Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

BARBARA_JANAS

Użytkownicy
  • Postów

    1 842
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez BARBARA_JANAS

  1. www.odsiebie.com/pokaz/2304692---ea42.html
  2. Oli ja tam nie wiem dlaczego... i robię wielkie oczy...takie jak Emil - nasz specjalista...:) Ja tam nie muszę się logować...bo nawet nie umie się wylogować...więc cały czas wiszę...jak wisielec...;) Ale w ustawieniach możesz zmienić na taką opcję,że automatycznie będziesz zalogowana...więc problem z głowy...:) Ciepło...wieczorowo...:))
  3. Emil zakochałam się chiba...oj...;) ^ ^ o o ( .. ) ** Ty lepiej napisz o tym wiersz...będzie bomba:))
  4. no dobra...ale ja się nie znam a może być 3 :0 dla Andrju :O
  5. zdziwiona to moje drugie imię...:D a mówią, że mam zadarty nosek...no dobra...bez upiększeń... trochę krzywy...;(
  6. Po waszych wpisach robię tak O O . . .. .. .. .. ... ... ....... Franka jeszcze umie robić kolor...:) ps :Kurcze trochę niesymetryczna jestem...:D
  7. :O jak się robi wielkie oczy na klawiaturze...bo ja tylko potrafię otworzyć szeroko usta..:O
  8. zawsze kupował marzenia na kredyt oddawał dług kiedy stawały się faktem To mi się bardzo podoba...Pozdrawiam panie Januszu...:)
  9. ja się nie znać na takich formach...;) ale pozdrawiam.
  10. Co do uwag, zgadzam się z fisią...i jeszcze jedno masełko się zrobiło : "zawsze bałam się otworzyć w strachu". Bać się w strach...niedobrze... Ale mi się przeczytało :bałam się otworzyć strych...i by było fajnie... Sama treść interesująca...tylko forma nieco kuleje... Pozdrawiam...:)
  11. Puenta znakomita...ale...Kiedy tragedia nawarstwia się i nawarstwia w nieskończoność, jak w tym wierszu...powoduje efekt przeciwny...staje się nie do przyjęcia...nie do ogarnięcia. Skupiłaby się na jednej sytuacji i przelustrowała emocje narratora... jest nieźle. Pozdrawiam.:)
  12. Tytuł piękny...:) Ale im dalej w wiersz, tym pomysł chyba na jego rozpisanie wygasa... Wyczuwam co chciałoby się przedrzeć na świat...a jeszcze nie potrafi...Pozdrawiam...:)
  13. Tak na mus 200,00 zł... Wypłatę mam 8 - 10. Jak mi zostanie jakaś nadwyżka, po zapłaceniu rachunków, to chętnie przeleję. Przyślij na [email protected] nr konta. a. Dziękuję...Tak jak pisałam zamieszczę wkładkę o poezja.org gdzie trzeba.
  14. Tak na mus 200,00 zł...
  15. Chorzowski Port Poetycki w Starym Porcie Chorzów ul.Rynek 13 (wejście od parkingu) 21.11.2009 r. godz. 18.00 W III - jesiennej edycji wystąpią : - Majka Łokaj - Jacek Sojan - Aleksandra Słowik - Paweł Szałankiewicz - Elżbieta Brygida Prażmo - Grzegorz Derner - Jolanta Pilch Przypomną się również twórcy I i II edycji Portu Poetyckiego : - Mirosława Pajewska - Zenon Dytko - Beata Bigos - Marta Bociek - Joanna Proszowska - Starkowska - Barbara Janas-Dudek - Jacek Dudek - Michał Krzywak - Marcin Rokosz - Włodzimierz Szymczewski Oprawa muzyczna : Małe Ważne Sprawy (Kraków) skład : Maria Krawczyk, Florian Oskwarek, Tomasz Piłat Wernisaż :prace Katarzyny Macios
  16. Pierwsza zwrotka wymuszona i nielogiczna...Podpisani i wymienieni...bardzo niedobrze zastosowani... Tylko puenta tym razem... Pozdrawiam.
  17. Podoba mi się metafizyka wiersza. Zastanowiłabym się nad "bo już odeszła" - zahaczyłam o ten wers... może jakoś inaczej rozpisać...a może to tylko moje zboczenie...;) A w końcówce zamiast "czy" skrobnęłabym "jak" odnośnie początku, który mówi o ponownym narodzeniu... Pozdrawiam.
  18. "...i co się dziwisz...?" - jasminum :D nie dziwię się, bo siebie znam...zastanawiam się jedynie, czy to o peelu czy o autorze taki wyrok w ramce... :)) J.S Oczywiście, że o peelu..;) Ale z drugiej strony głodnemu chleb...więc niech się peel nie martwi...:)
  19. ...no nieźle mnie rozbawiasz od rana...:DDD
  20. Zastanowiłabym się nad przymiotnikami : zaschłej, niekształtnej (mazi), stęchły, atłasowym... Czy czasem nie zagadują wiersza...Tak np .: użyłem czterdziestki czwórki by przewietrzyć czaszkę z miłości plama upaprała tapetę nabytą za ślubne pieniądze nie mogę doszorować rąk nie mogę oczyścić paznokci nie mogę zmyć bruzd z twarzy w lustrze on się śmieje głaszcze i liże po policzku czuję oddech żądzy ogolony w aromacie drogich perfum wychodzę na ulicę skryty w garniturze na dzień dobry unoszę kapelusz udając uśmiech cień nie zdradza winy Taka mała sugestia...sorki za bałagan i pozdrawiam...
  21. Dobrze, że zmieniłeś z tym powtórzeniem... Zastanawiam się jeszcze nad "wieczne" bo to chyba jednoznacznie wynika ze zbawienia... no nie wiem... Zdecydowanie pierwsza mnie pochłania w całości...i : wróć kiedyś należy nam się jeden ślub gratis... plus zbawienie... Pozdrawiam...
  22. i rąk ostatni uścisk siłą powstrzymał twoje donikąd nagłe kroki za to masz u mię czekoladę...:) pozdrawiam...
  23. o nie! To ja chcę na Port dzięgi... Czy to ciekawa propozycja ? Rzecz względna...szczególnie tutaj...;)
  24. ? ! "...i co się dziwisz...?" - jasminum :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...