Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Echnaton

Użytkownicy
  • Postów

    474
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Echnaton

  1. miłość to nie tylko czułość i "głęboka toń" ;] miłość to życie, to walka, trud, zrozumienie, zawiść, zazdrość i wszystko co może się z niej stać ;] ten tekst to tekst z przymrużeniem oka, zdecydowanie ;] ale mówi o miłości ("kto się czubi, ten się lubi) :) pozdrawiam Dziwna ta miłość z bronią w ręku:) Miłość to to, czego się pragnie sercem i duszą z uśmiechem na Twarzy i oczach pełnych błękitu W takiej miłości nie ma nienawiści i nie trzeba bronić jej bronią:) Pozdrawiam milutko Pozdrawiam milutko miłość jest różna jak różne są nasze dni... i tyle, a miłość i broń to ciekawe zestawienie(hihi ]:->)
  2. kwiaty pachnące rozstaniem spadły z twoich włosów i poznałam tak prosto cię kochać nie umiem - bezradność w kocie oczy miałeś już odejść... rozogniły się dłonie schłodziły usta burza zawrzała blask, piorun, huk i nie umiem okiełznać żywiołu pochwycić stóp boga i nie kochać cię __________________________ z dedykacją dla niedoścignionej poetki Kaji-maji
  3. zafunduj jej tomik ;] i prześlijcie mi z jej podpisem pozdrawiam
  4. hmm :) muszę pomyśleć... ok - to tylko sugestia nic narzuconego MN wiem wiem :) tylko zastanawiam się, bo zaproponował Pan bardzo fajny koniec, mam pytanie w razie czego mogę go użyć? (średniówka chyba się nie zgadza w 2 wersie, więc coś pomyśle) :) pozdrawiam
  5. hmm przemyślenia... cóż nasuwa mi się jedno, ale to od dawna wiem :) bohaterstwo wojska polskiego ;] pozdrawiam wszyscyśmy bohaterami bośmy wyszli kiedyś z takich bram oczywiście to tylko metaforyka niektóre zycia są wycięte, hi MN ps. dziękuję za przemyślenie proszę uprzejmie, choć pewnie na wiele się nie zdało... taka dziś pogoda, że nawet mózg przestaje pracować :) dobrze że mamy jeszcze duszę... pozdrawiam
  6. hmm :) muszę pomyśleć...
  7. ok ok - ale może jakieś przemyślenia? MN hmm przemyślenia... cóż nasuwa mi się jedno, ale to od dawna wiem :) bohaterstwo wojska polskiego ;] pozdrawiam
  8. Wybacz ,ale nie widzę tutaj tej miłości Gdy popatrzysz w moje oczy Zobaczysz głęboką toń Zobaczysz małe serce Miłością tchnące Ale proszę Cię Nie zaglądaj do niego Bo ona bije dla jednego. ___________________ miłość to nie tylko czułość i "głęboka toń" ;] miłość to życie, to walka, trud, zrozumienie, zawiść, zazdrość i wszystko co może się z niej stać ;] ten tekst to tekst z przymrużeniem oka, zdecydowanie ;] ale mówi o miłości ("kto się czubi, ten się lubi) :) pozdrawiam
  9. Czarna wdowa starsza o smutek, przekracza bramę, choć dusza wypalona i oczy zapadnięte. Dziś pozawymiarowej wierności dwadzieścia lat mija. Nikt jej nie spostrzegł. Śmiech, dzieci alejkami, roztacza się nad grobem - zagłusza łkanie w rogu. mijają sekundy mijają godziny mijają mijają Siedzę w aucie i słucham jak odległe moje dni odbijają się od płyt grobowców i świszczą w konarach drzew. Nie przekroczę tej bramy, na pewno nie w tym życiu...!
  10. mnie się podoba, czyta się jednym tchem logicznie raczej wszystko zrozumiałe :) daje z czystym sercem + :) pozdrawiam
  11. Odnośnie zmian dostałam takie rady: łysa, paralityczna postawa księżyca i nasze przesilenie - bliżej naturalnie jestem wiosną - ty wiosną, następujesz po mnie--->troszeczkę mnie razi ta druga wiosna, poza 'następujesz po mnie' jest strasznie wymuszone na chodnikowej płytce tworzymy wspólny dom poplątanych ze sobą miejskich gwarów i szkieł zielona ławka w parku miejscem głośnych ślubów--.wyrzuciłabym 'w parku', fajny wersik ofiarowałeś byka ze złotawym rogiem wszystkim swoim boginiom i sylfidom nocnym do drzewa się modliłam o urodzaj ziemi---.jakoś mi to nie pasuje do dwóch poprzednich wersów pośród jednego miasta na jednej ławeczce wśród szarości chodników przy jedynym drzewie nikogo tam nie było i nic się nie stało---> usuń tam, psuje rytmikę i źle się czyta i nie wiem jak je wykorzystać, co wy myślicie na ten temat i co należy zmienić? pozdrawiam
  12. łysa, paralityczna postawa księżyca i nasze przesilenie - bliżej naturalnie jestem wiosną - ty wiosną, następujesz po mnie na chodnikowej płytce tworzymy wspólny dom poplątanych ze sobą miejskich gwarów i szkieł zielona ławka w parku miejscem głośnych ślubów ofiarowałeś byka ze złotawym rogiem wszystkim swoim boginiom i sylfidom nocnym do drzewa się modliłam o urodzaj ziemi pośród jednego miasta na jednej ławeczce wśród szarości chodników przy jedynym drzewie nikogo tam nie było i nic się nie stało
  13. hau hau, bo naśle dobermana ;] miało być zaryczeć w mrok i dobrze napisałam szkoda że ci się nie podoba, bo w końcu piszę o miłości, jakże zawziętej i po grób ;] pozdrawiam
  14. ale u ciebie się zderzyło wszystko to już czytałam gdzieś u kogoś innego te płachty nocy Dusza mnie boli Serce mi płacze litości ;] pozdrawiam a panie poeto co "a więc to tak..." coś zmienia fakt że zgubiłam sobie hasełko do starego konta?? oceniasz autora czy jego wiersze? Cecylio nie mam nic przeciwko temu,POKAŻ Jak znajdziesz taki sam wiersz jak ja napisałam To dam Ci nagrodę! Ale wnioskuję,że Ci co nie potrafią uczyć chcą zarządzać. A doświadczenie nabywa się się wprost proporcjonalnie do liczby zniszczonych sprzętów. Pozdrawiam milutko kaju po co te nerwy? ja tylko piszę swoją opinię na temat twojego wiersza i tyle nie jestem jakimś wazeliniarzem piszę szczerze czy mi się podoba czy nie i co mi się podoba a co nie jak będę mieć chwilkę to znajdę dla ciebie fragmenty różnych wierszy pokrywających się określeniami z twoimi ;] pozdrawiam
  15. przepraszam jestem kobietą, ale słowa które ktoś powiedział już przed 2 tysiącami lat nie robią na mnie wrażenia, określenia, przynajmniej większość, którą użyła Pani Kaja zostały już dużo wcześniej przez kogoś powiedziane geniuszem był ten kto pierwszy powiedział kobiecie że ma oczy jak gwieździste niebo reszta która powtarzała to po nim była tylko nędznym zrzędnym kserem i nie mam nic do pani komentarza ;] tylko wiersz mnie nie pociąga swoją prostotą i oklepanymi zwrotami (może za dużo czytam??) pozdrawiam Cecylio,różne są słowa wypowiadane,ale nie każdy je wypowiada tak samo Prawdopodobieństwo zdażenia jest zawsze odwrotnie proporcjonalne do stopnia w którym ona podąża. Pozdrawiam milutko ale u ciebie się zderzyło wszystko to już czytałam gdzieś u kogoś innego te płachty nocy Dusza mnie boli Serce mi płacze litości ;] pozdrawiam a panie poeto co "a więc to tak..." coś zmienia fakt że zgubiłam sobie hasełko do starego konta?? oceniasz autora czy jego wiersze?
  16. Ogólnie wiersz zawiera ciekawą myśl, w pewnych miejscach troszeczkę chaotyczny ale jest okiczek. Tylko trzeba go jeszcze troszeczkę dopieścić. Z dygnięciem Nessa:) ps jestem ko bietka:):) jeśli powyrzucam to co mi pani podsunęła za złe, to zepsuje mi się średniówka :P i teraz jestem w kropce ;] na razie myślę jak to rozwiązać pozdrawiam
  17. przepraszam jestem kobietą, ale słowa które ktoś powiedział już przed 2 tysiącami lat nie robią na mnie wrażenia, określenia, przynajmniej większość, którą użyła Pani Kaja zostały już dużo wcześniej przez kogoś powiedziane geniuszem był ten kto pierwszy powiedział kobiecie że ma oczy jak gwieździste niebo reszta która powtarzała to po nim była tylko nędznym zrzędnym kserem i nie mam nic do pani komentarza ;] tylko wiersz mnie nie pociąga swoją prostotą i oklepanymi zwrotami (może za dużo czytam??) pozdrawiam
  18. może jestem z rządu, ale w rządzie też są ludzie, tylko bardziej kombinują niż pan i się nie poddają, po trupach lezą po swoją szanse dno ma kształt i sens istnienia pozdrawiam
  19. dno ma jakiś kształt i cel istnienia pozdrawiam
  20. przepraszam bardzo, a kto z nas umie pisać?? niechże Pan weźmie się w garść i poszuka sobie dziewczyny od razu Pan nie będzie miał czasu na pierdoły (czyt. poezja) pozdrawiam ma pan dobre serce(((: nie, jestem egoistycznym poetą, ale dobrze mi z tym, tylko aż żal patrzeć jak facet użala się nad sobą... trochę to żałosne, bo żyjemy w dzikiej dżungli słowa i kto się podda i zostanie w tyle tego zjedzą lwy, więc albo idzie Pan dalej z nami, albo zrobi niespodziankę (smaczną) dzikiej zwierzynie pozdrawiam
  21. esz tych pragnień to na tony jest zapisanych w postaci wiersza, a ten nie gasi pragnienia pozdrawiam
  22. Cnota jest lepszą karą,niż wymierzony cios w serce lub uderzenie ręka w twarz. To miałam na myśli Pozdrawiam milutko trzeba sobie szczerze powiedzieć, nie umiem pisac, mogę pakować już ciuchy, zegarek, yyy, wezmę manierkę, jakby suszyło, i,umm, może poduszkę,()(((: przepraszam bardzo, a kto z nas umie pisać?? niechże Pan weźmie się w garść i poszuka sobie dziewczyny od razu Pan nie będzie miał czasu na pierdoły (czyt. poezja) pozdrawiam
  23. przeprasza, al wali mnie czy ten wiersz się podoba czy nie, mnie obchodzi który sznurek obrać panie(((((: Panie!! to jest forum poetyckie a nie poradnia psychiatryczna! tu się krytykuje wiersze, nie ich autorów! jak ma Pan się ochotę powiesić to współczuję, ja po prostu otworzę kolejną butelkę wina i za chwilę pójdę spać. Jeśli ma Pan problem znam dobrego specjalistę. pozdrawiam i życzę dobrych wiatrów
  24. powiem tak, zaczęło się bardzo dobrze, ale potem nie podołał Pan tematowi, napięcie malało, czytelnik się nudził osobiście podobało mi się to: ostatnie drzwi, ostatnie przezroczyste drzewo to chyba klon tak to lipa podmuchy wiatru podkładam betonową ścianę pod stopy. reszta to już rozżalanie się 50 letniego bezdomnego pijaka po 12 butelce taniego wina ;] proszę przemyśleć i spróbować nadać ekspresjonistyczną budowę i treść, tak jak Pan zaczął to w pierwszej zwrotce. Ogólne ujęcie tematu do wersu: i patrzę tak daleko od ludzi - jest całkiem przyzwoite i ciekawie się czyta, reszta to już kicha pozdrawiam
  25. tylko słowa, a co miałem napisać, ten zajarany kosmos ma nam wyrzeźbić planetę małp!((( nie, trzeba było użyć czegoś bardziej oryginalnego, a równie mocno oddziałującego, albo jeszcze mocniej na wyobraźnię czytelnika, trochę niedomówień etc. pozdrawiam :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...