Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

vacker_flickan

Użytkownicy
  • Postów

    2 538
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez vacker_flickan

  1. hmmmm mam niejakie wątpliwości czy wystarczy rozpuścić bo zadajmy sobie pytanie, dlaczego stare panny zostają starymi pannami? przecież nie dlatego, że nikt ich nie chciał po prostu na pewnym etapie wybrały samotność z różnych względów owszem, na pewno zazdroszczą nieco, lecz z czasem już nawet nie wiedzą dokładnie czego, im dłużej pewien stan się utrzymuje, tym trudniej go zmieniać: czynnik przyzwyczajenia, lęk przed zmianami, wyjście z pewnego toku myślenia i postępowania :) wymądrzyłem się:D
  2. a zwłaszcz autor tego postu (-: zwłaszcza co?
  3. Ech, ta twoja megalomania. Można z tobą fajnie pogadać, ale tylko do czasu, gdy zaczynasz pisać jakieś pierdoły, które mają wywoływać oburzenie, nie wiem prowokować (i zazwyczaj to czynią). Niejeden raz już pisaleś, że wszystko, co dobre na poezja.org to ty. Nie rozumiem, po co wypisywać takie rzeczy, które podważają tylko twoją wiarygodność. A co do wyzwania cię przez Miłkę Maj - cóż masz rację, winna cię przeprosić, ale nie obraź się (wiem, że się nigdy nie obrażasz, taki już jesteś twardy :P), czasem aż się ciśnie, żeby cię zmieszać z błotem (takim już jesteś prowokatorem, dobrym na dodatek) :) Pozdrawiam, człowieku (no chyba że jesteś kimś więcej aniżeli zwykłym czlowiekiem, wtedy wybacz :) Czy ja z panem kiedykolwiek przechodziłem na ty? Pan jest z układu, ja jestem spoza układu. Nikt z układu nie może być ze mną na ty. spoza układu planetarnego
  4. jak pokazuje życie czasem lepiej jeśli ktoś kupi prezerwatywy i użyje właściwie niestety wypadki się zdarzają nie bardzo wiem, o co w wierszu chodzi te sytuacje zbytnio odbiegają od siebie, mogę jedynie przeczuwać znając niektóre poglądy autora ale wiesz z poglądami to jest tak, każdy je ma, ale nie każdy musi je wciskać innym np w formie poezji Broniewskiego dziś za to nie chwalą masz duże szanse na bycie organem tuby propagandowej
  5. Tragedia. Nie tekst, lecz komentarze. Ludzie, wiecie, co to felieton? Słyszeli kiedy o takim czymś? Felieton zwykle przejaskrawia, co nie oznacza, że autor prezentuje skrajne poglądy. Zresztą, przy tej formie czyjeś poglądy w ogóle nie podlegają dyskusji. Nikt nie zauważył, że to dobry felieton w czasach, kiedy ta forma niemal umarła i w najbardziej poczytnej prasie zamieszcza się teksty ni przypiął, ni wypiął, nazywając je felietonami. To, że ktoś pisze, że jest dumny z bycia homofobem, jest przerażające. Ten ktoś chyba nie zna znaczenia słowa 'fobia'. Wszelkie lęki tego rodzaju są poręcznym gruntem dla szerzenia nienawiści, dzielenia na 'równych i równiejszych'. Co więcej, wiadomo powszechnie, że niechęć grup do grup wynika w głównej mierze z niewiedzy o grupie obdarzanej niechęcią. Mam pytanie: za co nie lubicie tych gejów, co? Znacie jakiegoś? Był obrzydliwy i śmierdział?
  6. Podstawowym błędem autorki tematu było myślenie, że na portalu poetyckim odnajdzie ona ludzi skłonnych do rozmowy (dyskusji) na temat poezji. Tutaj nie dyskutuje się o poezji wcale:) W ogóle ten portal poza nazwą niewiele z poezją ma wspólnego.
  7. tak zbiera mi się na płacz przy słuchaniu muzyki i gdy w filmie umiera pies ale w życiu jestem autentycznie wredny a najbardziej lubię się pastwić nad naiwnymi dziewczynkami: na zmianę wyprowadzać je z błędu i wprowadzać to największa rozkosz parcelować umysł nietknięty przez myśl:D
  8. hahahahah dobre, taki piękny zestaw cech niestety, takie zachowanie jest typowe dla nastoletnich młodzieńców:D wyrosłem, chociaż czasem żałuję
  9. naprawdę boli cię to, co wypisuje jakiś obcy człowiek???? trzeba ale na pocieszenie powiem, że wcale to nie wymaga wiele wysiłku takich okazów jest niewiele, więc nic nie bój, raczej ci się nie trafi:)
  10. nie nazwałem debilem nikogo bezpośrednio, nie wiem, czy zauważyłaś, że to była uwaga ogólna umiem pocieszać:D ale nie widzę powodu, dla którego miałbym pocieszać akurat ciebie:) zwłaszcza, że najprawdopodobniej sama sobie jesteś winna:) choć może krzywdzę cię, jak to facet natomiast prawo do wpisu mam wcale się nie dziwię, że debili wybieracie, wydaje mi się, że wiem, skąd ta tendencja
  11. potem, znaczy po czym?
  12. a tak jeszcze dodam wybieracie debila a potem płaczecie, że niedobry, że zrobił kuku itp itd było lepiej wybierać proste
  13. niestety, moja praca czyni ten zabieg syzyfowym nie? nie? żeby walczyć najpierw trzeba mieć z czym wyczuwając intencje, stwierdzam, że ja nie jestem dziwny, jednakowoż tu się pojawia kolejny z problemów: nie jestem dziwny, ani nawet dziwniejszy, ale zbyt piękny i tak źle i tak niedobrze
  14. bo człowiek wartościuje automatycznie, to tak jakbyś się zastanawiał, dlaczego w literaturze obecny jest fakt typu 'ludzie jedzą'
  15. chcę czynić dooooobroooo.... jasne :P Bezecie, koteczku, wszyscy wiedzą, że jestem zafiksowany/a na fazie oralnej ten wiersz to duża rzecz, bez względu na to, co w nim leży i gdzie leży on sam to wiersz bezinteresowny zatem dziękuję publicznie :)
  16. tak poza konkursem: dwa razy się zastanowić, zanim nazwie się coś swoim: http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=20573
  17. Materiały kompozytowe tak; z nich budujemy mosty, a od mostów do tekstów jeden krok. kompozyty teraz są wszędzie
  18. poza tym proszę nie schodzić z tematu połączmy się w bólu wszyscy razem i zawczasu powspominajmy tych, którzy pewnie nie wrócą z tej dalekiej podróży do krainy miłości wierszem :P
  19. Może by im butelkę żubrówki? przynajmniej po butelce na głowę i nie żadnej żubrówki tylko jakiegoś porządnego bimbru
  20. jury to też ludzie eeee serio?
  21. ja wiem czy to taki dowcip ?? szybciej smutna refleksja ... raczej jakaś taka nastoletnia
  22. spoko. mają Bezeta, który w razie czego otrze brodą łzy załamanych plotka głosi, że jest miękka
  23. ... i wiąże się z nim jedno bardzo brzydkie słowo, wielu nawet boi się je wymawiać głośno, a niestety to że nie wspominamy nieznaczy że ono nie istnieje, a ów potwór to PRACA ;-) pozdrawiam ten wpis to już szczyt purnonsensu
  24. Poeta powinien. Ja również podałem jedną z dróg. Krótko mówiąc, zasygnalizowałem problem, nie napisałem dokładnie, o co chodzi; zamiast tego nakreśliłem zagadnienie mgliście, w sposób, który wyklucza nawet ogólne zrozumienie, co miałem na myśli. Rozwijanie się jest pięknym hasłem. Zastępuje ono wiele treści, zwykle niewiele jej niosąc w zamian. :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...