Znałem pewnego Mazura z Warszawy,
z którym łączyły mnie dwie tylko sprawy:
- Lubiłem Mazury
i pannę zza Bzury,
co z ryp robi świetne do dziś konfitury przyprawy.
;)
znałem kiedyś suczkę o imieniu Lucyna, dlatego Luśka też mi się podoba i wróży podobny obronny charakter :)
Przyjemny, wesoły wiersz Beatko.
Pozdrawiam.
kiedyś
to były oczy
głównie niebieskie
i blond włosy
dzisiaj proceder kwitnie
a pośród gwiazd
stał się przemysłem
więc dynamiczniej
wciąż
się rozwija
bez
ograniczeń
padł Rzym
pada Watykan
bo na więcej światła
znowu brak przyzwolenia
w latarniach
https://wpolityce.pl/swiat/525498-w-brukseli-zaczely-sie-targi-zywym-towarem
dygnitarzy zaś i posłów
pluskwy kładą na łopatki
gdy z ich ego hucp przerostów
brzydkie słowa ssą bo wpadki
jakie z prokuratur płyną
szambem Wisłę zawracają
delikwentom nic nie czyniąc
bo ci niemca wszyscy mają
@Franek K
no to pojechałeś w zimowe opony
zaopatrz autobus głównie gdy czerwony
kolce warto nabić by strzec się przed tańcem
w górach w rowach wytrwać jak na Zakopiance
@Bogdan Brzozka Jeszcze raz dziękuję
https://giphy.com/gifs/smile-laurel-and-hardy-stan-3o72F1qexeaw6GBaJW
@Henryk_Jakowiec Uszanowanie, bardzo dziękuję .