Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

pan_ktotam

Użytkownicy
  • Postów

    451
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez pan_ktotam

  1. bez "- Bilet za 2,60 proszę (ufff)" wiersz oceniłbym raczej nisko.... na szczęście ostatni wers stworzył ciekawy mętlik w mojej głowie.... i uratował całość... pozdrawiam... p.s. 'już' - te powtórzenie słowa jest troszkę nieznośne... może by tak wytciąć 2gie 'już' hmm? decyzja należy do Ciebie oczywiście...
  2. pokombinuj trochę - to się opłaci.... ;) pozdrawiam...
  3. do przedmówców się dołączę/ nie mam właściwie co dodać (w/w)
  4. "Co było dalej? To pisze los... " taki zabieg jest trochę tani... i zepsuł mi radość czytania... reszta jakby trochę szkicowa, szkieletowa - brak w tym elementu spójności... ale są gusta zaznaczam i pozdrawiam...
  5. pasterz grał na fujarce jego owce płakały miłość łatwa dziś była... a tak poważniej: dobry tekst... początek trzyma w napięciu... nie wiadomo do czego będzie odniesienie na końcu... no ale do czego innego mogłoby być jak nie do miłości? i to trochę mnie znurzyło.... gdyby coś innego w wesie ostatnim... ale i tak jest git pozdrawiam....
  6. cały wiersz jest super.... tylko zakończenie - jakby uwarunkowane brakiem pomysłu.... właściwie to nie chodzi o pomysł, ale raczej o impulsowanie odczuć zapisywanych w aktualnej chwili.. pozdrawiam...
  7. ciężko mi się czytało... nie w sensie, że to jakiś zły tekst, przeciwnie - jest bardzo dobrze - tylko dobór słów jakiś taki niewłaściwy... ale to tylko in my opinion.... pozdrawiam...
  8. motyw z żółwiem jest bardzo ciekawy... za pomysł mogę tylko chwalić ;) - natomiast wykonanie.... hmm... niby wszystko na swoim m-cu, ale czegoś mi brakuje... nie wiem właściwie czego.....jakiegoś elementu, który podczas czytania, mógłby zaskoczyć czy przedawkować emocje.... pozdrawiam/
  9. "...kocham po kocham w okna kochanki..." myślę, że takie powtórzenia to celowy zabieg - ale czy na pewno słuszny? ostatni wers wydaje mi się troszeczkę zbędny.... bez "w bezgłosie" byłoby jakoś tak luźniej... ale to tylko moja opinia... pozdrawiam...
  10. niektóre metafory są za bardzo 'typowe'... i chociaż 'typowe' to pojęcie względne, bo niby co wyznacza granicę oryginału? ale to tylko taka mała dygresja z mojej strony... pozdrawiam...
  11. podoba mi się... interpretuję sobie na wiele sposobów........ pozdrawiam...
  12. dobry kawałek tekstu... brakuje mi kilku elementów, które podtrzymałyby całość tych kilku myśli i narodziły wiersz całkowicie samodzielny.... ale 'oh well - whatever, nevermind....' (znaczy wiesz...) pozdrawiam!
  13. jednak wolałbym czarny niż szary... ale to już kwestia nastroju... aktualnie jestem w czarnym świecie i patrząc z perspektywy własnej wiersz jest optymistyczny :) - żartuję oczywiście sobię....... ogólnie o wierszu: dobry...taki trochę jak zdesperowane wołanie... ale czuję czysty przekaz myśli - może warto byłoby troszeczkę podszlifować ten literacki kamień szlachetny? hmm? i z tą myślą pozdrawiam ciepło... (czarny nie ma przeciwności - to kolor poza kwalifikacją barw ;) ...)
  14. podoba mi się.... trudno mi skomentować w chwili obecnej (problemy techniczne umysłu - tj. remanent) później może cosik jeszcze dodam... tymczasem: pozdrawiam...
  15. przemówiła pogłosem płyt winylowych jesteśmy wiatrem w środku lasu - dreszczem zrozumiałym trzymając (wciąż) rąbek spódnicy ukryłem się w kolanach - na przybycie poranka czekałem... taka moja własna wersja tekstu... ogólnie podoba mi się (oczywiście w Twoim wydaniu - bo moje takie trochę 'inniejsze'......) pozdrawiam!
  16. "pożegnania nie lubisz więc zostawmy ją w geście otwarcia czy może niedomknięcia czasu" i "płoszysz moje sarny z legowiska rozpaczy" w/w fragmenty są intrygujące, reszta trochę słabsza, ale ogólnie nie jest źle - trochę bym zmienił, ale nie jestem w pełni sił dzisiaj... później może jeszcze zajrzę (oczywiście w celach stworzenia sugestii)... pozdrawiam...
  17. całość jest ok. końcówka taka jakaś dla mnie jakby 'urwana'...no ale może mi się tylko zdaje .bo jestem zmęczony.... ("aby stać się na pół martwa" i aż chce się dodać: i 'jakaś jeszcze' albo cosik takiego...) pozdrawiam...
  18. "I w co tu wierzyć kiedy nawet czarne koty umierają za pierwszym razem" bardzo dobre... pozdrawiam...
  19. "gest triumfu trzęsących się w nerwach rąk" - bez 'w nerwach' byłoby luźniej "zamrozisz w sobie nienawiść" - dosyć standardowe wyrażenie - psuje trochę efekt.... 'pierdnięcie' burzy nastrój ;) 'a ty swobodnie przebijesz swym ciałem i duchem - zazdrosną orbitę, zazdrosnej ziemi' - ten wersowy gigant spowodował, że zadrżało me oko w poszukiwaniu następnych wyrazów... właściwie to mogłoby się zakończyć na rakiecie nabierającej przyspieszenia.... poza tym jest nawet dobrze... pozdrawiam...
  20. "pisane przez wielkie N" - uważam, że nie pasuje... poza tym nie jest źle, ale nie jest też dobrze... na pocieszenie dodam, że "źle" jest mniejsze nić "dobrze" :) pozdrawiam...
  21. zapętliłem się czytając co napisać? - nie wiem (teraz) może później wypowiem tymczasem pozdrawiam.
  22. jestem na tak... pozdrawiam
  23. nostalgia istnieje w każdym. może być w postaci okruszka, lub wypełniać cały placyk zabaw w naszych pokręconych umysłach... ale jest...
  24. ależ oczywiście :) pozdrawiam jeszcze raz!
  25. ładne. trochę bym zmienił. ale... lepiej nie.... - niech zostanie jak jest... ładne... pozdrawiam...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...