-
Postów
19 156 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
18
Treść opublikowana przez _M_arianna_
-
kot na ulicy mknie rozpędzone auto k/ot na ulicy paczka kolegów pomiędzy ich butami pies podprogowy
-
I gajowy smutny nadal, - bo 'Marucha kamień w wodę'- zrozpaczony wziął za brzytwę i ogolił sobie brodę.
-
Też żywioły
_M_arianna_ odpowiedział(a) na _M_arianna_ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zakwitło wkoło różową bielą, a nam rozkwieciło włosy niedzielą. ... dobre do rymu. dziękuję John Pool. to wiersz nieregularny, jak sucha burza majowa. -
Dziennik Nieco Rubaszny, część 10
_M_arianna_ odpowiedział(a) na Don_Cornellos utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Słyszałam, że są tak dobre auta, że wiedza o tym, gdzie jest przód a gdzie tył zupełnie wystarczy, np.toyota... -
Dziennik Nieco Rubaszny, część 11
_M_arianna_ odpowiedział(a) na Don_Cornellos utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Z tego co ja wiem, to teraz jest Policja. co do tego siusiania, to znam miejscwość, w której na imprezach uczestnicy piją piwo i do jeziorka siusiają, bo nie ma gdzie. i to przeważnie o to chodzi, że nie ma gdzie 'a mus'. -
Też żywioły
_M_arianna_ odpowiedział(a) na _M_arianna_ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wiatr się rozbudził w wiosennym sadzie, drzewami zatrząsł w wielkim bezładzie. Tumany kurzu podniósł na drodze, umykaliśmy do domu w trwodze. Kłuły nam skórę ostre okruchy, kamyczki, kolce i piasek suchy. A w sadzie biało, płatki z drzew zwiało, kipi majowa burza kwiatowa. Zakwitło wkoło różową bielą, a nam rozkwieciło włosy na głowach. -
Skąd? - tatara zemleć można, gdy pikador trafi byka i gdy trochę byk pofika, to go można upiec z rożna.
-
Dobrze wypić łyczek, później zjeść wędlinkę; co jada Henryczek, baleron czy szynkę?
-
Limeryk nr 264 - o partyjnych fanatykach
_M_arianna_ odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Limeryki
lepiej jest na pewno zajrzeć do słownika, niż w pisanym tekście wymalować byka. -
Cóż, pikador ma swój zew, więc być może 'bycza krew'. Może też być pod tatara, gdy pikador się postara.
-
U nas też jest jedno nowe i nazywa się 'Zamkowe'.
-
To nie było to, co wolę, bo na Żywca czasem biorę zaproszenie na zabawę ale dobry żubr na trawę.
-
Limeryk nr 264 - o partyjnych fanatykach
_M_arianna_ odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Limeryki
Dobrze, że rozmowa nie jakaś 'pyskówka', bo niczym z rękawa wypadają słówka. -
Każdy może być poetą ale mało kto zostaje; robią coś innego przeto a ta reszta sobie 'baje'.
-
Taka krowa, to fabryka; trawę żre, a mlekiem psika. Z zielonego robi białe, ludzie mówią - doskonałe..
-
Limeryk nr 264 - o partyjnych fanatykach
_M_arianna_ odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Limeryki
Żeśmy nie tak młodzi lecz i niezbyt starzy, możemy tu jeszcze czasami pogwarzyć. -
Do Szampanii na szampana chętnie wpadnę, proszę pana; na lampeczkę z bąbelkami pod gwiazdami z poetami.
-
Muszę się sprzeciwić w tej kwestii niestety, bo porządny kożuch ma swoje zalety: wiatr na wskroś go nie przewiewa i godnie nosić go trzeba...
-
A i my też, jako żywo, przyrządzaliśmy mięsiwo: drób, kotlety i hot - dogi i pod żubra niby - rogi.
-
Limeryk nr 264 - o partyjnych fanatykach
_M_arianna_ odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Limeryki
Trochę skruchy w życiu nikomu nie szkodzi i trochę pamięci, żeśmy nie tak młodzi. -
Fanfary, bo oto zjawił się poeta; a powód spóźnienia? - godzina coś nie ta.
-
Więc są smakosze i konsumenci, a zapach jadła i smak ich kręci.
-
Bo to taka słodycz, że uchowaj Boże i jak kogoś trafi, to nic nie pomoże.
-
Ktoś zawiódł. trudno jest wybaczyć, a trzeba czym prędzej, bo: ' czym dłużej, to gorzej'. ciepełka.
-
Dziennik Nieco Rubaszny, część 09
_M_arianna_ odpowiedział(a) na Don_Cornellos utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
- dobrze, że ktoś z komentatorów zwrocił uwagę na pisownię, bo ja tym razem byłam 'ponad to'. ciepełka.