Koniec może być, ale początek wolałabym tak:
Wśród szarych drzew
brak nadziei nie smuci.
Zapomniane echo wciąż powtarza te same słow:
Szczycimy się wiedzą, zapominamy o niewiedzy,
jest luka w czasie i przestrzeni,
lecz lekkość myśli wciąż zdumiewa.
daje znak przechodniom
cień nadziei
jeśli już musze zmieniać, to tak jak wyżej, dobrze? Eeeee... nie podoba mi się teraz.... Panie e-m-e-m to juz Pański wiersz, bo Pan go zupełnie zmienił.....
Jedynie po to, aby pokazać, że jeśli zmieniła Pani swój wiersz
pod wpływem tej sugestii to znaczy, że warto zastanowić się
jeszcze nad kompozycją utworu.
Jest to rzecz ważna gdyż dzięki niej określamy np. status podmiotu.
Czy kieruje uwagę czytelnika " na świat wewnętrzny ",
na swoje " ego ".
Czy ukrywając się np. w narracji trzeciosobowej, eliptycznej,
uzmysławia nam, że naszą osobowość kształtują zdarzenia
bądź ludzie ze " świata zewnętrznego "
( matriksowego
itd. itd. )
Zatem poszczególne fragmenty można napisać w różny sposób.
Np. wiersz wolny zderzając z wierszem metrycznym. Podkreślając
w ten sposób zmiany ( ich ważność lub brak )
w światopoglądzie
peela.
Innymi słowy jest się nad czym zastanawiać.
Serdecznie Pozdrawiam.