PannaBeata

Bardzo dobrze przenosi tam gdzie trzeba:)

Dobra myśl czasem trzeba napisać sobie coś ot tak:)

Nie uwierzyłam PL owi niestety zbyt jaskrawe by mogło dać naturalne światło. Pozdrawiam Beata.

Z moim plusem na bank wytrwa. pozdrawiam Beata

Za dużo "którego". Pozdrawiam. Pomysł ok ale realizacja..

He dobre. Widzę, że przedmiotem zainteresowania jest murarstwo /czyt. malarstwo/. Pozdrawiam. Miło poznać. Beata.

"Spowity w blask twojego słońca umierałem patrząc jak odchodzisz sama" Tak mi się skojarzyło:)

drugi wers i "zapamiętują" jakoś nie pasuje zaprzeszłość? a koniec dobry:)pozdrawiam z półplusem!

lepszy niż wcześniej ale jeszcze nie jest extra. pozdrawiam

Plus na dobranoc. Idę spać by zadośćuczynić bliskiemu ciału:)

Panie Bartku może i czasem lepiej coś zmienić, ale autorka się uparła:)

Dziękuję Pani Izo za komentarz. Ta kobieta jest realna prawie że:):(...

Do Pana nie mam zastrzeżeń:):) pozdrawiam

A żaden mężczyzna się nie odważy skomentować? Pozdrawiam Beata:)

Ciekawy:) a nie za dużo rozbieranek?:)

Ciekawy:) a nie za dużo rozbieranek?:)

A może bez "ironii losu"? A tak to fajnie:)pozdrawiam Beata

"udaję świętą jakby nie stało się nic a przecież stało się nic" to jest extra, zresztą jak całość/B

Witam Reni Her. Już po wymianie:) Dziękuwa za odwiedziny. Pozdrawiam Lady Supay. Był w W i była tam cicho sza, co do skracania. Ale jeśli ktoś wie, gdzie dociąć to chętnie skorzystam.

Dziwny ten wiersz..Ale bardziej na nie wiem.

Dziękuję Marlett. Ten fragment zainspirowany jest pewną matką, która zawsze dobrze radzi:) Pozdrawiam serdecznie!

Ja też się uczę:) Nie ma się co zrażać i tak trzymać:)

Nie zmieni nic, ale warto poznać inspirację:)

Dzięki za wpadnięcie.Przywiązałam sie do tego zakończenia...

Ja nie czytałam ale Esther mi się podoba, bez znajomości książki odczytałam to jako ester z chemii czyli coś o intensywnym zapachu i pasowało mi do tej wanilii:)Pozdrawiam Beata.