Julia Zakochana
-
Postów
914 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez Julia Zakochana
-
-
Cytata może tak się kocha przez ocean... wówczas jestc hyba prościej.
Pozdrawiam
Kalina
już mo proponowano żeby zmienić "jak" na "tak" tylko mój problem tkwi w tym że ja nie wiem jeszcze jak się tak kocha...:( chciałam wyrazić, że to właśnie jest zagadką... ale chyba jeszcze pomyślę..jak przyjdzie ochota.... dziękuję za uwagi i pomoc, proszę o więcej! pozdrawiam
Julka ;)0 -
nie mogę sobie poradzić z tym wierszem... chcę coś zmienić, nie wiem jak? czy zostawić...?
POMOCY!0 -
upadam
miękka pościel wypełnia lekko
zakamarki mojej twarzy
strach
kreśli rozmazany szkic:
upalne dni:
ty -
po drugiej stronie oceanu
ja -
tęskniąc w cieniu orzecha
odliczam powoli liście
byle do jesieni0 -
puszyste chmury
tkwią w lazurowym niebie
nadlatuje ptak0 -
śledzę kazdy z nich, mądre i fascynujące, skłania do przemyśleń! slicznie!
0 -
każdy z nich jest osobny i jedyny i z każdym jednocześnie tworzy pewną całość... gratuluję!
0 -
jestem twoją fanką, te miniaturki są ... no poprostu brak mi słów! +++++
0 -
ładne..... hmmm ile będzie utwrów w tym cyklu...?
0 -
dziekue za wszystkie komentarze, pozdrawiam!
0 -
- szelest dłoni -
szmaragd kłosów mieni się
w twoich oczach
- drżą mi powieki -
przeczesujesz niedbale
cień płynących obłoków
- czekam -
zbliżasz bukiet dłoni
do moich skroni jedwabnie
- dotykam nieba -0 -
dziekuje... wiosenne deszcze wiosną pachną....
0 -
oczywiście, że to komplement, często czytam jej wierze... moze to dlatego
0 -
ładniutkie, aczkolwiek tamte wczesniejsze bardziej mi sie podobały ;) pozdrawiam
0 -
niesamowite... czy mogę to przesłać mojemu koledze? miłośnikowi tych przyjaciół, którym duszy nie dano....?
0 -
hmm.. jakoś pozostanę przy krótszej wersji, tylko zrobię przerwę na oddech i wyszucę to "gdy"
0 -
dziękuję.. coś mi się rozjaśniło...popracuje nad tym jak jakiś wiatr mi przyśle natchnienie...;) dziękuję pozdrawiam
0 -
bardzo proszę o pomoc, wiem że coś tu nie gra, dziwne, że sama siebie nie mogę rozgryźć, heh, więc jak będzie z tą pomocą.... ?
0 -
lekkie listki drzew
wypełniają zielenią
deszczowe krople0 -
to też fajniuchne... śliczny ten cykl będzie, jeśli tak dalej pójdzie ;)
0 -
przepiękne, subtelne, kochane choć smutne... uwielbiam krótkie liryki! pozdrawiam!
0 -
wspomnienia
żółkły wraz z liśćmi
ziemi ze smutku
zaschło w gardle
mimo deszczu
zmywającego z ludzi
uśmiechy
– ostatnie pamiątki lata0 -
podoba mi się, tylko jedna sprawa, czy nie powinno być:
"moje blizny zostałyby
na innym ciele"
zamiast
"moje blizny zostały
by na innym ciele"?
ale wiersz piekny....0 -
CytatBardzo delikatny,czuc w tym dusze,przypominasz mi taka jedna poetke
a jaką, jesli mozna wiedziec?0 -
milutko, że się podoba..... ściskam wszystkich!
0
Jak się kocha przez ocean?
w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Opublikowano
hmm... chyba nie jest juz tak źle, sama muszę się z tym lirykiem oswoić, bo różni się od pierwotnej - eksperymentalnej wersji, do której za bardzo chyba się przyzwyczaiłam.. pozdrawiam