Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pancolek

Użytkownicy
  • Postów

    2 954
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Pancolek

  1. To mamy pierwszą propozycję ;) Mają Panowie wiedzę, że w necie są utwory p. Czechowicza?
  2. No nie wiem. Konkurencja była, jest i będzie mocna. Nawet kiedy się poezja.org tnie, warto tu czasami wrócić, żeby przeczytać jak rozmawiasz z heniem ;)
  3. Jest! Są ludzie, którzy chcą czytać! Allelujah! Moje propozycje: Sośnicki, Tkaczyszyn-Dycki, Honet, Jarniewicz, Grzebalski. A chłopaki dysponujecie tekstami? Wstępnie byłbym zainteresowany autorami, których twórczość znam bardzo wybiórczo ;p Czechowicz, Barańczak, Dehnel (szczególnie), Achmatowa.
  4. I to się nazywa człowiek z inicjatywą. Jakich autorów masz na podorędziu? Ja wieczorem parę nazwisk wrzucę i zobaczę, ile tekstów jestem w stanie znaleźć. Najlepiej podziałem tomikowym. Potem zarządzimy głosowanie, któremu jako pierwszemu się przyjrzymy ;) nawet jak 5 osób zagłosuje, to będzie sukces
  5. Nie chceta czytać, to zobaczcie to ;D www.youtube.com/watch?v=lYU-SeVofHs
  6. Do cholery, czy wszystko musi być doskonałe, chude jak modelka po diecie cud? Owszem też lubię zwięzłość i doskonałość, ale czasem trzeba poluzować cugle żeby nie udusić konia ;) Nie musi być doskonałe, ale poezja ma swoje prawa. Są poeci, których cenię za umiejętność napisania długiego wiersza, gdzie do wycięcia nie ma nawet 1 słowa. Tyle że to wyższa szkoła jazdy. Czytam teraz Wiersze (zebrane) Świetlickiego i muszę przyznać, że po znakomitych dwóch tomikach czym dalej w las, tym bardziej czuje się u niego przegadanie prozą, obszernymi fragmentami brak poezji w poezji. Oczywiście jak to Świetlicki - broni się, jednak to już nie ta forma z Zimnych Krajów. I dokładnie taki mam zarzut powyżej. Wiersz jakoś tam się broni, bo wolę taką poezję niż abstrakcyjny bełkot, lecz można by było zasnuć sytuację liryczną skuteczniej.
  7. Pancolek

    Spotkanie

    Za mało tu oryginalności
  8. Czytam, ale nie wiem, przynajmniej tak dobrze jak Ty, czego to, jakich walorów oczekuje czytelnik od współczesnej poezji. Pozdrawiam. A których autorów czytasz?
  9. To co z tą czytelnią? Moglibyśmy się umawiać na czytanie "próbek" wierszy konkretnych poetów, ewentualne kupienie całości i omawianie wrażeń na orgu. Na pewno taki sposób działania umożliwia biuro literackie, które zresztą ma bogatą ofertę promocyjną na wakacje ;) Co do innych wydawnictw - tu będzie trudniej o próbki. Paru autorów jest na nieszufladzie. Są też poeci, którzy publikują tomiki dołączone do czasopism w całkiem niezłej cenie.
  10. Ulepszyłbym zapis i leciutko odchudził
  11. Mnie generalnie wolno chodzi poezja.org, powiem Ci szczerze
  12. Pancolek

    Milczenie

    Nie mogę go rozgryźć
  13. Czytasz współczesną poezję? Wiesz, że czytelnik oczekuje estetycznych walorów, a nie pseudofilozoficznych wypocin?
  14. Absolutnie zgadzam się z takim stwierdzeniem! Niejeden raz myślałam w ten sposób. Dla niektórych śmierć jest wybawieniem od okropnego cierpienia - to jest po prostu prawda..... Miesiąc temu umarł młodo mój brat. Śmierć się nad nim zlitowała. Amy wyglądała przerażająco. Miałam jednak nadzieję, że jakimś cudem się uratuje... Umarła - i taki miał być, widocznie, ratunek dla niej.... Ale.....jaka szkoda, że już nie zaśpiewa!.... Jej niespotykany głos i wybitna osobowość sceniczna robiły wrażenie.... www.youtube.com/watch?v=b-I2s5zRbHg&feature=artistob&playnext=1&list=TLrzJURHHFmXs Co za strata! Śmierć jest równie dobra, jak życie. Koszmarem jest życie w bólu i przerażeniu, wyniszczające ciało i nie dające swobodnie oddychać. Śmierć jest zawsze dobra. Islamic ma rację - jeśli na to popatrzeć w ten sposób.... Ona się akurat sama doprowadziła do takiego stanu. Przykro z powodu brata. Przyjmij kondolencje
  15. Między złośliwością a wrzutami widzę różnicę. Narka
  16. Nie bardzo rozumiem wycieczki ad personam. Nie zgadzam się, żeby lekiem na depresję i "bezbarwność" było ćpanie. Z tego powodu mam "wtórne płaskostopie mózgowe"? Nie sądzę, żebym ja Ciebie personalnie obrażał. Umiesz Ty dyskutować, istoto ludzka?
  17. Nie wiadomo czy szybko, młodo na pewno. Rozumiem załamania nerwowe i problemy zdrowotne, ale w znacznym stopniu sama sobie zgotowała ten los. Pewnie bardzo młodo zaczęła i dzień za dniem rujnowała sobie zdrowie psychiczne oraz fizyczne. Cóż orzec... nie bądźmy tak barwni jak ona! Zostańmy przy odrobinie matowości i dożyjmy siwych włosów jak Bozia da.
  18. Perepeczko miał bodaj 63 lata, więc wpierdalanie schabowych pozwalało mu nieco dłużej pożyć, niż ćpanie. Tak więc analogia jest bzdurna, że aż oczy szczypią. To se ulżyła, czyż nie? Była niepoprawna, zbuntowana i nie czytała "podręcznika dla bezbarwnych ludzi", więc się stopniowo zaćpała i zachlała. Też chcesz być taka barwna? ;) Ćpanie jest zawsze bezmyślnym kaprysem. A durnowate stwierdzenie, które rozbawiło mnie do łez jest akurat Twojego autorstwa: "To dla mniej lepsze. Dobrze że jest śmierć; moim zdaniem to krzepiąca informacja że jest nadzieja iż ona może przyjść samoistnie w tak młodym wieku. Duża nadzieja w tym jest." To w ogóle po polsku jest? MIEJMY NADZIEJĘ, MŁODZI PRZYJACIELE, ŻE ŚMIERĆ JUTRO DA NAM WYTCHNIENIE! Amen
  19. Super inicjatywa wydawnicza, porządni autorzy. Brawo
  20. Wuszko, ryzykujesz odzew erotomanów takich jak ja :/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...