
Pancolek
Użytkownicy-
Postów
2 954 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Pancolek
-
kwiaty ledwie trącone
Pancolek odpowiedział(a) na Pancolek utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Misterku; 4 wers zostanie zmieniony! Ze zgwałconymi zrobię porządek ;) Dziękuję, że zajrzałeś i zostawiłeś plusa. Ślę męski uścisk dłoni! Inko; już jest kosmitą ;) Miło, że wpadłaś w Pancolkowe progi ;) Marlett i Adamie; Wasza opinia jest dla mnie zawsze b. ważna :) Już pędzę do Waszej nowości ;) Wiel/uśmiechu x2! Marianno; pogwałcone prawdy zdecydowanie lepsze ;) dziękuję moćno, że zajrzałaś do mnie :)) Uśmiecham się, ile wlezie! Pancolek -
Dla mnie to po trosze erotyk; nadgarstki kojarzą się z seksem bez zahamowań i z pewną (powiedzmy) chorą finezją. 3 strofa wprowadza inny klimat, w którym martini i leciutki dotyk budzi inny rodzaj pożądania. Słanko, tyleż ja tu widzę ;) Kulą w płot? Wiel/uśmiechu!
-
o sobie, o tobie
Pancolek odpowiedział(a) na samo dno utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jestem na nie :( W sumie sam nie wiem dokładnie czemu. Może po prostu nie ustrzelił mojej wrażliwości? Wiel/uśmiechu! Pancolek -
ekstatyczny asumpt
Pancolek odpowiedział(a) na Mr.Suicide utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Po poprawkach na plus zdecydowanie. Lubię takie pisanie; mocno i wieloznacznie. Trochę mam niedosyt w przedostatnim wersie-może koło niego jakieś bonuski wstawić, rozszerzyć delikatnie wiersz? wiel/uśmiechu! ;) Pancolek -
skomplikowana prostota- miłość matki
Pancolek odpowiedział(a) na niewidoczna niesłyszalna utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
*rzadko i po czorta w 4 wersie tyle tych kropek? Zamysł-jak najbardziej, wykonanie-oj nie :( Pancolek -
2xchwila razi. Jak dla mnie, za wiele powiedziane. Jakoś dlatego nie przypadło. Pancolek
-
od pewnego momentu przestałem być sobą
Pancolek odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
*i czasem tylko kiedy spojrzę przez okno na niewidoczne drzewa w parku kłótliwe wróble na przemian z gołębiami wydzierają z rąk kawałek chleba sprzedajne łabędzie coraz bardziej napuszone wypływają na głębię to najbardziej się Pancolkowi podoba ;) Tylko Pani tak potrafi! Pancolek -
Przeszkadza mi, Judytko, że 1 strofa bez płynności przechodzi w drugą-może by to jakoś zręczniej wpasować? a 'dotyknęty' celowy? ;)
-
jak pozbierać myśli z tych nie poskładanych o wschodzie przewróciłem się na bok setny raz zmartwiałą ręką musnąłem łóżko w którym zawiązaliśmy akcję teraz rozwiązujemy supeł wżynający się w mimiki ludzi śpieszących do tłumów poukładanych parami odwróconych oczu kiedy czas na zdania wyrwane z kontekstu grzeszę myśląc o tobie pod kątem zgwałconych uczynków zaniedbanej pamięci po prostu uwierz w skruchę z głodu
-
zgniatanie samotności
Pancolek odpowiedział(a) na Marlett_oraz_Sosna utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
dwa w jednym głosie dzięki Pancolek się podłącza ;) to już trzy! -
Nie podoba mi się tytuł, bo wolę język polski ;) Reszta na plusisko, jak się patrzy, Słanko. +++ Pancolek
-
Za obszerny, przede wszystkim. Jest tu parę interesujących fraz, ale np. zamiast pointy... nieciekawe zakończenie i dłuży się przy czytaniu. Nie jest źle, ale mogło być dużo lepiej :) Pancolek
-
(panowie od nowoczesności)
Pancolek odpowiedział(a) na BlackSoul utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Za patetyczny, jak dla mnie; zwłaszcza pytanie 'czyż to nie zbrodnia?'. Wolałbym na ten temat jakąś ciekawą grę słów z zaskakującą pointą. To taka ocena na szybko Pancolkowym okiem. Nie gniewaj się na niego, Duszyczko, okej? ;) Następnym razem też zajrzę! Pancolek -
zgniatanie samotności
Pancolek odpowiedział(a) na Marlett_oraz_Sosna utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Gdyby nie pointa, byłbym za zmianą pierwszego wersu i jednak tytułem; smutek, samotność, pustka-strasznie gęsto się zrobiło i zdradziło ciąg dalszy wiersza. Z tym że ostatnie zdanie wprowadza wiele nowych ścieżek interpretacyjnych, więc co do powyższej uwagi nie jestem do końca pewny. Niemniej jestem zawsze kontent, kiedy Państwa czytam, bo łączycie swoje dwa style w zupełnie nowy, który bardzo polubiłem ;) Czekam na ostateczną wersję i tymczasem zostawiam + Pancolek -
pamiętasz nasTolatka(ę)?ODGRZEB GO!
Pancolek odpowiedział(a) na oldy diol utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Matko, takich miłych kobiet jak te orgowe, to ze święcą szukać ;)) Pancolek jest Wam winny porządne wino albo kwiaty (koniecznie bukiet róż, tandetny, ale prosto z serca) :) Nessko, pozdrawiam uśmiechem-kolosem (aż mi zęby mądrości widać) ;) Pancolek -
mężowi który szuka na próżno
Pancolek odpowiedział(a) na Pancolek utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
pisz, Judytko, ile wlezie ;) zwłaszcza do mnie :P -
mężowi który szuka na próżno
Pancolek odpowiedział(a) na Pancolek utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
To Szymborskiej, Judytko ;) aż tak daleko nie sięga moja poezja; za trafnie ujęte ;)) -
Konkretna schizofrenia.
Pancolek odpowiedział(a) na Alina_Samusjew utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To nie moja bajka, Alinko ;( za wiele powiedziałaś i to skażonymi rymami :( Jestem na nie, ale czekam na coś bardziej zwiewnego! Pancolek pozdrawia ;) -
pamiętasz nasTolatka(ę)?ODGRZEB GO!
Pancolek odpowiedział(a) na oldy diol utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Naprawdę? :) Za dużo słodkich słów od kulturalnej młodej damy na Pancolkowe uszy ;) Dopiero teraz zobaczyłem, że oddałaś się zupełnie haiku; specjalnie dla Ciebie Pancolek będzie częściej tam zaglądał! a nie korci Cię, żeby popróbować poezji typu forum P ;)) Mogłabyś być pewna, że zostanę Twoim czytelnikiem :) -
mysz idealna
Pancolek odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
To jeden z Pani lepszych wierszy, jakie czytałem ;) Wrócę jeszcze nie raz i ewentualnie zostawię coś bardziej konstruktywnego, niż plusy. +++ (Pod wrażeniem) Pancolek -
Pijane myśli osamotnienia
Pancolek odpowiedział(a) na Judyt utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jest ładnie, ale chyba pierwotna wersja w W była lepsza. Jakoś teraz całość się rozmywa; to pewnie kwestia subiektywna, bo lubię po prostu krócej. nie ma co używać górnolotnych słów kiedy rozmowa wyrywa się z płuc jak oślepione okno w nim krzątające się osoby zza firanki jak długo wybierać trzeba czy powinno się gdy nie ma dla kogo ścielić łóżka - ta strofka mogłaby się skończyć na czymś innym nić chcenie :p O to dla mnie bardzio, bardzio ;)) Judytko, nie pogniewasz się na Pancolka za jego widzimisię? Uśmiechem całuję! :) Pancolek -
pamiętasz nasTolatka(ę)?ODGRZEB GO!
Pancolek odpowiedział(a) na oldy diol utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
dopada, pustoszy, niszczy, znieczula. myślicie, iż jest to śmierć? nie, to coś gorszego... to śmierć za życia, sen na jawie, ból w szczęściu, pustka w pełnym. samotność, tylko ona, nic więcej... To mój najpierwszejszy ;) Wstyd mi nie tyle za niego, bo nie mógł być dziełem poetyckim, bardziej gnębi mnie, że napisałem go 4-5 lat temu ;)) W porównaniu z jasną i Nesską... hmmm... może bez komentarza... Pancolek -
2 pory roku na fortepian
Pancolek odpowiedział(a) na wypłosz pospolity utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ewa Maria Gomez i wypłoszek to nowe pozycje w ulubionych ;) Nie będę kadził, bo widzę, że przede mną wiele osób doceniło wartość Twojego wiersza. ++++ Pancolek -
Słodycz w dżungli
Pancolek odpowiedział(a) na Espena_Sway utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pancolku, rozumiem, różnie się pisze. zapraszam do siebie i proponuję przejść 'na TY' :P pozdrawiam Espena :) Przechodzę i chciałem dodać, że we mnie masz stałego czytelnika! ;) Pozdrawiam uśmiechem Espenę (Karolinę znaczy ;) ! Pancolek -
interwał subsydialny
Pancolek odpowiedział(a) na Mr.Suicide utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Podobał mi się w W i teraz konsekwetnie jestem na tak; zmiana pointy udoskonaliła spójność całego wiersza! ++ i przepraszam za mało konstruktywny komentarz, ale właśnie wróciłem i jestem baaardzo zmęczony ;) Pancolek