Reni Her

HAYQ, temat doskonały, choć ciarki przechodzą, gdy zajrzę w te szpary, na trumnie ugrzęzłej w glinianym podłożu zatartej granicy czeka na kroplę krwi pięknej dziewicy ha,ha ... jestem w trakcie książki A.Pilipiuka"Czarownik Iwanow" a tam wampirków coniemiara i humorek dopisuje, pozdrawiam R.

Piotrze całość rewelka, biorę do ulubionych, słoneczka ;)))))))))))) R.

Dzie wuszko masz rację, mam wiele prostych wierszy, które są zbyt proste i osobiste by ujrzeć światło dzienne a skomplikowana sytuacja wymagała wieloznaczności, pomyślę nad uproszczeniem ale czekam na sugestie, pozdrawiam ;))) R.

dzie wuszko, udziwniony jest bo ma parę znaczeń a Pl waha się nad drogą, którą ma wybrać, a hadżi (ar. hadżdżi) religiozn. jest muzułmańskim pielgrzymem idącym do Mekki.

Fagot, może jakaś podpowiedź ?

może, hadżi przejrzał na oczy i wybrał inna drogę...;))),prawda Piotrze

Adamie, to literówka,już nie mogę poprawić w tytule ale pod...

Za czym podążasz...? Spłonął chwilą naiwności świata wywrotnego chęcią zgłębienia wyroczni odejść i powrotów każdorazowo zwiastujących życiowe rozterki dziewczyny, która tańczy na pożegnanie połówki oderwanej z jej wnętrza nieskazitelnie urażonego mimochodem wstąpił w głębinę rozhukanej hadżi nie ryzykując powrotu już nie czeka

muszę spróbować, koniecznie...;))))))))

Reni, to ślowa jak liście soczyście zielone lecą nagłowę tego zasiedziałego pana..... żona mówi- idź wyrzuć śmieci. a on na to, -dopiero co usiadłem - to do cholery coś robił do tej pory? - leżałem..... dzięki Reni za wgląd, cmokes, Przypomina mi to kota, który cały dzień wyleguje się na posłaniu, tylko na obiad reaguje, sama rzeczywistość ;)))) pozdrawiam R.

w kartach mam szczęście, od wina wolę miód pitny, ale zasmakować się można w tym wierszu, mniam ;))))))))) R.

Stasiu coś mi nie pasuje z tym soczyście na głowę, a poza tym jest jak zwykle bardzo obrazowo, pozdrawiam R.

To biorę...he,he ;)))))))))

naprawdę mogę wszystko co dusza.. ?

już w W wyraziłam uznanie autorowi ja też ja również ;)))))

Stasiu jak zwykle historia romantycznie zkręcona z odrobiną smaku niekoniecznie gorzkich migdałów, bardzo mi się podoba i te uda i mokra sukienka, he,he, mocne i gorące pozdrowionka R.

w porę wypowiedziane słowo sprawia że wymarzona szansa otworzy swoje podwoje więc należy działać Czyż nadzieja nie stanowi dla nas kolejnego zawodu ? Odrzućmy wszelkie złudzenia i zacznijmy Działać : kochać, nienawidzić i przebaczać !

tylko znajomość jutrzejszego poranka pozwala spokojnie zasnąć bez wspomagania nie wcielam się w rolę nie do podrobienia porywam część siebie dla ciebie to biorę dla siebie, wiersz bardzo mi sie spodobał, jestem ciekawa jak będzie wyglądać poskładany w całość...miłego ochłodzenia ;)) R.

wiersz jest ok. szczególnie podkreślam na przyszłośćczyli niepotrzebnych prowokacji, jak najbardziej na czasie ;) pozdrawiam R.

Piotrze, szansa na lepsze jutro zawsze się znajdzie, ale trzeba dopomóc troszkę szczęściu, pozdrawiam R.

z tym niedoczekaniem się na coś zgadzam się z HAQY, jak pl chce coś osiagnąć to musi działać, gdyż coś mu umknie, ale widzę tu pewne wahania tzn. że ryzyko nie jest w jego stylu, raczej " zasmakować i wspominać "

dzięki, już go mam w ulubionych :))))))))))))) R.

wspaniale, że tak szybciutko spełniasz życzenia droga Stasiu, naprawdę miło mi się zrobiło po przeczytaniu wersji pierwotnej, słoneczka R.

Stasiu tak wiele zmian wprowadziłaś, że wiersz nabrał stylu komentujących, uważam, że nie należy całkowicie poddawać się gustom innych bo zagubiło się właściwe przesłanie, które czułam w pierwotnej wersji. Pozdrawiam serdecznie R.

Podpowiem, gdy pl sam zadecyduje co dla niego jest lepsze i czego oczekuje od życia, wówczas rozwiązanie samo przyjdzie...;) pozdrawiam R.