teresa943

właśnie o to chodzi Krysiu, że ja jestem leń i się eksperymentować nie chce, bo to pracochłonne, a ja chcę już, teraz, zaraz:) pozdrawiam o, co ja widzę? teraz, zaraz, już! co za niecierpliwość! ale ... tylko tacy mogą osiągnąć to, czego pragną...w życiu!!! pochwalam :):) to pozytywna niecierpliwość :):) mam podobnie :) miłego dnia i osiągnięć... w "podboju" pragnień :-)

miło, że lubisz oszałamiające zastrzyki :):) dziękuję Tomku serdecznie pozdrawiam

Ty urzeczona moim? Przecie ja Ciebie w tym klimaciku ...nie dogonię :) ale miło Cię gościć :) dziękuję z cieplutką aurą pozdrawiam :-) Krysia

ostatnio przyroda nie skąpi chłodu, więc nieco ciepełka na rozgrzewkę :):) dziękuję Magda pozdrowki "bez opamiętania"- Krysia

osamotnienie pluszcze ciszą budząc spierzchnięte żądze choćby łyku zatracenia aż do dna zanurkować w naturę oślepić szaleństwem zgodnym rytmem odkryć jeszcze raz uległość zwiewnej Szeherezady i jej ulec bez opamiętania

raczej test rynku sprawdzam działanie kryzysu dziękuję za czytanie i przepraszam za wywołanie niestrawności ale w życiu czasem jest buuuuuuuuu to stary tekst jednak jakoś mnie dźgnął i dlatemu on tu ściskam Was ciepło i pozbieram się do poczytania Was, bo braki mam bolesne i do świeżego pisania też siebie zagonię już ja pokażę tej Kamertośce papas w takim razie życzę Kamertonce weny i nowych pomysłów a do siebie serdecznie zapraszam :) oj, dawno nie odwiedzałaś ;)

Magda, KKK dostanie zawału z nadmiaru adrenaliny... aleś Ty, no wiesz :) hehe...podziwiam wierszyk :) cieplutkie pozdrówki Magduś :-) Krysia

korci jak diabli chęć zerknięcia do wnętrza tych pożółkłych kopert...czasami lubię pogrzebać w retro-przeżyciach niekoniecznie swoich :) to takie romantyczne :) pozdrówki Krzyś - Krystyna

forma powaliła mnie z nóg i powyginała język, ale podziw w ogromnych oczach...no, no ...eksperymentuj Pan, eksperymentuj :):) serdecznie pozdrawiam - Krysia

Czytam z przyjemnością. Dobry wiersz. Budzi refleksje (osobiste także). Coraz bardziej lubię Twoje wiersze...naprawdę :) są takie l u d z k i e, a przecież chyba o to powinno nam chodzić, żeby trafiały do ludzi; Serdecznie pozdrawiam Michale - Krystyna

czytałam wiele razy i dziś dochodzę do wniosku, że bardzo sprytnie wypowiedziałaś "wewnętrzne spojrzenie" peelki na "odbite w lustrze" dawne uczucia, których już nie ma; może to mylna droga, ale tak mi się skojarzyło; wiersz mi się podoba łącznie z warsztatem (super przerzutnie!) serdecznie pozdrawiam Kasiu - Krystyna

dzięki Jimmy za wizytę i wyrażenie opinii, wezmę pod uwagę; dziekuję serdecznie pozdrawiam - Krystyna

Ogromna radość i zaszczyt, gdy to mówi taki jak Ty, POETA! Bardzo dziękuję :))))) Serdecznie pozdrawiam - Krystyna

przychylam się do uwag i wersji Oxyvii; wyłoniła esencję z Twojego wiersza serdecznie pozdrawiam - Krystyna

wiersz refleksyjny; wg mnie warto "dopracować" niektóre momenty (choćby te wskazane przez Pana Białego) a wiersz bardzo na tym zyska serdecznie pozdrawiam - Krystyna

zatrzymał mnie Twój wiersz...skarb najcenniejszy-człowiek; jednak w ostatniej zwrotce (apelu) użyłabym czasowników w 1 os. l.mn. "więc ruszmy...", brzmiałoby to nie jak nakaz, ale zachęta do czynu; serdecznie pozdrawiam - Krystyna

poruszasz ważny problem...gdyby jednak trochę niedomówień, byłoby ok; a zakończenie super! serdecznie pozdrawiam - Krystyna

przeczytałam...z mieszanymi uczuciami ;) serdecznie pozdrawiam- Krystyna

Kamertonko, jakiś dołek? czy...ironia? sorry, ale tym razem ...tak nijako (wg mnie) serdeczne pozdrówki - Krystyna

Marcinie, bardzo pogmatwany ten poranek; radziłabym przeczytać głośno i ...zrozumieć, że wiersz potrzebuje "obróbki" warsztatowej; popieram uwagę przedmówcy serdecznie pozdrawiam :)

hmm...chaos...być może...w myślach peelki ;) a może to wina przerzutni? zapraszam dziś :) dziękuję i przepraszam za umęczenie przed snem miłego dnia - Krysia

coraz trudniej oswoić nieprzytulność schłodzeń - poszarzały listopadem - jeszcze wczoraj srebrzystość w kadrze dziś bladość skostniała otula śnienia eskapad na wspólnej lotni sama onieśmielona przemierza oddalenie nie pytając dokąd dlaczego tak nagle odleciałeś

"gdzie ci mężczyźni...orły, sokoły"..."gdzie te chłopy", co gadają wierszem w prozie życia? No gdzie? Powiedz, gdzieee? ;) Dziękuję. Pozdrowionka na cały dzień - Krysia a bo ja wiem:) gdybyś spytała o kobitki to co innego, a tak to szukaj wiatru w polu:) ;( no i licz tu na takiego ;-) kobitki? a co mi po nich? wystrczy mi jedna...ja sama :)))))

mało słów, ogrom treści, dobre to serdecznie pozdrawiam - Krystyna

"gdzie ci mężczyźni...orły, sokoły"..."gdzie te chłopy", co gadają wierszem w prozie życia? No gdzie? Powiedz, gdzieee? ;) Dziękuję. Pozdrowionka na cały dzień - Krysia