Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Messalin_Nagietka

Użytkownicy
  • Postów

    6 945
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Messalin_Nagietka

  1. Super Nova się kłania - tu jest coś o narodzinach i smierci - w dwu słowach można w ten sposób MN
  2. Scorpionsi... hmmm, tak, ale Send me an Angel to chyba jeden ze słabszych utworów. Dla mnie the best jest Still loving you... Depeche Mode - do dziś, tylko teraz (i moim zdaniem zawsze) trzeba rozumieć teksty. Poza tym: Marillion (z Fishem, potem to nędzna podróbka), Pink Floyd, Dire Straits (genialna płyta Alchemy, potem rewelacyjny saksofon w Your Latest Trick), stary Genesis (A Trick of the Tail), The Cure (Disitegration), obowiązkowo Joy Division, i jedne z najlepszych gitar w muzyce: The Eagles i Hotel California. Do tego 4AD (wytwórnia, wydawała w większości rewelacyjne płyty: Cocteau Twins, This Mortal Coil, Dead Can Dance, Clan of Xymox). Ojej, ile tego było!... Tej dobrej muzy, znaczy się... Pozdrawiam, j. ano było - a kto wie jak zdobyć pierwszą płytę Budki bo dalej to już tylko dwie były dobre za ostatni grosz i ona przyszła prosto z chmur, reszta to chłam, przynajmniej dla mnie, ta pierwsza płyta zwała się chyba "szalony koń", kto sie urodził w 1966 ten wie o co chodzi MN
  3. No pewnie! Jeszcze wypytam po drodze inne osoby i spróbuję coś sklecić. Ale ogólnie myślę, że każdy może dojechać do Szulmierza. Ja bym bardzo chciała, bo jestem go szalenie ciekawa! :-) no wiesz Oxyvio, nie wycofując się, wiadomo baja to baja a rzeczywistość swoją drogą, jednak starałem się w wierszach zawrzeć wszycho co tam jest lub było, przynajmniej samo zjawisko zwane Szulmierz MN
  4. Oxyvio - nie oryginalny - zauważ "szlachecki" "magnacki" to i "królewiecki" - zwykle wsie, któe były spod pańszczyzny i innych niedoborów chronione był "królewieckimi" takoż i drogi do nich prowadzące (może i trkat królewski???) - może więc i szata królewiecka? co do świecie - może coś z kleci - bo dwa rzeczowniki i to ni do rymu MN
  5. tak, szukałem, szperałem, może mi żona wycięła jakiś część wiadomości, hi spytam się, a co do spotkania - owszem - jestem za - np w październiku, w Szulmierzu, moze być? MN
  6. ok - błąd poprawiam - a jeśli chcesz cokolwiek zrozumieć, zwróć się ku reszty messkładów z pierwszej części - może i zbyt dużo fizyki i matematyki wepchałem MN Być może Messo. Poezja nie musi być prosta, łatwa w odbiorze. Powinna być jednak w miarę zrozumiała. Nie twierdzę, że treść tego wiersza jest zupełnie niezrozumiała, ale naprawdę można się tu troszkę zagubić. zagubić to się rzeczywiście można w świecie, wszechświecie i gdziekolwiek poza nim, stąd też trudno dociekać prawd a w nich trwać "rządnych" zostawiam - bo i taka i taka forma mi wychodzi MN
  7. ok - błąd poprawiam - a jeśli chcesz cokolwiek zrozumieć, zwróć się ku reszty messkładów z pierwszej części - może i zbyt dużo fizyki i matematyki wepchałem MN
  8. wiesz Oyey, a mrugnij se ze 30 razy "oba oczyma" zobaczysz gwiazdki, albo co insze, to będą następstwa rozbłysków zderzających się ładunków elementarnych, w szczególności neutrin, nawet pod ziemią, na głębokościach górnicy ten efekt przeżywają, wiesz pewnie, że nic nie jest ciągłe, że wymyślono paczki falowe, poskrob se więc po swym LCD ekranie, tam też cos rozbłyśnie, litość ogarnia jaki Ty madry albo mądry? ech, mudny jesteś jak defekt masy MN a ty jesteś defekt nie powiem czego żeby nie obrażać zastanów się, jak brzmi to co tworzysz? brzmi sztucznie. naginasz treść do formy, bo owa treść do tej formy miejscami nie pasuje. i stąd te szyki dziwaczne. to grzech. przecież nie powiesz mi że ów szyk to zabieg artystyczny. ja już pomijam że wiersz niezrozumiały dla nikogo to wiersz absurdalny i niepotrzebny artysta to może Ty jesteś i tworzysz jakieś tam środki artystyczne - u mnie całość wynika z prób pasowania, mylisz efekt z defektem, absurd z niepotrzebą, myślę, ze brak w Twym rozumowaniu zwięzłości co czyni, że patrzysz jakąś tam krzywizną - której takoż nie nazwę - jeśli w mym wierszu wszystko do siebie pasowałoby jak ulał - to nawet byś nie zauważył, ale skoro są nierówności to odrazu Cię ..., widzisz, nie wszystko jak po maśle, przed masłem był też świat a po? masło jełczeje, przeczytaj sobie te swoje szyki przestawne i spójrz na jaką kolwiek przestrzeń czy taka według Ciebie ulizana jak może Twoja grzywka? czy świat kończy się na Twojej dzielnicy? MN
  9. Oxyvio - całość jako pomysł tak, znalazłem dwie rzeczy jakieś takie: królewskie wprost szaty - może by na - królewieckie szaty? (toż kiedyś tak się mówiło - "królewski" to dzisiejsze zuborzenie) wille po świecie - jakby te "świecie" było na siłę MN ps. mail'a nie dostałem - sprawdzałem, GG też niczego
  10. wiesz Oyey, a mrugnij se ze 30 razy "oba oczyma" zobaczysz gwiazdki, albo co insze, to będą następstwa rozbłysków zderzających się ładunków elementarnych, w szczególności neutrin, nawet pod ziemią, na głębokościach górnicy ten efekt przeżywają, wiesz pewnie, że nic nie jest ciągłe, że wymyślono paczki falowe, poskrob se więc po swym LCD ekranie, tam też cos rozbłyśnie, litość ogarnia jaki Ty madry albo mądry? ech, mudny jesteś jak defekt masy MN
  11. ok - no tak, hi, pozdrów obie córki Lilianno, miło mi MN
  12. zdjęcia zwykle umiejscowione w necie pokazują mnie sprzed dobrych paru lat choć jedno jedyne - a czemu akurat tak przy mnie skakałaś, jeśli można spytać? MN
  13. miałem kiedyś dwie płytki Scorpionsów, jedną z nich zamieniłem na korki do piłki, żałuję - ale cóż zdarzają się błędy, hi Klaus Maine - niezastąpiony MN ps. ale Scorpionsy nie są tacy starzy, przynajmniej dla mnie, hi
  14. odpoczywałem Oxyvio w Jantarze obserwowałem, patrzyłem w morze gdzie niegdyś Eridiana miała swoje ujście - dziś w odwrotnym kierunku wielka woda, cuda świata dosłownie, hi MN
  15. nad morzem byłem - Lilianno a co tak dokładnie wiesz skądyś ja? MN
  16. a ja powoli ślepnę, hi, kurza slepota a może starość? MN
  17. Cecylio - co dokłądnie zachwyca? pliiis o odpowiedź MN
  18. Wiersz w wierszu. Pozdrawiam. dzięki za wyszczególnienie Sokratexie MN
  19. mówisz "kto wie.." jak nie wie tu jest nasza fizyczność popatrz na cień jak się wygrzewa na myśli albo w wietrze pozdriw MN
  20. nie jestem ślepcem ani kuternogą bym się o gwiazdy potykać miał kiedy i w oka mgnieniu zrozumieć przestrzenie w których rozbłyskiem istnienie pisane nienamacalnym dla chcącego odczuć jest brak płaszczyzny a brakiem cień z którym w niezmiennym czasie i polu współ dzielnym obieg zamknięty daremni wyczyny i póki księżyc kantem nocy bywa poza spełnieniem i pełnią widoku odczuwam przyszłość jak nadejście świtu ziemski to zwyczaj górowania myśli nie ślepcem ani nie mogącym chodzić mało poznanym biegiem informacji szarpię umysłem by jak ze skarbonki móc drobne zebrać całości nie rozbić lecz sama pęka rama wyobraźni i zlewa jasność na pi oko prawdy kalecząc rządnych poznania do czasu lepiej być ślepcem albo kuternogą
  21. no to zaglądaj do mnie - oczywiście średniówkę troszkę gdzie indziej przeniosłem, ale chyba o to Ci chodzi z ukłonikiem i pozdrówką MN
  22. to o współczesności zagmatwanej w układ nerwowy przynajmniej tak to ja widzę z ukłonikiem i pozdrówką MN
  23. wrócił z góry synaj i poetom wypomina ech, Włodzimierzu żebyś nie skończył w Szulmierzu jak ja z ukonikiem i pozdrówką MN
  24. i miło sluchać Sylwestrze z ukłonikiem i pozdróką MN
×
×
  • Dodaj nową pozycję...