
Ona_Kot
Użytkownicy-
Postów
2 637 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Ona_Kot
-
jeszcze tylko oddam głos :)
-
bardzo lato, wdowa po wiośnie zasiada przed domem jesieni tnie niespełnione obietnice, jak włosy i rozsypuje po świecie co wielu przygnębia :] ale nie mnie pozdrawiam ps. jesień piękna jak ostrze oj, piękna!
-
ależ powtórzenia czy "zakazane" słowa należą do formy zdecydowanie! forma i treść są równie ważne
-
[marzył o wygłuszeniu przemowy...]
Ona_Kot odpowiedział(a) na 51fu utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie godzi się. i tylko podnosi bez "i" ale niestety i bez większego wrażenia pozozstaję pozdrawiam -
rozmowy kall : trudno nie wierzyć w nic
Ona_Kot odpowiedział(a) na kall utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a mnie się nie podoba wewnętrzne dialogi tego typu zupełnie do mnie nie przemawiają są jak bełot chorego umysłowo pozdrawiam -
acha i żeby nie było: treść też kiepska pozdrawiam
-
ze względu na mało przyjemne rekwizyty zapomnę, że w ogóle czytałam pozdrawiam
-
samouwielbienie
Ona_Kot odpowiedział(a) na angela of darkness utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
straszny, bardzo brzydki i nudny żałuję, że przeczytałam pozdrawiam -
już nic nie wiem
Ona_Kot odpowiedział(a) na jarzebina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie znam się na rymach ale wiem, że przecinek umieszcza się tak jak w zdaniu powyżej w dodatku --> bardzo nierytmiczny ten wiersz i nie zawiera żadnej treści takie bełotliwe paplanie o niczym niby o mijającym czasie ale można to zrobić dużo lepiej ciekawiej, mocniej bardziej interesująco itd tutaj: kicha pozdrawiam -
mimo, że Nikt odgrywa tak ważną rolę że został wyrózniony wielką literą jako jedyny w tej miniaturze wiersz zupełnie do mnie nie przemówił w dodatku rozpoczęcie wersu od "i z " jest w tym miejscu nieuzasadnione pozdrawiam
-
Jasność spływa z powietrza
Ona_Kot odpowiedział(a) na paulka / wega utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
kicz pozdrawiam -
Bambino, czyli drzewa umierają stojąc III
Ona_Kot odpowiedział(a) na Leszek_Dentman utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
podobne zastrzeżenia jak J. J. K. plus dodatek: A poza tym, czy jesteś absolutnie pewien, że ci ludzie są tak absolutnie bez skazy? ---> nie za dużo "absolutu" w jednym zdaniu? Mężczyzna nazwany Mariem uniósł się z tapczanu i posłusznie wyszedł za szefem ---> tutaj można, zdaje się, obyć bez tego "za szefem", skoro to szef go wołał (to za kim innym miałby wyjść) Szef i Mario zeszli na dół brudną i odrapaną klatką schodową i zatrzymali się w cuchnącej moczem i kotami bramie, zapalając papierosy, po czym wyszli na ulicę podchodząc do zaparkowanego nieopodal samochodu. ---> pomieszanie z poplątaniem. Radziłabym rozbić to na prostsze zdania i wywalić "na dół", bo nie można przecież zejść na górę. Mogłoby to wyglądać na przykład tak: Szef i Mario zeszli brudną, odrapaną klatką schodową. Zatrzymali się w cuchnącej moczem i kotami bramie. Zapalili papierosy, po czym podeszli do zaparkowanego przy ulicy samochodu. –Taak... miałem ochotę... dobry sobie. ---> to się chyba mówi "dobre sobie", ale nie jestem pewna, sprawdź jakoś Czwórka młodzieńców opuściła swoje pokoje i udała się na dworzec. Gino wsiadł do autobusu odjeżdżającego w kierunku Florencji, pozostali zaś przeszli na stację kolejową i zajęli miejsce w pociągu. ---> myślałam, że Gino uciekł wcześniej, a nie w tym samym, jak wynika z tekstu, czasie, w którym grupa wsiadała do pociągu... czekam na dalszy ciąg pozdrawiam -
[mój prywatny październik]
Ona_Kot odpowiedział(a) na Ona_Kot utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
a po co wyszukiwać wyszukanego? czasami chyba lepiej (o)powiedzieć coś dokładnie tak, jak wygląda... (ale ja tam się nie znam, więc nie wiem) pozdrawiam ps. sama nie wiem, w tym właśnie rzecz (dziękuję za to, czego się domyślam) mnie porywa corocznie październik bardzo dziękuję pozdrawiam dziękuję bardzo pozdrawiam byłoby niefajnie gdyby podobało się wszystkim za gładkie, śliskie by mi się wtedy wydawało a tak - jest ok, że ktoś znajdzie jakiś element odstający :] dziękuję za "wszystko cudne" oraz za te niespodobane powtórzenia pozdrawiam i jakoś tak od razu: bardzo wam dziękuję obojgu :] Moi Najważniejsi Czytacze (i Najlepsi, ale ciiiii) pozdrawiam -
dziura po człowieku, mimo, że się podoba bywa bardzo bolesna pozdrawiam Nie jestem pewna czy prześladująca akurat i czy zużywamy się na cielesność czy też na coś całkiem innego pozdrawiam ale "myśleliście" ma zupełnie inną semantykę niż "zastanawialiście się" chyba ;] w każdym razie, jak widać powoli wycofuję się z pisania jakiegokolwiek pozdrawiam
-
[mój prywatny październik]
Ona_Kot odpowiedział(a) na Ona_Kot utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jak zawsze, przydaje się świeższe spojrzenie niekoniecznie młodsze ;] przyjmuję uwagi, poza średnikiem zamiast średnika, ugodowo, proponuję kropeczkę pozdrawiam -
[mój prywatny październik]
Ona_Kot odpowiedział(a) na Ona_Kot utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
kłaniam się pozdrawiam -
[mój prywatny październik]
Ona_Kot odpowiedział(a) na Ona_Kot utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
T.B. dziękuję M.S. normalnie zaszczyt mnie pokopał nareszcie! pozdrawiam -
[mój prywatny październik]
Ona_Kot odpowiedział(a) na Ona_Kot utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Zachwiał się, ukradkiem potarł nos. Nad moimi brwiami zamieszkała linia prosta w całym majestacie zdziwienia, które miała reprezentować. Śmiał się, zacinał deszczem, ni stąd ni zowąd klął siarczyście, siadał nawet w mojej dzielnicy. Przez okno siadał, torami lśnił, jak rzędem zębów. Kiedy tak wpadał, wiatrem wypadał, mgłą ponaglał, popędzał, plątał. Wiązał się. Supeł. Zupełnie jak ja. -
Szopen na cztery ręce.
Ona_Kot odpowiedział(a) na Piotr Rowicki utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
oretyrety!!! a tu literówka: Bo ja ma rozumiesz dojście, do przydziału na M-3, nowe osiedle, mówię ci żyć nie umierać. --> trzeba by dodać jedno, malutkie "m" (?) pozdrawiam -
Bambino, czyli drzewa umierają stojąc II
Ona_Kot odpowiedział(a) na Leszek_Dentman utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
tutaj nie zauważyłam (co nie oznacza, że ich nie ma ;]) żadnych byczków technicznych czekam na ciąg dalszy pozdrawiam -
Bambino, czyli drzewa umierają stojąc I
Ona_Kot odpowiedział(a) na Leszek_Dentman utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Takie drobiazgi techniczne, poza tymi, które już zgłosili poprzednicy: To, co znajdowało się za dostępnymi dla niewielkiej grupy „wtajemniczonych”, wyglądało jak wnętrze jakiejś stacji(...) --> za czym dostępnym? przydałoby się uściślenie (bo domyślam się, że chodziło o drzwi) Profesor przechadzał się powoli przez laboratorium, zamieniając z każdym, ubranych w takie same jak on kombinezony pracowników przynajmniej kilka zdań. a tutaj zamiast przecinka po "każdym" napisałabym "z" a przecinek to nie wiem gdzie ;) idę czytać kolejną część pozdrawiam -
dziękuję bardzo pozdrawiam
-
cieszę się, że sprawiłam trochę uśmiechu pokazując wyczyny sprzedającego myślę o tym, żeby go tutaj zaprosić jakoś niech pisze, bo robi to bardzo fajnie co Wy na to? pozdrawiam
-
Złamać się. Nie można już dłużej, a krócej sięga się tylko życia. Przepić. Wszystkie zdjęcia, którymi zastanawialiście się, czy "zawsze" da się oswoić. Bliżej siebie być od szumu drzew rozsadzanych ciepłymi dłońmi na palce. Kości nie zrastają się szybciej niż dziura po człowieku.
-
pod znakiem malachitu, cz VI
Ona_Kot odpowiedział(a) na natalia utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
- Mam nie ---> tutaj przydałby się wielokropek ogólnie dobrze, tylko jakoś tak strasznie szybko za szybko moim zdaniem wcześniejsze drobne sceny rozpisywane aż do przesady a teraz coś ważnego się dzieje i jest traktowane bardzo ogólnikowo - ale to tylko takie moje odczucie nadal czytam :) pozdfrawiam