IN

nie gadam, że źle, ino poddaję pod rozważenie a widzę że już pozmieniałaś masz odrzutową miotłę? :)))

wot - Anko jakby Ci tu powiedzieć... hmm... w Twoich wierszach dupa zawsze jest na właściwym miejscu ;) :)))

:)

kiedyś otworzę drzwi na przeciwnych końcach naszego świata rozdarta pierzyna rozszaleje się wtedy zamieć oklapnięte efemerydy

;) to nawet i dobrze, że wybrałbyś inną gdyby wszyscy wybrali tę samą zapanowałby przeraźliwy tłok pozdrawiam, :)))

ano właśnie... kurcze, nie cierpię domysłów i nie cierpię jak sympatyczni ludzie znikają bez wieści chociaż Ty nie znikaj ;) :)))

trudno skomentować treść napisane wyraziście, mocno może poeksperymentowałabym z wersyfikacją (?) a tytułu szczerze mówiąc jeszcze nie kumaju ;) (chodzi o mordę w kubeł?;) buziaki, :)))

zatrzymuje :)

Krzywaku, jeśli gadasz na poważnie, to się przyznam uczciwie, że trochę pomyślałam ;) wciąga mnie ta zabawa, :)))

Mimo to, że mam 2,2 promila, dostrzegam piękno tego wiersza. szczerze. Ja mam jedynie promil i nic pięknego w nim nie dostrzegam. Widocznie zbyt mało wychlałem. czy widocznie nie powiem Ci - Cię nie obejrzawszy uprzednio ale mniemam, że : 'antygrawitacyjnie nic ciekawego' - na zdrowie! ;)

tego z pewnością nie - bo to je moje! ale na szczęście ujął co inszego ;) pozdrawiam, :)

Marlett, niektórzy nigdy nie dorosną, chociaż baaardzo się starają ;) a propos - nie wiesz co się dzieje z naszym Piotrusiem Panem? brakuje Go tutaj :( - miło, że zaglądasz i że czytasz pozdrawiam serdecznie, :)))

Judyt, on jest fantastyczny i dlatego jestem jego fanką Oz na prezydenta! (-os ;) dziękuję za obszerny komentarz, możliwe, że coś w tym jest na rzeczy ;) pozdrawiam ogniście sprzed kominka :)))

hmm....nie wiem co powiedzieć... znałam chirurga, który na trzeźwo nie tego... no... nie rozpruwał ale o takiej przypadłości jako żywo jeszcze żem nie słyszała! ;) a teraz pełna powaga : -bardzo lubię wiersze w wierszach są różne fajne wyrazy (to o mnie;) - powiedzieć coś wypada jak ser z dzioba (no niby też o mnie, ale nie tylko..;) kurcze, musiałam przerzucić prawie wszystkie Twoje wiersze....;) a szczerość doceniam, a poczucie humoru jeszcze bardziej - pozdrawiam, :))

skoro mówisz, to chyba wiesz (co mówisz) ;) lubię wrzucać 'wszystko' do jednego kapelusza czasem wyskakuje z niego królik a czasem figa wedle uznania Pancolku.... wedle uznania ;) :)))

zgadzam się w zupełności mówienie 'tak' bywa bardzo przyjemne... ;) miło było gościć w skromnych progach, :)))

a ja też jestem na tak ;) jakoś niedawno przyswoiłam sobie to słowo i używam ile wlezie ;) pozdrawiam Panie Żubrze, :)))

dzięki, że zajrzałeś mam nadzieję, że nie ściemniasz zanadto, hę? żartowałam.... ;)) hej, Mister :)))

Mimo to, że mam 2,2 promila, dostrzegam piękno tego wiersza. szczerze. szczerze dziękuję :)) ps. właśnie mnie natchło że powinnam zaopatrzyć się w alkomat ;)

ładnie, :)

fajne, napisane jakby mimochodem :)

ajabym tak: zgaś nadzieję za- nim będzie za późno trudny temat, tym bardziej doceniam, :)

ot, Mały Książe ;) -kupuję, :)

tylko Dormie...? no to JA nie jadę! ;)

ale faaajna zabawa mnie wypadł łuuups.serwator - piątka kiwająca szóstkę ale zamiarowuję powtórzyć - tym razem będę w opozycji do swoich odpowiedzi chcę dowiedzieć się jaki jest mój negatyw ;)