Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Baba_Izba

Użytkownicy
  • Postów

    6 013
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Baba_Izba

  1. ........nadchodzi koniec zonedu - kończcie panie i panowie, wstydu oszczędźcie...... nadejdzie, nadejdzie i to już jutro. Szanuję Pana, ocenę przyjmuję - nie musi Pana bawić to co innych ale jakiem baba - choć i skończę, to wstydem nie zapłonę - chyba, że Pan się uśmiechnie i mi pomacha! Życzę radości i odrobinę luzu, po karnawale przyjdzie czas na smutki! Miło mi, że Pan wpadł. Rzekłam - hej!
  2. dziękuję jak niewiemco! Pozdrowienie miłe jeszcze do mnie echo niesie a placek paruje, dla Ciebie Ewko wszystkie bakalie i śmietanka też - potrójna! Łojej, cosik mnie łamie w krzyżu! jeh,jeh,jeh!
  3. oj, niejedne, niejedne, ale jak by co, to na pocieszenie zapraszam na ten placek, jeszcze rodzynków nawtykam! (a na popitke może z becikowego coś kapnie)
  4. dzięki Koteczku, tak mi troszkę boczkiem wyszło baba - hej!
  5. miłości ogniem pała Zonedzik do świeżej jak pąk Zonedki i z odległości stroniczki piątej śle jej sonety w start zetki w zapalczywości uczuć na stronie raz po raz tchnie do niej wierszem ona w liryków wieńce wpleciona nie chce do piątej iść z pierwszej spod forum rzęs mu błyska haiku on erotykiem nawija poczekaj Zondku jeszcze troszeczkę on zaś jej że się nie wstrzyma w bukiet limeryk debiutem wciska na orgu chce już ją pieścić swej gorącości w zetkę nie wetknie bo się terminem nie zmieści ona skłonności późnej rozkwitem wzlatuje jak do ciem świeca w szaleństwie uczuć oto przysięga że mu coś kiedyś obieca aż przyszedł piątek północ wybiła i podniósł się wielki lament pan Zet na zetce nie ulegając konkursu zrobił remanent Zonedka już chce Zoned nie sięga taki tu morał zagości że pierwsza lepsza chociaż obieca nie może dać ci miłości
  6. dodam swoje 5 groszy: kicz nie zamierzony najbardziej śmieszy! W zonedzie wszystkie chwyty dozwolone, czyż nie tak - tyż? od baby - hej!
  7. zoned o prawdziwej miłości widać, mężczyzna jak kocha - wszystko da kobiecie - ale swoje auto też!? tego nawet nie chwyta wyobraźnia baby! hej!
  8. to może odważę się wkrótce na cos jeszcze w tym stylu też lubię baba - hej!
  9. zadymka tylko płomyk świecy w oknie wskazuje kierunek p/s dziękuję b. temat: ORKIESTRA
  10. (przepraszam, strony misie skleiły) styczeń zamiast śniegu - deszcz huśtawka nastrojów następny temat: KARNAWAŁ
  11. bo wśród zonedów pucu na glans, - jam jest piaskowa baba i franc (tireur)! dziękuję jakniewiemco.
  12. szampana łyk łaskocze uśmiech bąbelkami (j.w: moje pierwsze w życiu haiku!) następny temat: KARNAWAŁ
  13. ja dzisiaj też w nie najlepszym nastroju - przeczytałam i pytam: dlaczego tak pesymistycznie? A może źle to odbieram? Życzę radości dobicia do brzegu życzliwa - baba, hej!
  14. ważne, że nie całkiem upadło, tak, tak; te biegnące zdarzenia, ten upływ czasu nas czasem depcze, ale marzenia są i dobrze! Optymistycznie baba - hej!
  15. można i w tornistrze, ważne jest to, żeby je mieć. Zawsze! Tego Ci życzy paulino12b - cieplutko w styczniowy dzionek- baba, hej!
  16. może troszeczkę zbyt patetycznie(?), ale nie zrażaj się Ewelino ocenami, czytaj i pisz wiersze, bo tylko czytając i pisząc - nauczysz się więcej! Przytulne od baby; heeej!
  17. na szczęście nie wszyscy tak myślą! biedronka jest w porządku. Tak uważam - baba; optymistyczne hej!
  18. za mało umiem, żeby oceniać, ale wracałam tu kilkakrotnie i mogę tylko o moich odczuciach po przeczytaniu; pobudza wyobraźnię - jest jak film albo wspomnienia, ładnym rytmem płynie sobie. Dobrze, że mają dach nad głową - teraz tak bardzo jest deszczowo! "Raz na wozie, raz pod wozem", - baba; hej!
  19. Oj, julia tw.; już czujesz, otwierasz i dotykasz to najważniesze a zrozumieć ludzkość ? Chyba niemożliwe... To misię nawet, owszem. Pobudza do myślenia i zadumy. Pozdrawiam cieplutko bardzo, baba; hej!
  20. rozmarzyłam się: powróćcie do mnie łany szumiące wonne od maków i kąkoli i całe w słońcu złotem płonące wróćcie mi młode lata swawoli! tak sobie tylko przypomniałam, dawne czasy... serdecznie z woza baba - heeej!
  21. Bardzo mi było gościć dziękuję, teraz takie wierszydełka mało komu się podobają. Za wszystko i za kilka razy też, już babie weselej - z woza; hej, hej!
  22. ja jeż na przyzbie cupnęła sobie i sie dziwuje też, alem sie od(dup)ważyła! dzięki, hej!
  23. Nic a nic! Mnie znacznie później bo: Kochana jesień, upojny wrzesień, wiatr w szprychach roweru gra, tyle mi jeszcze ścieżek nieznanych odkrywa każdego dnia! Zamglone ranki wieczorne chłody, jesienna plucha wciąż trwa, po niebie ciągnie sznur dzikich gęsi, lecz nie odlecę stąd ja. Dziękuję, życzmy sobie kolorowych snów zimowych! Bo ja nie lubię trząść się na dworze, chuchać w zmarznięte dłonie, prześpię ze susłem styczeń i luty a w marcu w las pogonię! baba z izby serdeczne - hej!
  24. Peo niebieska! baba tu była i cała się szczęściem zaniebieściła! Za serce - z serca hej!
  25. odkąd tylko pamiętam smutek kolory ma zimy jest czernią i bielą posiwiałych świerków śnieżną zamiecią szarością gęstwiny zimowy smutek nie zna łez zbudzony gniewnym słowem pachnie żywicą starych drzew i śniegiem wczesno - marcowym
×
×
  • Dodaj nową pozycję...