
Lena Achmatowicz
Użytkownicy-
Postów
1 306 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Lena Achmatowicz
-
a kobiety niech tańczą na stołach
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Lena Achmatowicz utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
każdą myśl zaczynasz od słów gdyby żyła miałybyśmy gotowy dom z rodziną chciałabym wszystkie te zdania wyssać ci z palców poobgryzać talerze dalej toczą się same ruch zapisuje źrenica kota tysiące obrączek sprowadzasz na ziemię przymuszasz gdyby żyła byłybyśmy tu zupełnie szczęśliwe w nagrzanym powietrzu pęka twarz usta zyskują przez ograniczające je linie -
dozorłeb
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Wstrentny utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
podpowiem - raczej nie. ta wycieraczka bardzo ładnie kończy się trawą. jaki niech idą w góry. bo zacznę kokietować, albo jeszcze gorzej. ;) -
dozorłeb
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Wstrentny utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
nie będę się droczyła, słowo! "Dozorłeb otworzył jedno oko no a kto wymiótł" zatrzymuje ten wers, trudno się w tym miejscu czyta, a to zatrzymanie odrywa myśl od tematu wiersza. nie podoba mi się ostatni wers, jak ozdóbka na czółku krowy. pomysł bardzo fajny. serwus;) -
na biało
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na w łodzi mierz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
czułam się trochę, jakbym czytała notatki policjanta z "Alo Alo"; jeszcze nie wiem o czym autor mówi, ale po kawię błysnę; mgłochron:)) serwus wodomierzu -
Kiedy ...
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Henryk_Jakowiec utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"Kiedy mówię, mógłbym krzyczeć basem albo barytonem lecz to przecież nie wypada o miłości takim tonem." wypada. miły wiersz i myśl o barytonie. pozdrawiam -
paradoks
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Wstrentny utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
taką pajęczyną są promienie koła, których jest ich nieskończona ilość. dlatego rysujemy ich tylko kilka, dla wyobrażenia koła. jak to było... serwus! można też odwrotnie. nieskończoność sprowadzić do jednego promyczka. np takiego wstrentnego. droczę się. oczywiście wszystko zależy od punktu widzenia. ano serwus -
paradoks
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Wstrentny utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
a może "w szeroko otwartych"? może jeszcze o tej rotundzie: powiedzmy, że przez całe życie zatoczyliśmy koła, od filozoficznego: "Wiem, że nic nie wiem" po geograficzne, gdyby zakreskować kreskami obszary gdzie byliśmy (nie będą liniami prostymi choćby ze względu na budowę kuli ziemskiej). ja tez serwus, fajny ten serwus. myślę, że gdybyśmy zakreskowali obszar w którym, faktycznie byliśmy (myślę o jednej osobie), okazałoby się, że cała rotunda sprowadziłaby się do pajączyny gdzieś w podstawie. podobnie z naszą myślą. daleko nam do momentu, w którym kopułą podpierać będziemy niebo. ;) -
paradoks
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Wstrentny utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
rotunda bo jeśli rondo to płaszczyzna i metafora: "nie mieć z kimś płaszczyzny porozumienia", "rozpatrywać to na wspólnej płaszczyźnie". natomiast rotunda do budowla na planie koła, przykryta kopułą. natomiast oczy głowy to rozum, percepcja, coś czymś widzimy niekoniecznie opierając się (tylko) na narządzie (!) wzroku. dziękuję z całą pewnością Twój komentarz dotyczący oczu jest bardziej przekonujący od tego wersu "Rozebrał się na szeroko otwartych oczach głowy", który brzmi drętwo, jakby go nie interpretować. co do rotundy i ronda, piękna jest idea rotundy; zgadzam się;) jednak nie wierzę w nią. w większości przypadków jest to rondo. ale pomysł jak najbardziej. serwus;) -
wiersze szubrawe (krótko mówiąc: wstrentne)
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Wstrentny utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
przecież to jest przedstawiciel bardzo fajnych, rzadko spotykanych w naszym języku rymów. (uda - uda, doda - Doda, stara - stara(się), rada - rada). poza tym, jeśli mowa o udach to dwa (udo odu) z daleka od siebie. dziękuję za sugestie. przemyślę je na pewno. nie wiem, czy fajnych. ale ok. -
paradoks
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Wstrentny utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
"Rozebrał się na szeroko otwartych oczach głowy" ? do drugiej ok. ciekawie, choć ta rotunda bardzoej rondo przypomina. trzecia. hmmm, prowokuje, ale jakoś bez ikry. serwus -
wiersze szubrawe (krótko mówiąc: wstrentne)
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Wstrentny utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
:) przyjemnie. wszystkie dobre. bardzo dobre. jeśli jakieś zmiany, to tu, przy udku, drugim: "Kto ci nieba przychyli rozchylając uda? Nie sądź czasem że sztuka ta innym się uda!" pozdrawiam -
gdzie mgły
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Krzysztof utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
marzyciel. -
Pęknięta obrączka
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
najpierw jemy, później mówimy. ;) podoba mi się do białej panny. dalej przedobrzone. pozdrawiam -
*** [strumień słońca]
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Mr._Żubr utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
to jest bardzo ładne - moim zdaniem : słońce przepływa nie zauważając dworców pełnych mnie czekającego a ty siedzisz w drugim pokoju na końcu świata matka ściera gumką wszystkie wiersze ----- reszta zbyt dramatyczna. piosenkowa;) -
List do B.
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Mark Kitschmann utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"Innym walczyć kazałeś Dałeś rozum i nogi" sami sobie każemy. chyba daleko nam do bogów. chyba, że wielu jest bogów, a jeden wyznawca. zaręczam, że skoro powstał wiersz, jakiś rozum za tym się kryje, choć chyba ten rozum nie postawił na warsztat tekstu. polecam warsztat orgowy. serdecznie pozdrawiam -
oko smoka
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na w łodzi mierz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
tak wiersz, głowa i wodomierzenie pozytywnie pisane. co do Sylena - źle mi życzysz. pozdrawiam -
mnie nic nie lata. gratuluję
-
oko smoka
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na w łodzi mierz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
z głową napisane wodomierzu. pozdrawiam -
Zboczenia
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Tomasz_Biela utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dobrze, że nie do kuchennego zlewu;) -
dylemat
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
nie takie uczynki do zaniedbania. pierwsza bardziej. pobudza. ;) serdeczności -
każdy przez wierszyk o ciszy musi przejść. mam nadzieję, że później już będzie lepiej. powodzenia
-
z deszcu pod dach
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
na dachu kot kominiarz lunatyk z dachu krople sople biało pod dachami bywa szczęście i nieszczęście kuśtyka kochanie i zdrady cieplej pod dachem przytulniej i muzyka narodziny życie całe i umieranie pod dachami --- tak jakoś zrobiłam. serdecznie pozdrawiam -
Jeżeli przyjąć, że...
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na _M_arianna_ utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
zima. nic nie poradzę. -
henrietka
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
:))) bardzo ciepłe słowa. przyjemny tekst, nawet dla postronnych. serdeczności Dzieki Ewo, nie tak łatwo Ci pójdzie w saunie, Henrietka trzyma wysoki poziom. nie namawiaj, bo jeszcze zostaniesz wyproszony. skoro Henrietka lepszym kompanem. ;) baby tez potrafią nie jedno. np gadać potrafią. bardzo długo. umarłbyś z nudów mając dwie w saunie. pozdrawiam twoją muzę:) -
z obserwacji
Lena Achmatowicz odpowiedział(a) na Ewa_Kos utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
"usmiercił"/uśmiercił -- ano. na mnie się obraziła rodzina kocic, bo przyniosłam do domu małe kocię. ta, którą chowałam od małego - prycha na mnie... te kobiety! za żadną kocicą nie trafisz (a im dłuższe ma nogi, tym gorzej z trafieniem). pozdrawiam