jan_komułzykant

@Marianna- jak to, tutaj słońce świeci w interiorze, z Aborygenami i mydełkiem Fa.

Bardzo dobry, lubię takie rozmowy, jak byśmy się z Nimi nigdy nie rozstawali. Pozdrowienia.

@Henryk_Jakowiec Ser kotu Jarka da! Jada? Kraju to kres.

Bogdanowi, oj da dana, niezgorzej myślę pójdzie, oj da... ;)

ja ją odciąłem nożem raz siódmy i raz po raz.

@Dag, @joanna53

@Franek K Okupacja dziś jest w Troi. W okupionym kraju kroi się doszczętnie. Smród zaś chętnie w koniu się trojańskim zbroi.

@Jacek_K A dopiero co napisał Bogdan, że nie do podrobienia Znaczy charakter pisma jakby podobny :D Dzięki.

@Henryk_Jakowiec Że tam ma totalitarny z coli iloczyn rat i lato tam ma też?

końtrowersyjny limeryk?

Lenin? A, bo do bani Nel?

@Henryk_Jakowiec Ani zielenina rani Nel. E... i Zina.

@Bogdan Brzozka Jeszcze raz dziękuję https://giphy.com/gifs/smile-laurel-and-hardy-stan-3o72F1qexeaw6GBaJW @Henryk_Jakowiec Uszanowanie, bardzo dziękuję .

Mokło i Zinowi, piwo niziołkom.

Z przepięknej wygódki w Sochaczewie ktoś rąbnął papier i schował w drzewie. Dokładniej – w dziupli. Ludzie mu wtłukli, bo papier zmienił na bony w Tczewie. Dziękuję Bogdan. też lubię, miło że zajrzałaś, dziękuję http://emotikona.pl/emotikony/pic/witaj.gif

Zgodnie z tradycją, w Rowach, w Chałupach, rżnie się naprędce. Ba, rżnie o-kupant zazwyczaj w lesie!!! Jak w sejmie, przecież skupia się wszystko na rżnięciu głupa. Dzięki Franku

Twój abażur Nato, mimo woli, przypomniał mi pewien „żyrandol” i wszelkie niegdyś pod nim (i mimo niego) czynione gafy. Mnie tamten zmierzch - jakoś był na rękę, zresztą poprzedni i poprzedni też. ;) Wiem, że to nie zmierzch z Twojego wiersza i to co piszę baaardzo-OoO jest od niego oderwane, ale to te ładne pierwsze dwa wersy są winne. Pojechałem chyba innym tramwajem. Każdy z nas miał ma lub będzie doświadczał swojego naj. Nie każdy utożsami się z dzisiejszym („mega”;), nie każdy z wczorajszym. Bywa, że to poznawanie siebie raz może przerazić innym razem jednak ucieszy. Ważne by mieć tego poznawania niezaprzeczalną potrzebę, mimo zwątpień i niedowierzania. Dopóki się da i póki można. Serdecznie pozdrawiam.

Za wsią Poświętne (łódzkie, pod Spałą), chłop trzymie w kupie wieś niemal całą. Wsio, jak po sznurku chodzi tam, skur... z kur, czy byk, sam nie wie, by co śmierdziało.

pastwią się nad czarnym passe partout nad koniem ma dorożkarz zdrowie marne ma dorożkę

Miło Cię widzieć Nato przy moim wykopalisku :) Tobie też życzę samych przyjemnych kolorów i uśmiechu, lub przynajmniej dłuższych powrotów do nich i normalności i życzliwości, tej prawdziwej, szczerej. Co ja gadam - przecież to dla Ciebie może być codzienność, a ja tu smucę ;) Serdecznie dziękuję za odwiedziny i najserdeczniej pozdrawiam.

różnie z tym jest część tylko pokrzykuje ;)

a juz myślałem, że jedynego, mam nadzieję, że nie ;)

czasem "ić stont" bywa mocniejsze ;)

nadpobudliwość obojętność oziębłość zazdrość nie dość? ;)