Jest nawet lepiej niż myślałam: teraz "odszuka" może tyczyć się zarówno intuicji, jak i nieznanej jeszcze wybranki. Jedno nie wyklucza drugiego, a nawet pogłębia je o wieloznaczność.
Coraz bardziej mi się podoba.
Dziękuję Oxyvio, że jeszcze wpadłaś.
Cieszę się, że coraz bardziej się podoba.
Pozdrawiam :)