Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sylwester_Lasota

Użytkownicy
  • Postów

    12 685
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    60

Treść opublikowana przez Sylwester_Lasota

  1. Powiedzmy :) Dziękuję. Pozdrawiam :)
  2. Ja ślepiec i niemowa na pociąg czekam nocą. Z daleka słyszę kroki, co ludzi przez noc niosą. Tu drobią szpileczkami, tam biegną ciężkie, głuche, w rozkroku, krok za krokiem wyławiam czujnym uchem. Już zbliża się godzina i kroków coraz więcej. Wykraczam poza zmysły, wręcz czuję je na ręce... I nagle jęk głośnika coś skrzeczy ponad głową, znów wielkie ożywienie, bo właśnie wjeżdża pociąg. Wciąż siedzę na ławeczce, choć wszyscy odjechali, to nie był mój kierunek. Ławeczka jest ze stali, a obok dwa gołębie po cichu mi gruchają, z nich żadne nocne marki, już pewnie słońce wstaje. Ja ślepiec i niemowa podnoszę się z ławeczki, do domu wolno wracam, zalegam w brudne bety. Spóźniłem się na pociąg o niemal całe życie i nie pojadę nigdzie, ni nocą, ni o świcie.
  3. Jak zazwyczaj... albo jak zwykle ❤? Pozdrawiam
  4. Bo to jest bieg po pęd. P.S.: Grafik nie oceniam. Pozdrawiam
  5. Ci Rosjanie, też przed tą zarazą uciekali. Powtórzę: Bądźmy ludźmi. I nie dajmy się zarazić. Nienawiść i pogarda dla drugiego człowieka potrafią się rozprzestrzeniać jak Covid... tylko, że są znacznie bardziej niebezpieczne.
  6. Napiszę to, co już kiedyś napisałem. Ci Rosjanie, którzy uciekali i udało im się uciec przed rewolucją, dosyć często oskarżają o spowodowanie tragedii, jaka ich spotkała, a potem rozlała się na cały świat... Polaków i Łotyszy. Nie wrzucałbym wszystkich do jednego worka. Pranie mózgów trwa po obu stronach - nie wchodzę w to. Bądźmy ludźmi. Pozdrawiam.
  7. Oj, zbierało się kiedyś, zbierało :) A wiersz dobry ;) Pozdrawiam.
  8. Mowa jest źródłem nieporozumień - Mały Książę. Pozdrawiam
  9. Pozwól, że nie zapytam co się stało dalej. Lechoń nie udawał. Wokół większość wiedziała, że zmaga się z wieloma problemami, w tym z samym sobą. Poza tym, to była druga próba samobójcza, tym razem skuteczna. Dzięki za przeczytanie. Pozdrawiam serdecznie.
  10. Dużo sprzeczności w tym tekście. Trochę za dużo, moim zdaniem. Będę się wgryzał jeszcze, może wygryzę jakiś kawałek dla siebie? Pozdrawiam.
  11. Zapomniałem napisać. Podoba mi się tytuł, który można przeczytać na kilka różnych sposobów. ?
  12. Tak. Ogólnie nazywa się ją interpretacją, ale można dać się ponieść, jej nie dokonując... i to też może być jakaś forma tej części pracy, ale już bardziej bierna. Dziękuję. Wzajemnie.
  13. Bardzo dobrze. Zasadniczo wiersz może, ale nie musi niczego przekazywać, a część pracy nad nim zawsze spada na czytelnika. Chociaż dużo zależy od sprawności autora, to bez czytelniczego odbioru nie ma wiersza, powiedziałbym. Podobają mi się te refleksje i refleksy uchwycone w tekście. Pozdrawiam
  14. No i udało Ci się mnie rozśmieszyć... ale tak, to prawda.
  15. Tak to jest. Ciało się starzeje, a duch ciągle młody. Pozdrawiam.
  16. Nieźle piszesz, ale zastanawiam się, dlaczego wstawiasz teksty do tego działu. Gdyby nie komentarz pod tekstem Marka, pewnie nigdy bym na nie nie trafił. Pozdrawiam
  17. Sylwester_Lasota

    przywilej

    Niezłe.
  18. Luz, luz, luz w końcu jesteśmy pod wierszem o samobójcy. Co nie? Pewnie właśnie tak, tylko, że hieroglifami ;) @Olgierd Jaksztasja to mogę bardzo łatwo wyrównać idąc w drugą stronę, ale, po prostu, nie chcę tego robić. Lubię rymy niedokładne, a w tym tekście dokładnych jest już zdecydowanie za wiele. Może kiedyś mi się to odmieni i zmienię. Zobaczymy. Dzięki za konwersację. Wszystkiego Dobrego :)
  19. No właśnie jestem "na luzie" i dlatego u mnie jest "wielu nieprzyjaciół" i "wiele kotów", i nie, nie zmienię, ale dzięki za sugestią ;) "Nieprzyjaciół wiele razy pokonałem" - zgadza się, występuje :))))))))))))
  20. Czyli chyba jednak nie taki najlepszy ;). To jest rym niedokładny, ale jest w porządku, moim zdaniem. Gdybym go zmienił zgodnie z Twoją sugestią, to tekst w tym miejscu byłby niegramatyczny. "Nieprzyjaciół wielu", a nie "Nieprzyjaciół wiele". Chociaż tak mi się wydaje. Niemniej dzięki za wnikliwe czytanie. Pozdrawiam.
  21. Zostawiłem sobie odpowiedź na ten komentarz na koniec :). Nie wiem czy to już, ale spróbuję odpowiedzieć :))). Moim zdaniem podstawowy problem z wiernością teraz jest taki, że dość powszechnie w naszym świecie jest promowana... niewierność. Filmy, gry komputerowe, książki, piosenki, seriale telewizyjne, kabarety, wzorce płynące ze środowisk wszelkiej maści gwiazd, gwiazdeczek, celebrytów, polityków itd., itp., to wszystko wlewa w mózgi odbiorców przekaz nie do końca prawdziwego świata i programuje je tak, że zaczynają takiego świata pożądać i starają go sobie stworzyć. A w tym wykreowanym świecie nie ma miejsca na wierność, bo tam przeważnie każdy z każdym, a potem na odwyrtkę i jest fajnie i ciekawie, i wszyscy są tacy piękni i szczęśliwi. Niestety naiwne umysły wierzą, że to rzeczywistość i starają się za nią podążać, po drodze gubiąc podstawowy sens istnienia. Bardzo mnie zaciekawiło to, co napisałaś o celibacie. Wiem, że to nie było Twoją intencją, ale napiszę tak: W pewnych okolicznościach dotrzymanie wierności jest zamknięciem się w jaskini samotności. Niestety nie jest to łatwe, bo na skałach pojawiają się rysy, a w prowadzącym do niej tunelu, światło pędzącego naprzeciw pociągu. I choć wewnętrzny głos woła: "Nie idź w stronę światła", to czasem naprawdę bardzo trudno się oprzeć, ale, tak jak napisałem wcześniej, moim zdaniem można, a nawet trzeba próbować... choćby po to, by być wiernemu samemu sobie, jeśli już nie można partnerowi czy partnerce. I tak jak napisałaś, takie życie, dosłownie, może przypominać życie w celibacie. Tak wiem, nie to miałaś na myśli, ale to jest bardzo dobre porównanie. Pozdrawiam serdecznie.
  22. Ponoć kobiety częściej "straszą" samobójstwem, a mężczyźni są w nim bardziej "skuteczni". :( Przygnębiający temat dla mnie i trudno mi pojąć taką autoagresję. Dzięki za podrzucenie. Pozdrawiam
  23. Nie wiem, nie jestem ekspertem. Może jest tak, jak piszesz. Dzięki. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...