Reni Her
Użytkownicy-
Postów
198 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Reni Her
-
żyć nałogowo i jeszcze być zdrowym i bogatym i nic wiecej...to jest to ;)))))) słoneczka R.
-
No, no Piotrze twoje spojrzenie przenikneło do dzisiejszego powiewu w utworach, aby tak dalej, pomysł super, słone i czko ;) R.
-
biała kartka niedraśnięta kratką czy wytrzyma pisaną niedoskonałość zakotwiczoną w wyschniętym piórze, jeszcze zgrzyta może dotrwa do końca choć ciężar utrapień niedokończonych myśli nigdy tu niezagości muszą być gładkie nieskażone drżysz, przymruszałym nadgarstkiem przesuwasz z mozołem czas stoi w miejscu niewidzącym wzrokiem szukasz atramentu może kiedyś zapełnisz myślami oddychające cienie wysnute z niezapisanych kartek .
-
nowe natchnienie, nowe wyzwanie zakropione zawrotnością 180 stopni z 120 km na h,;)) ( wiem, niemożliwe, bo sama prowadzę...he, he )
-
jak najbardziej 180 stopni i PL czeka a może liczy na zmiany...;))) apropo literówki, Piotrze uznałam, że tak ma być,(ta moja naiwność...he,he)
-
nic do końca a wszystko obok....
Reni Her odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
poić złudzenia wędrówką zmysłów czasem tak bywa, że zostają nam tylko złudzenia a może pragnienia...tak jak śpiewało Stare Dobre Małożeństwo...;)) pozdrawiam R. -
nieźle Piotrze,kierownicza akceptuje...ha,ha ;)))))))
-
Ewa, dziękuję za komentarz, napewno skorzystam z podpowiedzi, serdecznie pozdrawiam R.;)))))))
-
Piotrze, masz rację ale może też odwrócić życie do góry nogami....,słonecznego dnia ;)
-
dzięki Stasiu, popracuję nad tym jeszcze...,Twoja wersja jest ok. pozdrowionka
-
korek jak zatyczka pulsuje tętnicą ulic dymiące smugi sznurowane usta zezem w lewo prawo na wprost gaz stop zakręt 180 stopni gorąco moja droga wolna
-
gdy za późno na krawca
Reni Her odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
jak miłość zagrzebana w kieszeni spodni od źle skrojonego życia znosisz garnitur nie wnikając w zakamarki okurzonej podszewki swoich zachowań Stasiu ujełaś mnie tym fragmentem, ta miłość taka zagrzebana w zakamarku...ale można ją zawsze odświeżyć, może rozjaśnić je poranne słońce, życie płata nam różne figle i nigdy nic... słoneczka.R.;) -
średnio na jeża, rzeczywiście uśredniło znoje dnia codziennego, dobrze się czyta, pozdrawiam R.;)
-
*** [ku przestrodze]
Reni Her odpowiedział(a) na Piotr_Jasiński utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Piotrze, wiersz z życia wzięty, podoba mi się a lekarstwo na blizny to miód pitny (mniam... i jak działa )ale tylko we dwoje i oczywiście czas, bo on leczy rany...pozdrawiam cieplutko R. -
w maju od kuchni (anegdota skojarzona)
Reni Her odpowiedział(a) na Ewa_Kos utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
ale mi się... w ogródku pieprz bez łez (biało - czarny)hej...;))))))) -
Za czym podążasz...?
Reni Her odpowiedział(a) na Reni Her utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
kotko może ty nam pomożesz to rozwiazać, bo mi jakoś nie idzie... -
najbardziej podoba mi się to co zauważył Kaspar, duuży plusik i słoneczka R. ;)
-
Za czym podążasz...?
Reni Her odpowiedział(a) na Reni Her utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
mylisz się Piotrze, w tym wypadku nie da się pogodzić zasad życia mnicha a normalnego śmiertelnika, trzeba wybrać, po wyborze nie ma powrotu ;) pozdrowionka -
Za czym podążasz...?
Reni Her odpowiedział(a) na Reni Her utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Peel zbłądził i zauroczony piękną niewiastą zapomniał o pielgrzymce, którą przerwał a urażona dziewczyna żegna chłopaka, peel nie może się zdecydować czy ma wrócić czy zapomnieć... -
daję duuży+, stara forma jak najbardziej jest ok. słoneczka R. ;)
-
dla zmotoryzowanych.
Reni Her odpowiedział(a) na możesz przytulić ale bądź utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
to tak jak w reklamie, tyle, że ona miała ten jedyny egzemplarz a facet stracił głowę ale chyba nie dla niej ;) pozdrawiam R. -
sadzenie sosny
Reni Her odpowiedział(a) na adam sosna utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
zasadzę sosnę w wiosnę zachichocze wesoło obleję ją wokoło he,he...tak mi przyszło..., pozdrawiam R. -
Za czym podążasz...?
Reni Her odpowiedział(a) na Reni Her utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Adamie, może wiersz jest prosty, PL, czyli hadżi jest muzułmańskim pielgrzymem podążającym do Mekki, jego decyzja o odejściu nie była prosta..., pozdrawiam ;-) Dziękuję Piotrze, że zaciekawił Cię mój wiersz, PL ryzykuje powrót, gdyż musi wybrać między miłością a świetością, pozdrawiam serdecznie ;-) R. -
Za czym podążasz...?
Reni Her odpowiedział(a) na Reni Her utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Spłonął chwilą naiwności świata wywrotnego zanurkował wyroczni odejść i powrotów każdorazowo zwiastujących życiowe rozterki pochylona dziewczyna zawtórowała taniec ku jego odejściu szybkiemu z jej wnętrza nieskazitelnie urażonego poleciał w głębinę rozhukanej, hadżi nie ryzykując powrotu już nie czeka -
ta wersja jest bardzo dobra, nic nie zmieniaj, pozdrowionka ;)