asher

Tak tak. Chodźmy się upić. Piękne to!

Dobre. Podobało się :)

Pogryzłem wycieraczkę. Powodzenia.

Nie poddawaj się, Piotr. Pozdrowienia

tak, dziecko, tak. pisiaj 300 słów i myśl, że to literatura. dzięki za uleczenie stąd:)

Hm. To tak wyjątkowe zadanie, że mnie zatkało. Jak coś wymyślę, dam znać. Pozdrawiam.

Reklama...

Stosunek ceny poezji do ceny listonoszenia stał się przerażający...

Lubię to:)

Egzemplarz dotarł dziś do Londynu. Dziękuję!

Konieczny będzie dodruk:)

Gęste. Pozdrawiam!

Spadłem...

Dobry film. Oddaje charakter Bukowskiego i jego prozy. Znacznie inny, niż Ćma barowa.

Weź oddech, ochłoń, przeczytaj jeszcze raz. Wtedy widać lepiej :)

"a ją aż załaskotało w kroku, bo nikt już dawno nie zwracał się do niej w ten sposób" - dużo masz takich przemądrzeń wszechwiedzącego narratora, którym zwykle wszyscy gardzą. A tak w ogóle, to grząskie to wszystko. Wziąłbym się za coś innego:)

Przepraszam. Nie dam rady...

No ładnie, ale jakoś nie umiem dziewczynki nigdzie umiejscowić, by zacząć współczuć. Czy to jakiś referat na forum ONZ? Pewnie nie, bo oni się odbiciami w lustrze nie zajmują:(

Najbardziej podobają mi się te interwały, gdzie nie ma dialogów. Fajna, żywa, refleksyjna proza. Dla mnie ożywcze, jak po otwarciu okna rankiem :)

Ostatnio, z pewnym opóźnieniem, obejrzałem Happy go Lucky. Kiedyś bardzo lubiłem Sekrety i kłamstwa. Skoro polecasz, idę za głosem Twym...

Komentowanie wzbudza dyskusję, nabija liczniki. Czasem nie warto komentować i już.

Był ten tekst. Dobrze pamiętam, ale to pewnie wariacja-innowacja. Lecę szperać w archiwach Dentmana... Już wtedy mnie zastanawiało, po cholerę gość wstawia do prozy didaskalia.:)

Nie jest źle. Ja lubię felietony z zębem, humorem, nutą krwistej złośliwości, ale dziś o nie coraz trudniej. Często patrzę na męki Jastruna, Skiby, Środy, Passenta i innych w tygodnikach. W moim angielskim zwykle felietony są cztery... nieco słabe. Podziwiam felietonistów, ale nie chciałbym co tydzień musieć, bo deadline... pozdrowionka!

W którym dzienniku to poszło???

Zajebiste! Przeczytałem, upiłem się, padłem na ryj! Ja to w paru przypadkach chciałem teściowi dać rady, wyszło jeno intelektualnie:) Pisz, stary, bo warto. Twój dawny fan.