
Baba_Izba
Użytkownicy-
Postów
6 013 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Baba_Izba
-
hej życie (wersja 2-bez cytryny)
Baba_Izba odpowiedział(a) na Baba_Izba utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Bardzo mi miło - dziękuję! Pozdrawiam bardzo. - baba -
hej życie (wersja 2-bez cytryny)
Baba_Izba odpowiedział(a) na Baba_Izba utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
oj, tak! i na i po, a i czasem w stanie wskazującym ( ale wtedy od konia z daleka)! - dziękuję baba heej! -
hej życie (wersja 2-bez cytryny)
Baba_Izba odpowiedział(a) na Baba_Izba utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
hej ty życie pędzisz jak na złamanie karku było już wszystko chwała i cześć a ciebie bez końca jest mało ot "koń jaki jest każdy widzi" i da się z niego wycisnąć więcej niźli się da ej żywocie pognajmy jeszcze w górę pod piach niesyta ty duszo i harda pieprzem i solą doprawiaj smak a ja śmignę ogiera po zadzie palcatem drania zachęcę galopem niechaj gna oj wigorze popuszczę wodze ostrogą dam łydkami mustanga ucisnę w rozwianej grzywie zatrzymam wiatr to z ciebie coś jeszcze wygniotę nie da się tylko wysączyć jeśli krwistości brak o rumaku gdzie niesie droga nie pytaj mnie grzeb nóżką nawet i latek sto potem kopytem do górnych bram z sił wszystkich walnij niech zabrzmi dzwon bo zwykle wierzchołkiem kończy się góra anieli ścielą tam łąkę już lnem bielonym na jasnych sznurach -
dziekuję za przeczytanie i odczucia po. Pozdrawiam również - baba
-
hej życie na wesoło
Baba_Izba odpowiedział(a) na Baba_Izba utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Chyba wiem - o co chodzi. Dziękuję, spróbuję - może cytryna sobie pokapie gdzieś, innym razem? - to już jak pamiętam, druga rada, a nie skorzystać z dobrej - grzech! Nęci! baba - heej! -
Mitologia na skraju dziewoi
Baba_Izba odpowiedział(a) na Jimmy_Jordan utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
hej hej dziękuję za odsłonięcie jeszcze rąbka - będzie dla następnych ;) ale w kontekście wiersza i tej tytuowej dziewoi paradoksem jest: tym rozleglejsza ekstaza Syzyfowego sukcesu im dłużej będzie się zmagał ze skałą pozdrawiam słonecznie Jimmy dziekuję za podpowiedź, bo tegom już zapomniała! heeeej! -
między wyborem a koniecznością przestrzeń dzielona strumykiem w zielonej głowie szerokie wody tylko nie płyną do nikąd lata oblicza zmiennością pływów falą podróżną bez celu na dworcach miast: „zobaczyć i umrzeć’ chłonie wymienność oddechów wyruszył z portu z dłońmi na sterach żagle się wiatrem napięły ląd utracony z pola widzenia nie dał obietnic nadziei powracać nie ma dokąd i po co wędrować dalej nie łatwo skrzydła przypięte na starość cisną on ptakiem jest i klatką
-
dziękuję, z przyjemnością - o więcej! Serdeczności - -baba
-
Myśli z czarnej skrzynki
Baba_Izba odpowiedział(a) na egzegeta utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
i czujących bluesa;) dzięki Ci Zacna Kobieto / ta Baba Izba - nijak mi nie chce przejść- za szeroka/ bo jest! ale czuje bluesa egzgazeto i czuć będzie, choć nos ma malutki. pozdr.-baba -
będą następne, na pewno coraz to lepsze. Unikaj patosu. Anioły, nieba - temat dyskusyjny. nocy - mocy - nieładny rym, czytaj też. - z pozdrowieniami - baba
-
Rytuał zmycia myśli -amino
Baba_Izba odpowiedział(a) na Robert_Siudak utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
czyli weź się w garść! I tak trzymaj peelku! Spieniony - nie tylko mydłem! - baba heej! -
Przywłaszczenie
Baba_Izba odpowiedział(a) na macia miszka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
gniecie i boli. Jak to w życiu! - oj, boli! pozdr. baba -
i smutne też. - pozdrawiam - baba
-
Zapiski z nierodzinnego
Baba_Izba odpowiedział(a) na macia miszka utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
i tak bywa peelku! Smutne, ale prawdziwe. Aż mnie chłodem owiało. Szalem się omotam. Cieplutko, baba - heej! -
hej życie na wesoło
Baba_Izba odpowiedział(a) na Baba_Izba utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
zmieniłam -
Mitologia na skraju dziewoi
Baba_Izba odpowiedział(a) na Jimmy_Jordan utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
paradoks Syzyfa, bo jednak z tym kamieniem mu wyszło! Jednak podkreślę, że Syzyfa zgubiła próżność, za co został ukarany ciężką i bezużyteczną (!) pracą. No i paradoks w paradoksie. W końcu - Syzyf stał się symbolem ludzkiego heroizmu i wytrwałości. Babie wiersz się całkiem, całkiem, a nawet bardzo! heej! -
"Bo Mam Ciebie"
Baba_Izba odpowiedział(a) na syla mysło utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
miszmasz! DlaczeGo Masz Mam Me z Dużej? pozdrawiam mile--baba -
coś mi 2 x poleciało - przepraszam!
-
ja po babsku - jak rozumiem i czuję: miłości - im więcej się daje - tym jej w nas przybywa. W kochaniu - może, ale niekoniecznie. - baba - heej!
-
Najbardziej spokojny człowiek świata
Baba_Izba odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
"kiedyś spał z kobietą nie została jego kobietą do końca" "zatrzymuje się na czerwonym świetle" "kiedy mijają go dzieci może jest zbyt nerwowy zresztą raz tylko poszedł za daleko" Podoba mi się. Ja, po babsku odbieram to tak: peel kochał (kocha?) kobietę z którą nie jest (nie może być?), ma z nią dziecko, z inną nie chce mieć dzieci (czerwone światło), kobieta nie chce być z nim i z dzieckiem razem, jest tak wściekły, że chciałby ją udusić (może i kiedyś udusi). Pewnie jednak ją kocha (" w uniesieniu")! Jest człowiekiem "ułożonym", stosuje się do ogólnie przyjętych zasad, pedant (reklamówki), mrzonki mu nie w głowie (co będzie sobie zaprzątał głowę - jakimiś tam! - choćby i Szymborskiej), a jednak... Każdy odbiera wiersz po swojemu ( to chyba - dobrze), dla mnie to on (i wiersz i peel), nie jest za wesoły, ale niesie pewną nutką nadziei. Jest tak - a może zupełnie na opak. Rzekła co wiedziała - pozdrawiam - baba -
do pani
Baba_Izba odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
a babie, to już się i w głowie mąci i pod przyschłym biustem ciepłem opływa dziwniastym(?) - i czyta te wiersze i czyta i ... - dziękuję babiasto z przytupem! Obyśmy! -
hej życie na wesoło
Baba_Izba odpowiedział(a) na Baba_Izba utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Zatwierdzam. Oj, Mistrzu! - dodałeś mi skrzydeł! Życzę zdrowia i zdróweczka oraz życzliwości wydawnictw! (dla dobra wspólnego; czytaczom - na radość!) - baba -
hej życie na wesoło
Baba_Izba odpowiedział(a) na Baba_Izba utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
nie umiem kursywą, ale już mi ktoś podpowiedział. Nie chciałam przypisywać sobie tych cytatów (przysłowia), ale uwaga słuszna, za dużo cudzysłowów (!), przestawię co nieco, aby zmienić dosłowność i wtedy bez! Po; oj wigorze - konia dałam po to, by odczytać ( w domyśle): baba jest jaka każdy widzi ( raczej szkapa!) i ciąg dalszy: popuszczaj lejce, ostrogą daj! Cytryna - bo i z konia i z cytryny - nie da się czasem więcej wycisnąć, więcej niźli się da! (ale jak się konia palcatem - po zadzie ; to jednak!!) Cieszę się, że rozweseliło, kombinuję i chcę się sprawdzić w różnych formach wiersza. Nick jak ja - babiasto chałupiasty! Cmokaście - baba dziękuje! -
heeej! Stanko! heeeeej!
-
popsułam okulary help!
Baba_Izba odpowiedział(a) na Marusia aganiok utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
ale wierszem na suficie się wymalował! (albo został przez pewien czas w przechowalni zwoistej szarości komórek i potem na ekran?) - pozdrowienia i wyzdrowienia - baba