
Madonna
Użytkownicy-
Postów
547 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Madonna
-
Idzie panna W szacie z mgieł polnych Patrzy wczorajszym wzrokiem Słowo też nie dzisiejsze już A może to deszcz Co tak cicho szepce Podpisała się gestem Nie widzi dnia Ni miesiąca Ni roku Nie ustępuje mi kroku Nie widzę jej wzroku Dzień dniem być przestaje
-
Z Aniołem perłowym szła sama Tak życiu oddana Kobita Swym słowem przebita Z Aniołem zielonym Szła Ona Swym słowem zraniona Dusza zagubiona Sama siebie szuka Do mych drzwi puka Otworzę Co za sztuka Ona wciąż stuka Co godzinę Co dzień Co minuta Swych dni szuka.
-
w co wierzę sama nie wiem
Madonna odpowiedział(a) na Madonna utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wierzę w czas Co dogonił już dawno nas I w przemijanie W zegarów gadanie Słów trzepot W kartek rozmowy W zegarów tykanie Tych co wiszą na ścianie Ich wielkie gadanie W płatki pomarszczone Życiem tak zmęczone i Ubrudzone Co prawią kazania Do życia oddania I wierzę jeszcze w słowa Co mówione od nowa Inny sens mają... I wierzę jeszcze w.. Serca bicie co tak ukrycie Chowane Skrywane Byleby cicho siedziało i się nie odzywało ... -
Jam anioł Jest czarny kot I czarny płot Jam anioł Jest noc Jest dzień Dzień wstał Noc odeszła Jam anioł Pereł sznury Jak czarne kocury Jam anioł Biel anioła I sen dookoła Jam anioł I słońce i woda Pieśń i oda On serce Ci odda Za tchnieniem Anioła On słowa odwoła Tak w skrycie Ukrycie... Zapomniał Jam anioł Są dzwony I Ich głos
-
Takie życie: PO1: miecz PO2: bandera PO3 :Stawajcie do stera
-
Osobisty ale bardzo ładny :):):):)
-
Klara i tulipany na grobie nie znanej mi osoby.. Usiadła na pomniku gdzieś tam daleko i patrzy na czas, który jej ucieka ... choć złapać by chciała go umyka ,ucieka sprytnie tak Klara i tulipany w wazonie Stały tak dumne i wychwalane Klara....i on jego imię nigdy niewypowiedziane Choć tak uparcie pamiętane Stać przy monolicie Tak skrycie chciała Tak dobrze udawała Jak dusza szczęście mieć chciała Teraz stała...raz zapłakała Na brzmienie imienia Tak dobrze je znała Raz w życiu wypowiedziane W myślach w ukryciu Klara i tulipany... Słowa jak dzbany Melodia tej ściany..... Pozostać nie chciała Klara słowem się stała
-
To pomoc Moja Tobie Mimo radości ogólnej Pozwala dostrzec większe problemy niż te moje ogromne przejaskrawione ognisto czerwone jak słońce zachodzące jak kula się toczą w mym śnie Moje chęci do zwalczania problemów tego swiata Lecz Twoich? Nie moich! A ja biedny człowiek strapiony przed lustrem poniżony krzywe zwierciadło. Zwierciadło mych dni. Bez chęci poznania żałości Me słowa jak mgła Przeszkoda twych dni Tą rozpacz On Ci dał abyś ją zrozumiał, poznał, polubił człowiecze. Bo zawalczyć nie możesz jej tak jak chcesz Więc wiara Ci pozostaje. I tylko ona Nie wypomniana Ci da siłę przetrwania.
-
Jak ktos sie zabiera za interpretacje to wczuwajcie się łaskawie, tego nieczyta sie tak raz dwa i komentarz lecz nawet 15 razy aby zrozumieć !!!!!!
-
Dokładnie - to też nie haiku
-
Takie niezbyt.dziwne troche.wygląda to tak jakby biegło i wersy pogubiło..
-
„Rada?...Ale jaka”
Madonna odpowiedział(a) na Madonna utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Stoję nad grobem I myślę o Tobie O mnie I o tej osobie A myśli krążą Tak uparcie Wciąż Pomóżmy im Choć tak płoche są Na dzień, na dwa Odejdę stąd Bo kochasz ją Tak piękną I w białej sukience Idzie aleją tam Jak anioł piękna? I niesie dzban A myśli krążą Tak uparcie Wciąż Pomóżmy im Choć tak płoche są Ty piękny jak życie Idziesz Wciąż z Nią Z aniołem życia Bo myśli nim są Z walizką życia Tak mkniesz jak wiatr Choć nieuchwytne Dostępne tak A myśli krążą Tak uparcie Wciąż Pomóżmy im Choć tak płoche są A dzieci w parku Z rodziców kpią Myślą, że mądre Tak mądre są Nauki życia pobierać chcą Lecz źródła wiedzy I tak nie znajdą A myśli krążą Tak uparcie Wciąż Pomóżmy im Choć tak płoche są Ty z dumą na ustach Chcesz iść sam Lecz Ona się tą Połową stała Czy Ty chciałeś? Ona nie pytała Te wersy i te być może Zwrotki Choć tak proste są Prawdy o życiu Nie przekażą Przeczytasz, zapomnisz Być może przemyślisz Lecz czy tak, czy nie Odpowiedź leży Gdzieś na dnie -
Klara i tulipany jak słowo tak ściany jak dwa tulipany
-
Tak wspomnienie się ziwe?
Madonna odpowiedział(a) na Madonna utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pisać do siebie to wielka sztuka....... By ją mieć wystarczy chcieć Tak banalnie i tak prosto Gdy trzymasz w ręku wiosło Na środku jeziora o pomoc wołasz.......... A tu cicho i nikogo ni duszy żywej Są tylko te ciche, co myśli Tak snują i serce wachlują... I słowo przypływa oczkiem ci mruga..... Tylko płetwa i łuska....... Nic pustka I ogrom wspomnień O Niej i o Nim... Co byli odeszli i niema?......... Ten dzień Ten dzień. Wspomnieniem się....Zwie -
Wiara To nie pocztówka do Boga Ty Mu ją On Ci życie Ty mu na wieczność Swego ducha.
-
W ciszy kroki słychać Czyje? Może wiesz. Twoje. Chcą je słyszeć Abyś przyszedł - tak myślę. Lecz Cię nie ma.
-
Ktoś w kapeluszu z walizką w ręku Przez pusty peron Wędruje niczym przez życie To przystanie się zamyśli Myśli jak mgła niewyraźne O czym są? Nikt nie wie. On sam chyba też A mimo to idzie Chce iść wie, że ma cel Celem jest wieczność Wiarą wspomagana Kim jesteś? I kim ja jestem? I cisza Tylko wiatr gra na skrzypcach czasu Cicho, aby serca nie zagłuszyć
-
Na deskach pewnego teatru sztukę wystawiono o niej i o nim Ona madonna i on i miłość do grobowej deski i przysięga do końca Lecz zdrada swe słowa w scenariusz wpisała i sama zagrała i miłość i wiarę i sama została pośrodku sceny niema jego ani jej (madonny) i został sam PAN bo ona odeszła z przysięgą pozostała pustka którą chce wypełnić lecz czym? -pyta uparcie Teraz odejdzie PAN strapiony I dokąd pójdzie jeszcze nie wie. I cisza mu gra choć on nie chce sztuka się kończy PAN pozostaje z pytaniem na ustach: DLACZEGO??
-
Ten bruk To wspomnienie Kroki echo pozostawią Które nocą rozbrzmiewają Ta suknia tej PANI I cylinder PANA Szli choć odejść nie chcieli I czas zapomniał o nich I stanął Anioł przy kamienicy Przy tamtej dzwonnicy I patrzy na cienie I słyszeć chce I głos PANI i kroki PANA
-
"Anioł na cmentarzu"
Madonna odpowiedział(a) na Madonna utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A gdy Anioł stanął nad grobem Wtedy spokój nastał I cisza Panią mu była Choć On myślał, że to trwanie Całe może pojmować I usiadł na pomniku I patrzy na ludzkie łzy Choć nie wypłakane Chce mówić lecz Oni nie słyszą Choć grobową tę cichość zwą I przyszedł dzień z nocą pod rękę Anioł odszedł Pióra pogubił A na ich miejscu kwiaty rosną Pięknem anioła się chwaląc.