Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Johny

Użytkownicy
  • Postów

    818
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Johny

  1. Zebrały się konie w mieście chórem rżą w głośnym proteście chcą decydować z kim galopować: "Niewolnictwo koni znieście!"
  2. Johny

    sześćdziesięciolecie

    Podobno najlepsze dzieła literackie to się pisze na starość bo wtedy człowiek zdążył trochę poznać życie
  3. Fajne spostrzeżenie. Choć moim zdaniem peelka nie prosi o spowiedź. Ten symbol czystości ma sprawić by wierszyk był bardziej bluźnierczy :), zaczepny, jeszcze bardziej łamał konwenanse. W naszym kraju mało która kobieta przyznałaby się do tego, że chciałaby pójść w tango z wieloma nieznanymi facetami. U nas kobieta ma być raczej przykładną żoną i matką. W wierszu nie dość, że peelka mówi o takich pragnieniach to jeszcze używa do tego słów powiązanych z wiarą promującą raczej wstrzemięźliwość seksualną. To wzmacnia efekt.
  4. Moja interpretacja: Tytuł jest ironiczny :). Mamy mocne postanowienie poprawy (jeden z warunków dobrej spowiedzi) a już w pierwszym wersie czytamy, że peelka zamiast swego zachowania poprawia makijaż, by o zgrozo stać się łatwiejsza! moim zdaniem peelka była w przeszłości pobożną, chodzącą do spowiedzi, grzeczną dziewczynką a teraz chce to zmienić (poprawić się ;)). Pragnie się wyszaleć z wieloma facetami pijąc białe wino. Mnie się podoba. Najfajniejszy jest tytuł i "nawróć" w połączeniu z intencjami peelki.
  5. Ostatnia kuligu stacja: Ce Be A główna kwatera bo to była prowokacja i koniki siedzą teraz
  6. Johny

    Limerick

    Słyszałem, że przede wszystkim Pisał on teksty "niewidki" Raz zrobił w Chinach taki myk: napisał o władzy i znikł.
  7. Johny

    Pomożecie? ;)

    Może "wydala" lub "się wypróżnia"? Myślę i myślę a w głowie próżnia Już mam! Natchnienie zdarza się czasem :) On produkuje. Materiał na wyborczą kiełbasę.
  8. Luźna uwaga ode mnie: Może ostatnio za dużo czytam rzeczy rymowanych, ale słowa: gra, stać, strach mi się rymują (przez współdźwięczność a). W każdym razie gdy czytałem twój wiersz i przygrywała mi ta literka a to pomyślałem,, że jest to jakiś wzór i troszkę się rozczarowałem, że nie było podobnego wyrazu na końcu, tylko jakiś "kroku". Taki szczegół. Muszę szybko poczytać coś nierymowanego by "wytrzeźwieć" ;). A treść mi się podoba.
  9. Marchew mi opowiadała jakim cudem jest dziś cała i jak zwiała z tego piekła oj długą drogę przebiegła.
  10. Johny

    Sztywniak

    To kostucha nie pamięta kogo wzięła a kogo nie? Może przez swą nieuwagę zapomni w ogóle zabrać mnie? Każdy młody tak pomyśli bo nieśmiertelnym czuje się.
  11. Johny

    Gryllotalpa gryllotal - pa!

    Mówili ludzie biznesu: nawet turkucia podjadka można wygryźć z interesu
  12. Cześć Sprawdziłem w Google co to jest to Kambium a skoro już poświęciłem na to czas, to mogę też zostawić swój komentarz :). Moja interpretacja wiersza: Kambium jest tu czymś w rodzaju "Jaźni" "Atmana" czy "duszy". Tej części w naszym umyśle z której biorą się uczucia (rosnące do wewnątrz) i uczynki (rosnące na zewnątrz). Tej części która doświadcza rzeczywistość wokół nas. 8 wersów to dla mnie opis tego "Ja". A dwa ostatnie "nie zakopię rdzawych lat przyrostu wtórnego" To stwierdzenie, że Peel nie może się odciąć od doświadczeń z przeszłości. Według mnie peel uczy się medytować. Poznaje swoje wewnętrzne "ja". Niestety nie jest zadowolony z efektów. Różne tradycje wschodu, które uczą medytacji, nakazują żyć "tu i teraz" a peel nie może przestać żyć przeszłością. Dlatego tytuł "Bezkwiecie". Tak rozumiem twój wiersz. A czy on jest dobry czy nie, tego Ci nie powiem, bo sam cały czas uczę się warsztatu :). Pozdrawiam.
  13. Są też politycy co klną na swe diety: muszą grać w tenisa nie dla nich kotlety chcą chudnąć i chudnąć chodzące szkielety mieszczą się na stołku łatwiej no i wtedy dają miejsce innym z wyborczej sztafety
  14. Na pewno kiedyś odpocznie. A ja znam cudowny sposób na relaks. Słyszę rok rocznie że ponoć w Wiśle Malince robotnicy grają skocznie
  15. I wszyscy mogli zobaczyć jakie z tych posłów są szuje w sejmie taki narozrabia w szpitalu windę popsuje
  16. Ich dzieci były to niegrzeczne ryby wszystkich wokoło na kasę leszczyły wszczynały bójki i wciąż wódkę piły
  17. Johny

    Japończyk kawaler

    Japoni tce do kłębka idąc śledztwo prowadziłem teraz mam dowodów tysiąc że w Japonii byłeś
  18. Johny

    nawracając na wegetarianizm

    Wcale nie wsio jadał w kraju: “Nie jadał mięsa Jarosław. Kiedy był w mieście Jarosław” Przecież ja tam kropkę daju I jak widać z rosyjskiego nie rozumiem ja niczego tylko z filmów trochę znaju
  19. Johny

    nawracając na wegetarianizm

    Nie wiem czemu nie jadł schabu. Choć... znajoma mi mówiła że podobno ten Jarosław to szowinistyczna świnia
  20. Johny

    nawracając na wegetarianizm

    Nie jadał mięsa Jarosław. Kiedy był w mieście Jarosław (to w Rosji) prawił tak: “Nietknięty ma być schab!!” “Więc idź i to żeś jarosz sław!!”
  21. Johny

    Japończyk kawaler

    Raz Japończyk z miasta Nara Powiedział sobie, że nara – - zie żenić się on nie będzie: mówi paniom sajonara.
  22. Johny

    wakacje w Matola (Mozambik)

    Gdy Tola była w Matola Chciała wrócić do Opola lecz nie wiedziała jak do Polski lotów brak I teraz problem ma Tola
  23. Johny

    wielbłąd z Budżdur

    pewien wielbłąd z miasta Budżdur potrafił sprowadzić deszcz z chmur mieszkał na pustyni więc często to czynił aż po kilku dniach pływać mógł
  24. Lwy mają fajny porządek: samiec wciąż się wyleguje samica dogląda lwiątek samica zawsze poluje do tego samic jest wiele i wszystkie lwa kokietują tak tak moi przyjaciele lwy żyją zgodnie z naturą
  25. Kaczki te co były pierwsze i długoszyje łabędzie co je zastrzelił myśliwy - zjadł krokodyl nieszczęśliwy by sobie ulżyć w niedoli a jedząc ciągle łzy ronił
×
×
  • Dodaj nową pozycję...