Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Coolt

Użytkownicy
  • Postów

    1 111
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Coolt

  1. Ładne to :) niektóre metafory naprawdę ciekawe, może troszkę za dużo dopełnień typu: woń wzruszeń,lustro oczy ->ale te nie są nawet takie złe. Podoba się Pozdrawiam serdecznie Coolt
  2. ja najpierw wymyślam tytuł,a potem tworzę wiersz,więc moje pomysły mogą być odrobinę twórne ;) 1.Wyrwany ze snu 2.Przebudzenie nie wiem czy to dobre tytuły, ale sądzę,że lepsze niż obecny :) Pozdrawiam serdecznie Coolt
  3. zgodzę się,że tytuł nie do końca wiersz uzasadnia, ale łatwiej chyba byłoby tytuł zmieniać niż treść ;) Nie rozumiem też, czemu służy rozbicie jednego zdania,jednej myśli na dwa wersy?? ty która spieszysz się do pracy Końcówka ciekawa :) Pozdrawiam serdecznie Coolt
  4. Bardzo ładnie napisane, przyjemnie się czyta... wręcz gratuluje utrzymania się w takiej formie. ten karton bezdomnych mi tu nie pasuje do klimatu :) a ziemia wspólnotą? Jak mam to rozumieć? Pozdrawiam serdecznie Coolt
  5. Wurenie drogi: może w podobnych słowach... ale jednak o czym innym :) Moja śmierć nie jest taka, jak w licznych wierszach (w dziale P) Witoldzie Marku:rzeczywiście ładny komentarz. Dziękuje za przeczytanie Agnes:jak to nie ucierpi? katuszę będzie cierpieć :P A poważniej... wtedy nie będzie wiadomo, dlaczego Ona może czekać CIERPLIWIE ... przemyślę to jeszcze. MN:to dobrze,że lepiej :) Pozdrawiam Wszystkich serdecznie i dziękuje za komentarze Coolt P.S. Zostały dwa tygodnie do zakończenia zapisów na mój tomik -> szczegóły na forum :)
  6. Pisz to co się nasuwa, uwielbiam konkretną krytykę :) dzięki niej ulepszam swoje teksty Wiersz jest świeży,więc jeszcze zmienię go z 10 razy :D może między innymi daruję sobie kosę... jeszcze zobaczymy. Skąd mogę wiedzieć czy nie czytałeś wcześniej zacytowanego fragmentu? Wiem tylko,że ja go nie czytałem i znikąd nie ściągnąłem, tylko sam wymyśliłem :) Pozdrawiam serdecznie Coolt
  7. nie o to chodzi tekst jest dobry i się podoba... ale nie AŻ TAK, żeby równał się z Hymnem, który znaczy dla mnie naprawdę bardzo wiele :) trochę mnie dziwi ta wenus... inna 'bajka' się wplątała ;) Obrażać się nie pozwalam :) cymbały to całkiem fajny instrument, można na nim ładnie grać. Pozdrawiam serdecznie Coolt P.S. Chcesz może mój tomik?szczegóły są na forum -> nie ma PW, to pytam tak :)
  8. Już raz pisałaem komentarz... ale się nie dodał :( Roi się tutaj od aluzji do 'Hymnu do miłości' św. Pawła, wiem to dobrze, bo znam go na pamieć ;) Ciekawy temat, przemyślanie napisane, ale nie do końca sprostałeś,Wurenie, mojej świętości, jaką jest Hymn. Końcówka dobra, rozbrzemiewa cymbałem :) Pozdrawiam serdecznie Coolt
  9. Wiersz może i to jest... ale sprasowany maluszek :) Nie przemawia do mnie, kończy się,zanim rozwinie się jakaś myśl. Pozdrawiam serdecznie Coolt
  10. z sugesti skorzystałem :) Zgodnie z życzeniem, zmieniłem końcówkę,wyrzycając z niego imię Śmierć. Pytanie czy rzeczywiście jest lepiej? ;) Pozdrawiam serdecznie Coolt
  11. Nie mogę się z tym zgodzić... dlaczego nagle? przecież wcześniej masz liczne aluzje, przy pomocy których łatwo się domyślić że o śmierć chodzi :) Pozdrawiam serdecznie Coolt
  12. asher:zrezygnować z puenty? to się nie godzi :) Zwłaszcza,że jak widzisz Agnes się nią posiłowała. Nie wiem też czy Ci się podobało czy nie ;) Agnes:dzięki,nie wiem jak mi to mogło umknąć, powtórzenia ścigam jak hiszpański inkwizytor heretyków :) To moja wersja Dance Macabre... Ludzie zwykli bać się tego co nieznane i zakładać,że jest to złe, dlatego Kościotrup z pustymi oczodołami, zakrwawioną kosą i czarnym wdziankiem Dla mnie Śmierć jest właśnie taka, zwiewna brunetka, z piwnymi,ciepłymi oczami, które emanują życiem. Jest jednym z aniołów,nie tych z ptasimi skrzydłami, ale posłańcem od Boga, który materializuje się pod postacią kobiety. Kto ma rację... przekonamy się... za jakiś czas ;) Pozdrawiam serdecznie Coolt
  13. Chyba niewiele z tego rozumiem :( wzdrygam kończyny wkładając do kipieli pełnego dzbana trzepocze -> co wkładasz co kipieli pełnego dzbana? kończyny? w ogóle ten biologiczny wyraz mi tutaj nie pasuje. co trzepocze? a może miało być trzepoczĘ? Dalej wcale nie jaśniej... oznaczam kąty. Jakie kąty? po co, skoro On i tak wystaje z rogów gorący? itd. Niestety nie potrafię ocenić tego wiersza... przekaz jest dla mnie zupełnie zakorkowany :) Pozdrawiam serdecznie Coolt
  14. I to jest zbawienie? prawde mówiąc inaczej je sobie wyobrażam ;) pierwsza strofa wtórna,zbyt dobrze znana myśl,mało oryginalne słowa. Dalej dużo lepiej, chociaż trochę przypomina to haiku :P puenta jakaś taka śmiertelnie poważna ;) ale zrozumiała. Ogólnie + - za ten wiersz ode mnie Pozdrawiam serdecznie Coolt
  15. Jestem wieczna tańczę na granicy łąk muskam ukojeniem w fałdach białej sukni bose stopy odciskają spokój Dwie brązowe iskry nasycone życiem spoglądają radośnie wokoło niewielu ma odwagę skraść ciepło moich oczu Znasz mnie od pierwszego oddechu unikasz panicznie spotkania a ja czekam cierpliwie i tak się zobaczymy Gdy zabraknie sił gdy inni odejdą pozostanę wierna poprowadzę cię za rękę tam gdzie kończy się cierpienie Spodziewałeś się płaszcza i kosy teraz wymawiasz moje imię z błogim uśmiechem rozsypanym na twarzy
  16. no ok... widocznie to ja spałem na ostatnich kilku lekcjach fakultetu :P Pozdrawiam serdecznie i życzę milego wieczoru Coolt
  17. No Natko, sprawiłaś tym tekstem,że chętnie przespacerowałbym się lasem, tym bardziej za rękę ;) trochę się rozpędziłaś... mchy z tego co mi wiadomo nie posiadają listków, tylko plechę, jako jedyną tkankę, ale to jeśli kogoś interesuje biologiczna prawda :) A poza tym leśnie i przyjemnie Pozdrawiam ciepło Coolt
  18. Coolt

    (limeryk) Datki z tacy

    12 groszy Kultu... Cooltowa piosenka :)
  19. Na słowo 'dziewica' panna sczerwieniła lica to jakieś pomówienia dawno oddałam do oclenia ciało wśród ukrycia Wuren: robimy się monotematyczni ;)
  20. Bezoki przystojniaczek ponętny jak robaczek kusił panienki na swe liczne wdzięki najlepiej działał koniaczek ;)
  21. ładnie to napisałaś, muszę przyznać. Poprawić można by powtórzenie:nadzięją-nadziei (1-2strofa). otwarta jak dziura ozonowa -> nie przemawia Trochę dużo tych porównań, ale tworzą klimat, więc są uzasadnione. Chyba to najlepszy Twój tekst jaki do tej pory czytałem :) Pozdrawiam serdecznie Coolt
  22. Owszem nie gra... i dobrze, zepsułby nam całą zabawę. Zawsze mi szkoda,jeśli tytuł jest przeniesieniem pierwszego wersu... albo odwrotnie... tytuł to integralna część tekstu, więc po co się powtarzać? Ładnie napisane, mądrze także, ciekawie wykorzystane pole semantyczne Pozdrawiam serdecznie Coolt
  23. mmmrua :) jak już są tetrastychy, to i o rymy można by się postarać ;) Tekst napisany całkiem puszyście i mrucząco. Podoba się jego czarne futerko. Pozdrawiam serdecznie Coolt
  24. precz z angielskimi makaronizmami! W dodatku z błędem ortograficznym ;) Tekst rozenterowany strasznie, kilka ciekawszych myśli, ale jako całość nie przekonuje. Pozdrawiam serdecznie Coolt
  25. Najlepsza zapłata w naturze dla Wurena w garniturze co gładkimi słowami brata się z pannami nie straszne mu kolce, róże ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...