Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

jasna

Użytkownicy
  • Postów

    1 229
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez jasna

  1. Dziękuję Wam serdecznie :-) Muszę jednak dodać, że choć czasem mi odbija i gdzieś tam wysyłam w świat, to mimo wszystko wolę haiku po polsku. jasna :-))
  2. znów jesień coraz ciszej szeleszczą liście w alejce ........................ kolejna jesień liście w alejce szeleszczą coraz wolniej
  3. Jimmy! :-) ale się cieszę! Gratuluję Ci! :-D Kasiu dziękuję :-) To jest ta odważniejsza ;-) wersja szeleszczących liści. Umieszczę na pamiątkę obie, w osobnym wątku. Magda :-)
  4. Nie rozumiem. Dwie pary wróciły z maskarady? Pozdrawiam, jasna :-))
  5. To jest najlepsza interpretacja :-) Czyli wielkie uczucia budzą się, pod maleńkimi kropelkami. Pod kapuśniaczkiem. Nie czujesz jak pada, a przemoknięty jesteś na wskroś. Może nie nosić wtedy parasola? Albo siedzieć w domu nad pasjonującą lekturą, czy też przed monitorem? :-))
  6. jasna

    z domu

    Sęk w tym, że robi wrażenie, i to ogromne, a to przez różnorodność odczytów i odczuć. Ja w każdym razie mam mieszane, i nie wiem, co z tym zrobić… ;) Niezłego klina wbiłaś :) Gratulacje! Cmok Orstonie, dziękuję, że podzieliłeś się swoim zdaniem, jasna :-))
  7. I jeszcze maila nie można wysłać z profilu. O!
  8. Ciekawe spostrzeżenie i hai też :) Trzeba się przyjrzeć, któregoś dżdżystego poranka. Pozdrówka O. Dzisiaj masz okazję Orstonie. Akurat kapuśniaczek. :-) U mnie pod oknem jarzębina już przebudzona na dobre, bo liści już prawie nie ma. Wszystkimi ślepkami rozgląda się dookoła, ale pamiętam jak się budziła. Przez moment zastanawiałam się, czy nie poszukać jakiegoś synonimu do metafory, ale doszłam do wniosku, że nie ma takiej potrzeby. Boskie Kalosze, napisaleś ładne haiku. Pozdrawiam, jasna :-))
  9. W Dziale dla Wprawnych Poetów często brakuje tabliczki UWAGA: ZŁY PIES! (skoro o zwierzętach mowa). Pyszna małpa mimo wszystko się łudzi: - Może jednak nie pochodzę od ludzi? (Joanna Kulmowa) Spokojnych snów życzę, jasna :-))
  10. Pani, to zdaje się, nie wierzy mi? Proszę, tu jest mój powód osobisty: Bo Sky, numer 1000103 wydany przez Boga Dzielnicy. Powód jak powód, tyle że w tym zamiast meldunku jest Pani i jazz - żądam stanowczo, natychmiast, byyyy odwieźć mnie pod mój... a, dres! Inaczej mogę kogoś zabić! A co, może nie wolno w takim stanie?! Radzę mnie zamknąć, pilnować, boooo szykuję do Pani serca włamanie: kupiłem Kadarkę i jakiś kwiat, co drzwi otworzy już szykuję... tak, wiem - grozi mi 10 lat bez Pani. Trudno, zaryzykuję. Przyznaj się :-) ten wiersz nosiłeś razem z piersiówką ;-) Czytam i tak i tak :-)) [quote]Bardzo się zdziwiłem ale i ucieszyłem Twoją wizytą na innym dziale, niż Haiku. Tym bardziej dziękuję. Kiedy jestem na głodzie czytam tu wszystko. Z wielkiej nieśmiałości mej dziś odważyłam się, poprosić o autograf. Cieszę się, że miło mnie przyjąłeś. :-)
  11. Angeliko, a skądże! Pierwszy raz ośmieliłam się. Mary Lou ;-) I co? oparta była o ścianę? Możesz używać mojego prawdziwego imienia :D MARY LOU
  12. Jimmy, przed lustrem naprawdę nie widać garba ;p
  13. Anndzia :-) tym razem już legalnie (czyt. jawnie) kopiuję do ulubionych. jasna :-)) P.S. Aha. Dla mnie bez poprawek proszę. ;-)
  14. Owacji na stojąco obawiałeś się? :-)) I to przy pomocy tylko kilku powtarzających się (wcale nie wyszukanych) zwrotów ze zmianą ich kolejności. Piękno w prostocie. Prostota w pięknie. Czy mogę prosić o autograf? Pozdrawiam, jasna :-))
  15. jasna

    z domu

    Lalki może nie, ale balonik mógłby trzymać... dopóki któryś pierwszy nie pęknie. Przypomniało mi się, że kiedyś napisałem coś podobnego. Może Cię zainteresuje: po pogrzebie balonik nad łóżeczkiem z oddechem matki Nawet pasującą mniej więcej do tego ilustrację znalazłem wtedy w Internecie (wkleić w pole adresu) plfoto.com/1124781/zdjecie.html No jasne, że zainteresowało :-) (Gdzieś zawsze rozsiewasz swoje haiku, że po całej sieci zbierać muszę ;-)) Haiku dobrze oddaje tę chwilę i obraz też. Wszystko jest bardzo przejmujące i wzruszające. Proszę, umieść je w osobnym wątku, by nikt nie musiał już więcej go szukać. Magda :-) P.S. Pewnie, że wchodzę :-)) Tylko musżę przemyślec na czym mi bardziej zależy. Czy na tym, by dziecko samodzielnie wstawało, czy kładło się spac? Myślę, że się dogadamy ;-))
  16. jasna

    z domu

    W tym obrazku najbardziej podoba mi się właśnie tajemnica płaczącej lalki. Dzięki :-) To jest drugie* haiku, którego nie będę tłumaczyć. Zanim znalazłam odpowiedź dlaczego lalka płacze upłynęło trochę czasu. Podobnie jak Ty podkładałam różne obrazy i fantazjowałam. Między innymi był też podobny obraz, jak w wierszu Leśmiana. Dopadały mnie rożne uczucia w zależności od mojego stanu, pory dnia i samopoczucia. W końcu zapisałam tylko to, co słyszałam. Waldku :-) jeśli chcesz, by było tam dziecko i widzisz to, niech tak zostanie. Pozdrawiam Was, Magda :-) _________________ * pierwsze to: www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=55991 ;-)
  17. jasna

    z domu

    Dziękuję :-) Ciekawa jednak jestem opinii innych Czytelników.
  18. Cześć Kasiu :-)) No nie wiem, która z nas miała lepiej? ;-) www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=59509 O!:) Myślę Madzik, że u Ciebie jest zdecydowanie więcej optymizmu! Kasiu, pies może różnie witać, ale gdy łapę podaje mi tylko pies sąsiada... Zresztą, trudno mi dyskutować, gdy w grę wchodzi porównywanie swojego haiku. W każdym razie obie chciałyśmy wyrazic chyba to samo. :-))
  19. jasna

    z domu

    z domu sąsiada tylko głos płaczącej lalki
  20. Ale izolatka i okno na oścież - kłócą się teraz ze sobą. Niby to możliwe, jednak sens izoltaki polega na zamknięciu. Tu się zgadzam z Tobą. Rozhuśtałam się ;-), a wersja była robocza :-) Nic nie poradzę, że zobaczyłam taki obraz. Trudno mi się go pozbyć nawet wbrew logice. Ja po prostu naprawdę to widziałam z okna szpitala. I pamiętam o czym wtedy myślałam. Fakt, nie była to izolatka, która tutaj ma dodatkowe znaczenie. [quote]Natomiast lśniące kasztany, to... interptetacja :)) Skoro kasztany i rosa? Lśnienie miało się zrodzić już w głowie Czytelnika, więc bardzo się cieszę z Twojego obrazka :) Kasztany, które wypadają ze skorupek są lśniące bez względu na rosę. :-)) [quote] Powiedzmy, że chcę oddać drobne (nawet nasze :)) niesnaski, które łagodzi zbliżająca się jesień bo narasta obawa, że długie wieczory ciągnąć się będą samotnie. Czy muszę o tym mówić, zamiast po prostu przełożyć to na zjawisko przyrodnicze? jesienna mgła... nie zaskrzypią drzwi jeśli przyjdziesz Teraz Ty pięknie rozbujałeś się w nadinterpretacji w czasie przyszłym. :-)) Co nie znaczy, że miniaturka nie podoba mi się. Wręcz przeciwnie. Ależ inspirujesz: jesteś? nie skrzypnęły nawet drzwi w sieni woń jesiennej mimozy poprzez mgłę Nie wiem czy to można nazwac tanką, ale Twój nastrój mi się udziela. W końcu to Ty jesteś poetą :-)) Serdeczności, jasna :-)) P.S. dn. 28.10.2008r. dopisałam: jesteś? w sieni poprzez mgłę zapach tuberozy
  21. Cześć Kasiu :-)) No nie wiem, która z nas miała lepiej? ;-) www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=59509 Pozdrawiam, życząc miłego dnia. jasna :-))
  22. Wiem! Chyba wiem, co chciałeś przekazać poprzez ten trochę dziwny zapis. Witaj :-) Po co aż dwa myślniki? Wystarczy jeden po L2. Bardzo fajny pomysł. Przede wszystkim świeży. Chyba dzięki oknom (otwartym) na oścież. Szeroko otwarte skrzydła okien w izolatce mają związek z kasztanami, które dopiero co wypadły z kolczastej skorupki. Są lśniące i nowe. Dają nadzieję osobie chorej na "błyszczenie", na opuszczenie izolatki. Tak to sobie wymyśliłam. Nie wiem czy zgodnie z Twoim zamiarem. I żeby nie było, że to kwiat kasztanowca jest w kropelkach rosy, to wprowadziłabym jakiś ślad, który naprowadziłby czytelnika na jesień. Wersja robocza: z izolatki (w izolatce--) przez okno na oścież lśniące kasztany Być może błądzę, ale obraz już zapadł w pamięci. Pozdrawiam, życząc słonecznego dnia i lśniących, całkiem nowiusieńkich kasztanów. jasna :-))
  23. gołąb pocztowy-- w drżących dłoniach grucha - nie grucha... ;-(
  24. jasna

    alejka

    A co? Świeżo malowana? :-)) Aha. Jeśli tak, to nie ma sprawy. :-))
  25. To jakby nikt tam nie mieszkał... Nastrojowe jest Twoje haiku Waldku. jasna :-))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...