Baba_Izba

"Boję się że zauważysz jak zgięta w pół w białej nagości nad ciałem tak jasnym że aż pachnie mlekiem w zgięciach kolan i łokci dotknę za mocno czubkami warg i poczuję krew na ustach a potem będzie już za późno w pościeli bez górnego C za płytko, za mdło więc liczę oddechy i czekam na sen" Wczoraj już próbowałam, poprzestawiać, zmienić troszkę, ale mi nie wyszło i nie wkleiłam. W obecnym stanie - zmuszasz czytającego do przeczytania "na jednym oddechu", nie można nigdzie przystanąć, bo jak gdyby to było jedno zdanie. Może podzielić na wersy? Ale to jednak wymaga pewnych zabiegów. "Czubkami warg" - dla mnie - nie za bardzo, tym bardziej, że niby lekko, a potem krew? Może jednak spróbujesz, daj jakąś jeszcze inną nieco wersję, najlepiej wiesz, co PL chciał wyrazić, niech wiersz "złapie oddech". Nie pomogłam Ci za wiele, ale chciałam, żebyś wiedziała, że czytałam i miałam dobre chęci. Serdecznie pozdrawiam - baba

wczoraj czytałam i dzisiaj też. Judyto, zapytam wprost; dlaczego nie: "znów wokół fioletowo-szarych łąk", a -"szarych łąkach" ? i "lotności" - dwa ii na końcu? nie umiem tego odczytać, dalej już kumam. Bardzo "misie": "tyle razy o Tym ile razy żyć"! Pozdrawiam milusio - baba

========== teresa943 ========== od baby: jesteś łaskawa dla mnie, dziękuję, dziękuję, ściskam - baba

Dziękuję, jeśli tak odbierasz, bardzo mi miło, z pozdrowieniami - baba

lubię tego peela, wróci, jeszcze raz babci wysłucha, po tylu latach może, a nie musi. O babciach - bardzo lubię, podoba mi się - z pozdrowieniami - baba

Dziękuję Kochana, przypomniał mi się taki stary dowcip z "Przekroju" (była seria o Falczaku): "Falczak wzdycha: inne baby czasem rozmawiają, a ta moja tylko gada, gada, gada.." B.mi się podoba (kawał). Nie ukrywam; mam coś z Falczakowej! Wybacz mi tę autoironię, lubię śmiać się z siebie, wiem, że co innego chciałaś przez to powiedzieć. Dziękuję Teresko, za wszystko życzę słoneczka - baba

"Agatko, Miła Agatko!" Znasz tę piosenkę? Była taka, bardzo ją lubiłam (i lubię). Dziękuję, serdeczności, zdrówka - baba

A ja się uśmiecham do Ciebie, dziękuję za słowa i wpis. Jeśli pierwsze cztery - znaczy to, że się rozgadała baba. Uwagę biorę sobie! Z izby - heeej!

Miło mi, że tak uważasz. Dziękuję za wstapienie do izby i komentarz, z życzliwością - baba - heeej!

"gdzie lato sierpem śni się śmierci " - ale to mi "leży" - bardzo! Może w końcówce coś w rodzaju: "więc, pinokio pilnuj swojego nosa " (?)(wygłupiłam się?!) Lubię atmosferę tajemniczości w Twoich wierszach - lubię latawce! Serdeczności z uśmiechem - baba

Dziękuję za przeczytanie i komentarz. Jak zdążyłam zaobserwować - pięć słów od Ciebie w komentarzu - można skwitować tak: rozgadałeś się Stefanie! Jeszcze raz dziękuję, mam nadzieję, że mój żart przyjmiesz z uśmiechem, który ślę z izby - baba

Witaj Tomku! To na szczęście nie o Tobie, życzę Ci dużo szczęścia! Dziękuję Ci za odwiedziny, z życzliwością - baba

Coś w tym jest, na pewno masz rację, bo już bodaj druga osoba zwraca uwagę na ten fragment. Przemyślę. Bardzo mnie poruszyło, że wzrusza! Dzięki jakniewiemco! Z pozdrowieniami - baba

Bardzo się staram, ale którz by nie chciał coś dobrze, nawet bardzo! Nie zawsze jednak wychodzi. Sama też nie jestem z siebie zadowolona. Pewnie zaważyły również emocje, wypadek zdażył się "na moich oczach". Resztę "doczytane" z internetu i gazet. Bardzo dziekuję za przeczytanie i ocenę wiersza, dobrze widzieć różne opinie - to skłania do przemyśleń. Serdecznści - baba

Fajniutko to ująłeś i krótko. Pomyślę jeszcze, dziękuję za propozycję. Miało już dzisiaj po południu zaświecić słonko, ale chmury mu nie dały szans i uśmiechy, które mi przesłałeś - rozświetliły izbę - tak, że się baba roztańcowała! Dziękuję, pozdrawiam - baba

A jednak; znalazłeś chwilkę! Dziękuję za wskazówkę, pomyślę nad tym. Dobrze, że nie gniotek, chociaż w cieście - bardzo lubię zakalec! Pozdrawiam - baba

Dobrze pamiętasz. Wezmę Twoją sugestię pod uwagę. Też nie byłam pewna. Dziekuję, pozdrawiam - baba

Arku, to, czy się wiersz podoba, czy nie, jest rzeczą indywidualną. Masz pełne prawo tak czuć i pisać. Cenię sobie Twoją szczerość, widocznie i takie odczucie może towarzyszyć po przeczytaniu. Nie ma nigdy tak dobrze, żeby nie mogło być lepiej. Pozdrawiam - baba

Tu, wśród nas - wszyscy - uzdolnieni! Dziękuję ślicznie! Uśmiechy od - baby

Miło mi, że tak odbierasz mój wiersz, plus nawet niedopowiedziany, to jednak plusik! Życzę pomyślnego zdania egzaminu na prawo. W życiu trzeba mieć trochę szczęścia, wyobraźni i zdolności przewidywania, co może się zdarzyć. Pozdrawiam - baba

Podoba mi się wiersz, a może zakończyć tak: (?) "Więc czemu mimo tylu zalet nie potrafię szczerze zazdrościć płaskim jak blat ich egzystencji?" Sama nie wiem, napisałam tak, na wszelki wypadek. Pozdrawiam -baba

"niech wiedzą że przeszłam morze czerwone jednorazowo cztardzieści razy ze strachu nawet niebo nie jest zawsze niebieskie" a tak? Też by mogło: "niech wiedzą że przeszłam morze czerwone jednorazowo czterdzieści razy ze strachu nawet niebo nie jest zawsze niebieskie" też ma sens, choć nie namawiam do zmiany. Ja tylko, tak sobie - dla zobrazowania. Po małych zmianach (zwłaszcza końcówka) będzie bardzo, bardzo nawet! Serdeczności - baba

Nie umiem tak krótko i dobitnie. Bardzo życzliwie zazdroszczę. Fajne! A wieloletnią "przygodę" z papierosami skończyłam w marcu. Teraz tylko jem i tyję; i nie wiem co gorsze: smród fajek, czy nabite kilogramy. Ciężko! Pozdrawiam - baba

czytałam, wracałam. Masz swój styl pisania wierszy, umiesz w krótkiej formie oddać myśl. A ja bez potrzeby piszę o tym, bo przecież jesteś tego świadoma. Muzyka, malarstwo, poezja i ...życie - to kontury i przemilczenia - też. Serdecznie pozdrawiam - baba

no i prawde godo! we wszystkim! fajny wiersz obrazowy , scmok Dziękuję Stenuś, serdecznie! Jak miło, że - jesteś! Odscmokowuję - baba