Mr._Żubr

No, ja myślę:P

No, jak może być, to mi ulżyło. Może kiedyś wykorzystam w tym temacie pomysł na dialog.

Przezaimkowany taki ... manifest z beretem na bakier, dlatego zakładam, że tym razem zamierzone, względem drwiny ;) - wyzwala uśmiech z tikiem i nic poza tym, a może aż (?) - główny zarzut; mało odkrywcze pozdrówki kasia Zaimkowo przesadzony, żeby uwypuklić podział. Nie ma ambicji bycia odkrywczym.

Poskrom swoje "piuro".

oni są tamci my jesteśmy ci oni są źli my jesteśmy dobrzy oni są brzydcy my jesteśmy ideowcy ale jak już ich dorwiemy zobaczymy jak oni śpiewają a jak już ich zjemy wtedy my będziemy oni a my cóż choćby i potop

Przyznaję, nie czytałem komentarzy wyżej. Stąd moje pytanie: czy tylko ja tu widzę podteksty? Pozdrawiam

To chyba ma nawet swoją zwyczajową nazwę... ;)

Rozbawiło, ale warsztatowo słabe. Pozdrawiam

Literacko-sieciowe podsumowanie roku w serwisie Niedoczytania.pl: www.niedoczytania.pl/?p=2185

Ewo, w czym przejawia się komercyjność forum literackiego poezja.org? I, tak z ciekawości: jaki portal prowadzisz?

Dopisuję się do listy listy pt. "za".

Czytam już któryś raz od pojawienia się i... bardzo mi się podoba. Zrezygnowałbym jednak z wielkich liter. Pozdrawiam

Rozwlekły opis i "obrzydliwa forma" zdaje się mieć swoje wytłumaczenie. W świetle tej pomniejszonej "warszawy" przychodzi do głowy Tuwim, "ulica Brodway - Podła" i oto... się rozchodzi;) Pzdr. Nie wydaje mi się rozwlekły. A o Tuwimie nawet nie pomyślałem. Dzięki, pozdrawiam

Dlaczego zgodnie z tradycją? Pozdrawiam

Masz rację. Ale o to mi chodziło, żeby czuć w tym utworze było taką "codzienność". Pozdrawiam.

Skruszona przepraszam najmocniej jak umiem, proszę o łaskawość i zrozumienie, to był impuls, jedna chwila, jedno zapomnienie. Ty Mr.Żubr byłeś, jesteś i będziesz Wielki, a ja - cóż, wygłupiłam się! Dziękuję za podziękowanie, jeszcze nikt, mi nigdy - tak ciepło - a ja? Obiecuję poprawę. Twój wiersz, moim zdaniem - świetny! Serdeczności - baba No. Tak lepiej. :D

A może po prostu peel tej optymistycznej wizji nie posiada? Dziękuję, pozdrawiam

Widzisz, w innym miejscu spotkałem się z opinią, że tylko ten moment w całym utworze jest dobry. Jak wyżej - kwestia gustu. Dzięki, pozdrawiam

Myślę, że to kwestia gustu, bo taki miał być - nie przeładowany "poetyzmami". Dzięki, pozdrawiam

Odsyłam do... E tam, nigdzie nie odsyłam:P W każdym razie dziękuję za opinię, pozdrawiam. Ps. A pomarudzić każdy czasem lubi, poza tym o czymś pisać trzeba.

Baba Izba, zostałaś gwiazdą pod moim wierszem, zniszczyłaś mnie, nigdy Ci tego nie wybaczę:P złamane skrzydło, racja, dobrze, że nie łabędź. kasiaballou, uczę się właśnie... do egzaminu. teresa943, no dzięki:P Tomasz Piekło, może kiedyś jeszcze do tego przysiądę. Judyt, trudno. Dzięki za komentarze, pozdrawiam (Babkę Izdebkę podwójnie)

Ej, co to jest?

Ale ŁAJ, znaczy: dlaczego?

Hej... Rzeczywiście. Ucinam, ucinam. Dzięki, pozdrawiam. Ps. No, na szybko, na szybko EDIT:Już:)

Ostatnie zdanie odczytuję jako pochwałę powyższego (u)tworku. Dzięki serdeczne, pozdrawiam