Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Lena Achmatowicz

Użytkownicy
  • Postów

    1 306
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Lena Achmatowicz

  1. :))) bardzo ciepłe słowa. przyjemny tekst, nawet dla postronnych. serdeczności
  2. Siostra Faustyna Kowalska widziała znacznie więcej i opisała to w swoim Dzienniczku przeczytaj jest fascynujący (film nawet nie wspomina o tym) pozdrawiam Jacek Mam Dzienniczek, nie czytałam, chyba nadszedł właśnie czas. serdeczności
  3. miałam z tobą do tej sauny wejść, ale za "matoły" walnęłam focha jak stąd do Lasu Księżnej. ano pan to masz dobrze. pozdrawiam
  4. ten początek moim zdaniem lepiej się tak czyta, bo sens się nie dubluje. Pozdrawiam zgadzam się z tym panem.
  5. "ambicje są często bardzo logicznie uporządkowane" często nie znam się na wierszach. masz prawo żądać. pozdrawiam
  6. Stefanie, Marlett i Sosno, dzięki. tak dalej chyba jednak nie będzie. pozdrawiam
  7. męskie ambicje owinęła serwetą w malwy schowała do ostatniej szuflady komoda jeszcze czasem tupie nogą taka bezbronna w złości piękna i naiwna przygładziła tkaninę do bioder palcem wyznaczyła pępek - w małej kuchni pośrodku świata sukienką zamiata okruchy trochę porządku w tym chaosie
  8. pierwsza super. reszta też fajna. pozdrawiam duet
  9. tytuł mi się podoba, co do literówek, to były 3 i już zostały poprawione :-) zaproponowany, czy orginalny? pytam, bo chętnie wykorzystam "co się chowa w życie", może tylko zamiast "co", będzie "kto":)
  10. szkoda, że ta z wodociągów nie ma zbawiennego wpływu. może to byłby grzech, ale ciekawa jestem jak by się zachowywała w tych eksperymentach woda święcona. serdeczności
  11. nie starałam się i nie chciałam dobić autora. słowo
  12. nauczono mnie, że śnieg jest bezbarwny i wtedy faktycznie stracił barwy. dlatego czasem patrzę na śnieg u Chełmińskiego. coś więcej: nie wiem, czy słyszałeś o odkryciu MASERU EMOTO; krystalizował on destylowaną wodę w różnych warunkach. np. podczas wypowiadania słów. przy słowach miłość i wdzięczność woda krystalizowała w piękne formy symetryczne, dość rozbudowane. przy słowie "dziękuję" krystalizowala się dość prosta, ale bardzo ladna gwiazdka; przy słowie Hitler lód nie przybierał formy "śnieżynki", a nieregularną formę, to samo przy słowach "zabiję cię". wtedy zaczęto zastanawiac się, jak wpływają na nasz organizm (bez udziału mózgu) słowa, jeśli woda stanowi 70% masy ciała. (woda reagowała tez na słowa "Matka Teresa" :)) podobne doświadczenie przeprowadzono dla muzyki. okazało się, że przy Bachu, Beethovenie, Tybetańskiej Sutrze i piosence ludowej Kawachi, woda krystalizuje w regularne struktury - śnieżynki. natomiast przy muzyce Heavy Metal krystalizuje bezpostaciowo (tak jak "przy Hitlerze"). pozdrawiam
  13. "pilnuj by serca nie zamienił w lód." za późno. "Błękitnym gdy na ziemię spadnie lub fioletem gdy życie mnie chyli ." a moim zdaniem śnieg jest bezbarwny;)
  14. "one by one" weź to w cudzysłów, albo kursywą, bo poleciałam po polsku. "cichym spojrzeniem" brzydkie złożenie. jeśli to nie bejbe, co ma rzęsy ze stali, to raczej jasne, że spojrzeniem nie wydaje się dźwięków.
  15. "A wiesz, że to czasami piekło? Dla wielu stało się grobem." znaczy piekło periodyczne. coś jak piekło okresu. hmmm niebo/piekło grobem? przynajmniej zaznali wszystkiego. udziwnione te wersy. "Ilu już domów i żyć obalił?" ilu domów? chyba żytnich obalił. "Czy zwycięży piękne dobro," ??? brak mi cierpliwości, żeby dobić do końca. dla mnie ten tekst pisany w nutę "kali być głodny". pozdrawiam
  16. proponuję zmienić tytuł na "co się chowa w życie" sporo literówek.
  17. "słowa staną się ciałem" czasem nawet stają ciałem niebieskim. w gardle. pytanie nr 1. "kwiatów zerwanych krzykiem" czy te kwiaty krzyczały po zerwaniu, czy były "ścięte" przez krzyk? pytanie nr 2. "wypadłam z roli chwiejącej w zachwianą" czym różni się chwiejąca od zachwianej? zgodnie z moim błędnikiem w obu przypadkach nie stoi się pewnie. jaka jest różnica? przy czym to drugie mnie się ze "stanem wskazującym" kojarzy. mam niewypowiedzianą przyjemność pozdrowić autorkę.
  18. bardzo. przedewszystkim przez prostotę. pozdrawiam serdecznie
  19. albo zmień poglądy. przestaną się czepiać na granit. - Stefanie, New Age wybrała to, co wygodne, co w cenie - popkultura. nie wiem, czy warto wyjmować Rybę z wody. nie znam się na wierszach, ale chyba dobrze, że pracujesz i szukasz nowej formy przekazu. pozdrawiam
  20. omc Dali. szkoda tylko, że te znajome obrazki nie mają w tle jakiejś wielkiej przestrzeni, on tak budował nastrój niepokoju. "Podniesiona za włosy pierwsza miłość" to mnie sie podoba. pozdrawiam serdecznie
  21. ta część bardzo mi się spodobała. może tylko owoc ignorancji nieco zniechęcił - nie jest STEFANOWY. przyjęty frazes. tu nie wiem czym jest wyższe ego, czy to z buddyzmu (wiąże się ten buddyzm z filozofią leczenia, nie leczenia, uzdrawiania z poprzedniego pytania). byt uniwersalny, jeśli go tak szukamy, czemu nie uogólniamy? wtedy bez innych zabiegów mamy uniwersum. nawet wszechświat Stefanie. tylko po co, żeby poruszać gwiazdami? czy nie wystarcza uczestnictwo w ich krążeniu(?), a i to jak się dobrze zastanowić - przytłacza. wystarczy pomyśleć, że ten dołek po drugiej stronie wypukły. zawsze jest druga strona. "lepsze przeznaczenie"? czy jest coś takiego? to jakby stawiać na szali czyjeś życie. życie nie może być lepsze, ani gorsze. tu czegos nie kapuję Stefanie. sięganie po harmonię przez ćwiczenie wybitnie mnie się z buddyzmem łączy, cząstka elementarna z wszechświatem, też buddyzmem powiewa, a co tu robi chrześcijański grzech i nawracanie? czyżby próba odniesienia swojej filozofii? ta może elastyczna jest. wiara jakby mniej. jest z czym dyskutować. chyba dobrze (mnie się podoba, jeśli mogę sie do czegoś odnieść, zgodzić się lub nie, jeśli jest o czym rozmawiać). serdecznie pozdrawiam
  22. tylko nie pomścij szuflady i nie wybebesz Inki.:) zaspana jak mops jestem, jeszcze zajrzę; pozdrawiam serdecznie
  23. Ikar kobiety nie ogarnie. nawet Bogu się nie udało chociaż była jedna. a wolność? nigdy nie istniała. moim zdaniem tekst jest piękny. serdeczności lenka
  24. tak, tak jestem na TAK! cmokes Ja też.Na tak. Pozdrawiam mocniej niż poprzednicy:)))) EK :) dzięki za wgląd Ewuś. pozdrawiam równie mocno. przemocno nawet;)
  25. tak, tak jestem na TAK! cmokes Stasiu, tylko nie mów, że jesteś za zniesieniem Senatu, utrwaleniem w Konstytucji ustroju gospodarczego, zaprowadzonego przez reformę rolną i unarodowienie podstawowych gałęzi gospodarki krajowej, z zachowaniem ustawowych uprawnień inicjatywy prywatnej i za utrwaleniem zachodnich granic Państwa Polskiego na Bałtyku, Odrze i Nysie Łużyckiej;) buźka!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...