Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pancolek

Użytkownicy
  • Postów

    2 954
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Pancolek

  1. Misterku; 4 wers zostanie zmieniony! Ze zgwałconymi zrobię porządek ;) Dziękuję, że zajrzałeś i zostawiłeś plusa. Ślę męski uścisk dłoni! Inko; już jest kosmitą ;) Miło, że wpadłaś w Pancolkowe progi ;) Marlett i Adamie; Wasza opinia jest dla mnie zawsze b. ważna :) Już pędzę do Waszej nowości ;) Wiel/uśmiechu x2! Marianno; pogwałcone prawdy zdecydowanie lepsze ;) dziękuję moćno, że zajrzałaś do mnie :)) Uśmiecham się, ile wlezie! Pancolek
  2. Dla mnie to po trosze erotyk; nadgarstki kojarzą się z seksem bez zahamowań i z pewną (powiedzmy) chorą finezją. 3 strofa wprowadza inny klimat, w którym martini i leciutki dotyk budzi inny rodzaj pożądania. Słanko, tyleż ja tu widzę ;) Kulą w płot? Wiel/uśmiechu!
  3. Jestem na nie :( W sumie sam nie wiem dokładnie czemu. Może po prostu nie ustrzelił mojej wrażliwości? Wiel/uśmiechu! Pancolek
  4. Po poprawkach na plus zdecydowanie. Lubię takie pisanie; mocno i wieloznacznie. Trochę mam niedosyt w przedostatnim wersie-może koło niego jakieś bonuski wstawić, rozszerzyć delikatnie wiersz? wiel/uśmiechu! ;) Pancolek
  5. *rzadko i po czorta w 4 wersie tyle tych kropek? Zamysł-jak najbardziej, wykonanie-oj nie :( Pancolek
  6. 2xchwila razi. Jak dla mnie, za wiele powiedziane. Jakoś dlatego nie przypadło. Pancolek
  7. *i czasem tylko kiedy spojrzę przez okno na niewidoczne drzewa w parku kłótliwe wróble na przemian z gołębiami wydzierają z rąk kawałek chleba sprzedajne łabędzie coraz bardziej napuszone wypływają na głębię to najbardziej się Pancolkowi podoba ;) Tylko Pani tak potrafi! Pancolek
  8. Przeszkadza mi, Judytko, że 1 strofa bez płynności przechodzi w drugą-może by to jakoś zręczniej wpasować? a 'dotyknęty' celowy? ;)
  9. jak pozbierać myśli z tych nie poskładanych o wschodzie przewróciłem się na bok setny raz zmartwiałą ręką musnąłem łóżko w którym zawiązaliśmy akcję teraz rozwiązujemy supeł wżynający się w mimiki ludzi śpieszących do tłumów poukładanych parami odwróconych oczu kiedy czas na zdania wyrwane z kontekstu grzeszę myśląc o tobie pod kątem zgwałconych uczynków zaniedbanej pamięci po prostu uwierz w skruchę z głodu
  10. dwa w jednym głosie dzięki Pancolek się podłącza ;) to już trzy!
  11. Nie podoba mi się tytuł, bo wolę język polski ;) Reszta na plusisko, jak się patrzy, Słanko. +++ Pancolek
  12. Za obszerny, przede wszystkim. Jest tu parę interesujących fraz, ale np. zamiast pointy... nieciekawe zakończenie i dłuży się przy czytaniu. Nie jest źle, ale mogło być dużo lepiej :) Pancolek
  13. Za patetyczny, jak dla mnie; zwłaszcza pytanie 'czyż to nie zbrodnia?'. Wolałbym na ten temat jakąś ciekawą grę słów z zaskakującą pointą. To taka ocena na szybko Pancolkowym okiem. Nie gniewaj się na niego, Duszyczko, okej? ;) Następnym razem też zajrzę! Pancolek
  14. Gdyby nie pointa, byłbym za zmianą pierwszego wersu i jednak tytułem; smutek, samotność, pustka-strasznie gęsto się zrobiło i zdradziło ciąg dalszy wiersza. Z tym że ostatnie zdanie wprowadza wiele nowych ścieżek interpretacyjnych, więc co do powyższej uwagi nie jestem do końca pewny. Niemniej jestem zawsze kontent, kiedy Państwa czytam, bo łączycie swoje dwa style w zupełnie nowy, który bardzo polubiłem ;) Czekam na ostateczną wersję i tymczasem zostawiam + Pancolek
  15. Matko, takich miłych kobiet jak te orgowe, to ze święcą szukać ;)) Pancolek jest Wam winny porządne wino albo kwiaty (koniecznie bukiet róż, tandetny, ale prosto z serca) :) Nessko, pozdrawiam uśmiechem-kolosem (aż mi zęby mądrości widać) ;) Pancolek
  16. pisz, Judytko, ile wlezie ;) zwłaszcza do mnie :P
  17. To Szymborskiej, Judytko ;) aż tak daleko nie sięga moja poezja; za trafnie ujęte ;))
  18. To nie moja bajka, Alinko ;( za wiele powiedziałaś i to skażonymi rymami :( Jestem na nie, ale czekam na coś bardziej zwiewnego! Pancolek pozdrawia ;)
  19. Naprawdę? :) Za dużo słodkich słów od kulturalnej młodej damy na Pancolkowe uszy ;) Dopiero teraz zobaczyłem, że oddałaś się zupełnie haiku; specjalnie dla Ciebie Pancolek będzie częściej tam zaglądał! a nie korci Cię, żeby popróbować poezji typu forum P ;)) Mogłabyś być pewna, że zostanę Twoim czytelnikiem :)
  20. To jeden z Pani lepszych wierszy, jakie czytałem ;) Wrócę jeszcze nie raz i ewentualnie zostawię coś bardziej konstruktywnego, niż plusy. +++ (Pod wrażeniem) Pancolek
  21. Jest ładnie, ale chyba pierwotna wersja w W była lepsza. Jakoś teraz całość się rozmywa; to pewnie kwestia subiektywna, bo lubię po prostu krócej. nie ma co używać górnolotnych słów kiedy rozmowa wyrywa się z płuc jak oślepione okno w nim krzątające się osoby zza firanki jak długo wybierać trzeba czy powinno się gdy nie ma dla kogo ścielić łóżka - ta strofka mogłaby się skończyć na czymś innym nić chcenie :p O to dla mnie bardzio, bardzio ;)) Judytko, nie pogniewasz się na Pancolka za jego widzimisię? Uśmiechem całuję! :) Pancolek
  22. dopada, pustoszy, niszczy, znieczula. myślicie, iż jest to śmierć? nie, to coś gorszego... to śmierć za życia, sen na jawie, ból w szczęściu, pustka w pełnym. samotność, tylko ona, nic więcej... To mój najpierwszejszy ;) Wstyd mi nie tyle za niego, bo nie mógł być dziełem poetyckim, bardziej gnębi mnie, że napisałem go 4-5 lat temu ;)) W porównaniu z jasną i Nesską... hmmm... może bez komentarza... Pancolek
  23. Ewa Maria Gomez i wypłoszek to nowe pozycje w ulubionych ;) Nie będę kadził, bo widzę, że przede mną wiele osób doceniło wartość Twojego wiersza. ++++ Pancolek
  24. Pancolku, rozumiem, różnie się pisze. zapraszam do siebie i proponuję przejść 'na TY' :P pozdrawiam Espena :) Przechodzę i chciałem dodać, że we mnie masz stałego czytelnika! ;) Pozdrawiam uśmiechem Espenę (Karolinę znaczy ;) ! Pancolek
  25. Podobał mi się w W i teraz konsekwetnie jestem na tak; zmiana pointy udoskonaliła spójność całego wiersza! ++ i przepraszam za mało konstruktywny komentarz, ale właśnie wróciłem i jestem baaardzo zmęczony ;) Pancolek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...