
Nessa Isilra
Użytkownicy-
Postów
659 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Nessa Isilra
-
jezioro Szczodre północ
Nessa Isilra odpowiedział(a) na Marcin Gałkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
czuję bardzo. dobre jak dla mnie. już tyle, bez konstruktu. dygam -
15.30 do Rudy Śląskiej
Nessa Isilra odpowiedział(a) na H.Lecter utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jeśli mogę powiedzieć nie o warsztacie, to powiem ,że czuję to wierszydło. bardzo. -
Judyt, moim zamiarem nie było jakiekolwiek nawiązanie do turpizmu, wręcz przeciwnie wydawało mi się, że wiersz ma trochę inny wydźwiek:) Bazylu, przeczytałam wróble i nawet odnajduję w moim wierszu pewną analogię. Co do Twich sugestii na temat noza i deski to jestem otwarat na wiele propozycji. Podana obecnie przez Ciebie jednak nie do konca mnie przekonuje, przynajmniej narazie:) dziekuję za opinie i dynam. kasia
-
wyglądasz jak lipa a ja nie wiem czy sie lipa rosochacić może wiesz jestem jak rtęć zakwitasz w połowie pachniesz a ja sie mglę okrągło to takie miejsce we mnie środek ciężkości który wchodzi pomiedzy słoje wpycham żebro oddaje moje żebys oddzielił płuca od bicia oddychał mam wiele pomysłów żeby stworzyć nas z deski i noża nie wiem tylko czy gdy cię odkoruje będziesz bardziej popędliwy
-
Herbert przewraca się w grobie
Nessa Isilra odpowiedział(a) na złamane skrzydło utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Przeczytałam poprzednią wersję, wracam chcę skomentować, a tu już zmian tyle. Trudno mi się jednoznacznie ustosunkować. Podoba mi się to okolicznościowe rozliczenie, tylko w drugiej strofie robi nie podobają mi się obsrywające myszy (w pierwszej wersji czytało mi się lepiej, chyba ,że należy je jakoś z pampersiakiem połączyć?). Podoba mi się bardzo fraza a Alzheimerem. plus, dygam :) -
Ładny obrazek, ale prześlizgnęłam się przez niego i nic nie zostało :|
-
zima zima zimność
Nessa Isilra odpowiedział(a) na Boskie Kalosze utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
super! -
krok pierwszy
Nessa Isilra odpowiedział(a) na Bogusław Sz. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a ta kropka i przecinek po co? ;| -
czasem jest mi smutno
Nessa Isilra odpowiedział(a) na Tali Maciej utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
całość dobra, ale nie powala. za to puenta podnosi poziom :) -
ciekawe :)
-
kobieta, nie bluszcz
Nessa Isilra odpowiedział(a) na mycha utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
też mnie to 'Tobie' i 'cie' frapuje. w drugiej rażą ciągłę powtórzenia 'nie ma'. estetycznie to nieładne i ciężko przez nie przebrnąć ;| poza tym za dużo słów za mało treści. rozślimaczony :) -
Po-wstaniec (sonet)
Nessa Isilra odpowiedział(a) na adolf utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
pompatyczny i pachnie Mickiewiczem, lub czymś podobnym ;| -
przejrzałe gruszki
Nessa Isilra odpowiedział(a) na ula utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
tytuł mnie powalił. genialny:) co do wiersza, to ma coś w sobie, a wersja pani Stasi ma zalążki bardzo dobrego wiersza. pokombinowałabym :) -
Wstań przyjaciółko moja, pójdź...
Nessa Isilra odpowiedział(a) na ginger soul utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ładnie skrojony wiersz, ale to nie moja poetyka. nie powalił na kolana;| k. -
nie do twarzy nam z taka jesienią
Nessa Isilra odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pani Stasiu bardzo trafna kursywa :) -
Ta piosenka jest bardzo fajna w wersji polskiej. Wykonanie Michał Bajor, tytuł - Nie opuszczaj mnie. Ja tam jestem zwolennikiem naszego języka dlatego chyba wolę naszą wersję;p Jeśli już jesteśmy przy polskiej wersji, to moim zdaniem bardzo, bardzo, bardzo jest wykonanie Edyty Górniak.
-
Speedball
Nessa Isilra odpowiedział(a) na GASPAR_VAN_DER_SAR utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A mnie się dwa pierwsze wersy podobają, choc im dalej tym bardziej podoba się. Szczególnie ten czas bycia. Ciekawy :) -
Tren galicyjski
Nessa Isilra odpowiedział(a) na Karol Samsel utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bogaty w treść ten wiersz i muszę przyznać, że średnio rozumiem (cóż mogłam się już przyzwyczaić), ale i tak podoba mi się bardzo. Jestem pod wrażeniem zdyscyplinowania pióra. ps. mimo wszystko jest w Pana wierszach coś niezdyscyplinowanego-przyciągającego :) -
Oprócz o prócz jest znośnie, nawet bardzo. Ciekawe toto :)
-
Studium
Nessa Isilra odpowiedział(a) na mateusz_z_miasta utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tzn. nie miałam zamiaru urazić, tylko przez wiersz czytelnik sie prześlizguje i nic nie pozostaje. Ja bym się skupiła na jednej głównej myśli i nią poprowadziła wiersz, żeby uniknąć wrażenia, że jest o wszytkim i o niczym :| -
Studium
Nessa Isilra odpowiedział(a) na mateusz_z_miasta utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Kasia ze wsi nie może się ustosunkować całkowicie jednostronnie. Podoba mi się chęć pooglądania podszewki, ale tak poza tym to taki groch z kapustą. -
Brel "Ne Me Quitte Pas" bardzo, bardzo :)
-
Grafomanek
Nessa Isilra odpowiedział(a) na Jarek_Rendzio utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
czyta sie jak rach ciach ciach :D niestety na nie Kaś -
cóż trudno powielać Rachel więc się zgodzę. ale tytuł fajny:) i tak szukam z nim powiązań. Nakładajace się na siebie teorie lub też my, jako laleczka najwieksza, a w środku różne oblicza prawdy. tylko ta druga interpretacja jakos mi logicznie leży, bo matrioszki to matrioszki. Każda zrobiona z tego samego tworzywa, różniąca się tyko wielkością. chociaż, gdyby tak tego rozumowe nie brać, to fajny koncept :) Kaś
-
łąkowych dłoni smak na oczach wydaje mi się, że tak jest wystarczająco. Z goszczce to takie przegiecie :| a tak jest bardzo fajne:) przeskoczenie od godzin i wesołych dni do talerzy takie chyba nieprzemyślane. może miało to przywodzić na myśl cieżkie i niewesołe dni, ale mnie raczej odstrasza. ostatnia też taka naładowana po brzegi, a w sumie ze słowotoku nic nie wynika. gdyby wylapać z niej tylko najpotrzebniejsze słowa, a domówienia peele wykreślić byłoby lepiej, bo np. jak niszczy to oczywiste, że detonacyjna dawka, a nie jakś inna hihi. nieco chotyczny utwór, w ktory miesza się za duzo treści, a czytelnik prześlizguje sie i z natłoku zapomina o czym twór był. "czekaniem kapią godziny" to mi :) Kaś