Pan poeta 2

ja już idę w łożę, krzysztofie, życze udanej kopulacji słownej z maszą iq - 63?

Czytając to, mam wrażenie, że ktoś przy Pani wydał polecenie: Kaja-maja, bierz go! Przypominam, że jest jeszcze do budy!. krzysztofie, dajże spokój, ta pani jest chorobo-twórcza

To może ja się wypowiem Tak, rzeczywiście''oda do młodości'' to najważniejsze w perspektywie długiego czasu dzieło, czasie trudnym dla polski, i w czasie kiedy poezja była tak postrzegana jak muzyka pop dzisiaj, i zato poniekąt autorzy go lubią, że przełamał granicę, pięknym jezykiem podrywał naród, sumując - jedyną wierszem który może osiągnąć taki sukces jest moja "Perypetium", którego tutaj jeszcze nie publikowałem, ale zapewniam - że to jest dziełó.

hh, nawet mi nie żal pani, forum mi żal, dlaczego poprostu pani nas nie opuści, odejdzie, piszepani nie tylko gnioty, tego nawet gniotami nie można nazwać, szkoda słów do opisani tych sraczek, odejdz, odejdz!@!!!! Pan poeta wypowiedział się chyba w imieniu każdego człowieka z normalnym IQ. nie można przecież ukrywać, że pani lilianna, marianna, kaja-maja, Adolf, to osoby o niezbyt wysokim poetyckim talencie, ale o tyle, o ile lilka coś czasen mądrego powie, marianna też zbty głupia nie jest, adolf podobnie, to kaja - maja kompletny klops kotle z filetu, nie mogę pani słuchać!

hh, nawet mi nie żal pani, forum mi żal, dlaczego poprostu pani nas nie opuści, odejdzie, piszepani nie tylko gnioty, tego nawet gniotami nie można nazwać, szkoda słów do opisani tych sraczek, odejdz, odejdz!@!!!!

masz loda a ona ma ciebie ...jedz snadz i grzej mi nadziane

współczuję ci krzysztofie, kaju, tobie- zresztą też, wam obu, pozdr A może Pan poeta rozwinąć myśl - dlaczego mi i dlaczego kai? Z pozdrowieniami, Krzysztof Meler. wolę nie, wolę nie...

Hmm? nawed niedostrzegłeś błędu:)w ostatnim wersecie:) łaj dziwne,nie poznaję Cię;) wszystkiego się czepiasz,'a ' za dużo było:) Pozdrawiam milutko W tym problem, że go zauważyłem. Nie zawsze muszę mówić wprost (polecam: ironia). współczuję ci krzysztofie, kaju, tobie- zresztą też, wam obu, pozdr

kołysanka - bo drzwi są zamknięte, bo kamień nie skołysze ale my ciągle karmimy(obłażą nas nawałnice, rozrywane ... ale my go nie...) ex prospero, TOTO jest czysty i wykąpany. nie obsiadają go hieny, nie zapada się mu pęcherz, troszczymy się też, o jego muchy - dalej - z przodu jest dalsze bzyczenie(szczęk szczoteczek - czeczotek).Toto spokoi wszystkie niespokoje spokojnym nitrudem - bez paniki - między północą nastąpi wreszcie coś na kształt mojej twarzy, 'bless you' - krzykniesz, 'bless you'.

nie zieje jadem(litości)): proszę mi wierzyć, uogólnienie w wierszach, to wiersze, naprawdę, już pan rozumie? jeszcze raz powiesz to mnie pan, to czymś w ciebie rzucę - babo ! ;] prosiłbym o o graniczenie wulgaryzmów,w poliemice z moją osobą, nie lubię chamienia, nigdy nikogo nie chamię, oprócz takich osobników jak ten trol wyżej, więc raczej prosiłbym o troche powagi,pozdd

łącznie z Panem poetą, Tomaszem romanem, Panem poetą 2 pozdrawiam faraon Echna-ton jak widać, nie publikuję pod nickiem Pan poeta i tomasz roman(choć tego nicka nie znam, a kto to?), i nie tutaj, imo, pani nawet do tego działu się nie nadaje, imho.lol2

trzeba będzie znaleźć sposób na tego trolla.

no, jeśli się nie myśli, oczywiście... czy mi się tylko zdaje, czy pan zieje jadem? jeśli uważa pan że czegoś istotnego tu nie rozumiem, proszę mi wytłumaczyć :) nie zieje jadem(litości)): proszę mi wierzyć, uogólnienie w wierszach, to wiersze, naprawdę, już pan rozumie?

oczywiście kosz, jest to schemat, ale przyznam że jeśli by pan poprawił bardzo pierwszą zwrotkę, mógłby to nie być kicz, pozdr

jak już wcześniej powiedziałem(?), wiersz zbyt bardzo nasycony ...

sio..., sio trollu aaa, i proszę mi nie śmiecić pod wierszami, trudno znieść ingerencję ludzi gorszych

no, jeśli się nie myśli, oczywiście...

nie lubię takiej zabawy, pzodr

a co do wiersza, tutaj jak pod każdym wierszem lilki można dodać tylko to - nowy.):

oczywiśce, proszę dodać, z Zonedu Pana Poety II, bo imo, nie piszę form romantycznych, tymbardziej form gramatycznych, pozdrawiam lekko sfrusrowany.

Dział bez limitu powinnien zostać zablowkowany, a wszyscy którzy tu publikują wyrzuceni, imo.

Złożenie II Czasami wkradam się do lasu, jako rzeczowo pogięty półkownik( w torbie drobne dolarówki, te starsze puzony!, papiery z Wakat-u), nie ma tu co prawda ameryki(tej polki z Waszyngtonu) - są - anglikańskie miecze wbite w słońce.wyciągam - o to tylko chodziło - patrze teraz na strukturę łyżek, którymi słodzimy herbatę, wycinamy cetrynę, kopiemy groby.

kosz.

kosz.

pochodzę z Japoni zwię się haiku wszystko made in china.