teresa943

Alunko! Jak ja kocham Twój entuzjazm :) Dziękuję. Uściski!

Dziękuję Krzysztofie :) Pozdrawiam. Krysia

Jeśli "zamyślam się" to "nad tym" a nie "w tym" a zakończenie sprawia niedosyt była taka owaka po swojemu żyła nie chciała być inna serdecznie pozdrawiam :)

skręcanie sznura...prawie widoczne i aż się prosi, by zakończyć...wymowniej...zapętlić... wiersz, wprawdzie opisuje pesymizm, ale ma to coś, co nie świadczy o załamaniu...raczej zmaganie się z przeszłością i to dość energiczne (skręcanie sznura)...przynajmniej ja to tak odbieram... podoba się :) pozdrawiam

do rana wyparuje żal zostanie sól, obrzęk powiek i wstyd a tydzień zapowiada się pogodnie tylko w piątki pozwalam sobie na deszcz hmm...z przyjacielem...:) podoba mi wieloznaczność wiersza... i wiersz też :) pozdrawiam

Ale gdy on umrze i ktoś znowu sięgnie po jego poezje to wtedy ją doceni ale będzie już na to za późno. no tak...poeta już tego nie będzie wiedział, ale samo to, że ktoś sięgnie, brzmi optymistycznie...WARTO więc pisać nie zrażając się krytyką...

bardzo wymowne wspomnienie... ładnie :) pozdrawiam

Panie Doktorze niech pan nie myli Wartości życia i jego ceny Bo się nie lustro a ziemia skrzywi Kiedy zetrzemy z ciał resztki gleby! Adolfie! Wiersz budzący głębokie refleksje...a pointa aż krzyczy...zostawia ślad w pamięci... Dobry wiersz. Bardzo mi się podba :) Pozdrawiam.

bądź mi ciepłem uśmiechu w czułości słów kochaniem z nadzieją najzieleńszą rozsyp dotyk spojrzeń rozmarzonych wiosną nie skąp poręczeń że jesteś zdrojem udowodnij

No to ściskam Cię Koleżanko :))

Cichy, słodki, subtelny lekki jak ciepły powiew twoich słów. Bez reszty wsłuchuję się w cykanie spragnionych zielonych oczu Każde spojrzenie odbija się we minie zlotawo. Maksyma na dobry dzień. Alunko, wg mnie lepiej byłoby bez interpunkcji, ale nie śmiałam narzucać. Rzuć okiem. Nie wiem, czy moje gmeranie nie pomieszało szyków. Jeżeli tak, to nie bierz tego pod uwagę. Serdeczne pozdrówki :)

Nauczycielka? To jesteśmy z tej samej branży:)

Szczęściara! Ale pewnie spodenki na szelkach ma ten ktoś? No cóż? Na Ciebie na pewno za małe, ale ostatecznie możesz sobie wyobrazić :) Dziękuję i pozdrawiam serdecznie :)

Ach, te dziecięce chlapania się w kałużach. Ładnie powspominałaś, tylko pogrubione bym wyrzuciła. Pierwsze - mocno używane ; drugie - za bardzo podpowiada. Buziaczki, Krysiu :) Franiu! To ostatnie dopisałam z premedytacją, aby się przekonać, czy ktoś zakwestionuje, a "spopielała"... masz rację...słowo wyświechtane do ostatka... zmienię niebawem... Dziękuję. Serdeczne uściski:):)

Ten, co nigdy nie dotknął dna nie usłyszy odgłosów kroków. problem "zalewania robaka", dramatyczne zwierzenie alkoholika... to prawda, trudno zrozumieć, dopóki samemu się nie upadło na dno... wiersz zrobił wrażenie... serdecznie pozdrawiam :)

dobrych ludzi nie trzeba szukać sami nas odnajdą święta prawda ładnie Serdecznie pozdrawiam:)

Czasami trochę żal... Dzięki Droga Bestio :) Pozdrawiam.

Prawda, że fajnie by było...wypiekać babki z piasku? No tak, ale tamte spodenki za małe... Dziękuję Aluna :) Serdecznie pozdrawiam.

Po tylu komentarzach dodam tylko...miłość jest piękna i każdy, nawet gdy się nie przyznaje do tego, chce kochać i być kochany, i to w sposób spontaniczny, z euforią i najczulej jak tylko możliwe...a do ucha kochanej osoby szepce się słowa najprostsze, najbardziej banalne i żarliwe... Bardzo mi się podoba Twój wiersz:) Serdecznie pozdrawiam.

wtedy wszystko zdawało się na dłoni bose stopy w kałużach ciepły majowy deszcz w piaskownicy babki i zamki otoczone fosą dziś zrujnowane tylko jeszcze czasami spłowiała pamięć gra stare kuranty wzdychając za prostotą spodenek na szelkach z których zbyt szybko wyskoczyliśmy

Komentowałam w Warsztacie. Widzę pewne zmiany, co jeszcze sprawiło, że wiersz, już i tak piękny w swojej subtelnej wymowie, stał się jeszcze piękniejszy i chwyta za serce. A to mnie tak jakoś szczególnie wzruszyło: w spojrzeniu masz pamięć tamtych czereśni dziękuję za to jak na mnie patrzysz Gratuluję! Serdecznie pozdrawiam :) Krysia

Tak. Był w warsztacie pod innym tytułem. Cieszę się, że się podoba. Dziękuję także za pamięć :) Serdeczności - Krysia

poetycki opis wewnętrznych odczuć podoba się pozdrawiam :)

Kasiu, dziękuję :) pozdrawiam serdecznie Krysia

dręcząca cisza we wnętrzu samotnego (odosobnionego) człowieka... brak odruchu miłości z zewnątrz... tak mi się jakoś pomyślało cieplutko Judyt :):)