Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Amras_Elensar

Użytkownicy
  • Postów

    415
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Amras_Elensar

  1. HEj:) Jeden z leszych twoich wiersz, jakie ostatnio czytałem. Wszystko jest spójne,wyważone. Ciekawie bawisz się słowami, niebanalny koncept. Gratuluję i życze równie dobrych prac:) Pozdrawiam AE
  2. Hej:) Moje zdanie znasz, interpretacji swojej sie trzymam, w końcu jestem współtwórcą:) nie masz pakietu kontrolnego:P Ciekawy koncept. Dosajesz plusa, ale małego- na zachęte:) Pozdrawiam AE
  3. Hmmm. Coś w sobie ma. Temat oklepany niby, ale udało ci się sporo z niego wykrzesać:) Ustrzegłaś sie patosu, a o to tutaj nie było łatwo. Gratuluję:) Pozdrawiam AE
  4. Dziękuję wszystkim za komentarze:) Areno: zabieraj ile chcesz, ale zpstaw troszkę dla innych;) Arku: Zostawię tak jak jest, ale dziękuję za sugestię i nieobojętne przejście nad tekstem:) Anna: Turgor to ciśneinie wywierane przez wodę na ciśnienie ściań komórki (lub błony) komórkowej. Maciej: nie kłaniaj się nisko, bo coś w kręgosłupie strzeli i będzie nas mniej;)
  5. Skomentowałem w warsztacie. Wiec podtrzymuję swoją teze i zdanie:)
  6. Ciekawy wiersz. Mam swoja interpretacje; wiersz o wierszu. Jeżeli trafiłęm to moje gratulacje:) Pointa świetna, wynika z całości. POzdrawiam:) AE
  7. Panie Jacku: Mało liryzmu, hmmm. NIe do konca chyba pan zrozumiał mój wiersz. Alter Net: dziękuję za przychylny komentarz. Luthien: dziekuje za subiektywizm;)
  8. Amras_Elensar

    Tęsknota

    No, jakiś refrenik i przebój discopolowy. Naprawdę kiepsko.
  9. Dzień dobry Cóż powiedzieć. Czeka Panią sporo pracy. Wiersz... fatalny. Patos. Przypomina to pamiętnik blond gimnazjalistki. NIech Pani poprzegląda wiersze na forum (najlepszy bedzie almanach) i zobaczy jak należy pisać. Pozdrawiam
  10. Hej Agatka:) Dobry wiersz. Mówiłem juz o tej wersyfikacji, ale jak uważasz. Dobry pomysł. Wszytko logiczne i poukładane. Nadzwyczajnie spójny wiersz. Mam swoja interpretację, łaczę ze sobą niektóre fragmenty:) Plusisko:) Pozdrawiam AE
  11. Wiersz został przeniesiony z warsztatu. Dziękuję wszystkim za uwagi:)
  12. Czasem to złe się zdarzyło między wrześniem a listopadem A ja wciąż zgodnie z gradientem stężeń ludzkich Tyle we mnie wlewają jak w roślinę Ściana pęka w szwach od turgoru I jeszcze zbyt zielony jestem Czasem wymiękam patetycznie
  13. DObry wiersz. Zasługuje na plusika. Oryginalny koncept, niezłe metafory. Ma "jajo" ;) Podoba mi się. Pozdrawiam AE
  14. Kiepsko... Cóż wiecej dodać. Słaby koncept, wykonanie jescze gorsze. Już sie naczytałęm takich prac. Patos, brak dobrze dobranych słow, przenośni także nie widać. Czekam na lepsze prace. Pozdrawiam AE
  15. Amras_Elensar

    narkoman

    Hmm.. Jest pomysł. A to dużo. Wykonanie kiepskie. Myśli są za bardzo porozbijane. Nie są do końca spójne. Ciężko sie czyta... Tekst można rozbic na strofy. Byłby łątwiejszy w odbiorze i w czytaniu;) Pozdrawiam AE
  16. Dzień dobry!!! Niestety nie dostanie Pani dobrej recenzji. Kiepski koncept, juz kilka podobnych wierszy przeczytałem. Brak oryginalnych metafor. Za dużo emocji w tym wierszu. Wiecej liryzmu:) No i ten patos.. .. Licze na poprawę:) Pozdrawiam
  17. Jakoś Ania mnie nie przekonałaś. Niby rodzeństwo plakietkowe a tu lipa;) Można wyciągnąc kilka fajnych wersów, ale nic wiecej. Pozatym widzę wpływ LMK:> Ach ta łacina:) pozdrawiam
  18. Hej Agatka Napiszę że całkiem, pomyślaęłm jescze cieplej:) Dobry koncept , utrzymany do końca, logiczny. Plusisko zostawię a nawet dwa plusiska + + Pozdrawiam:)
  19. Klamra kompozycyjna musi być Jakby podmiot liryczny wyglądał w epitetach do końca epitetowych a bez konceptu? Interpretację należy trzymać w lewej ręce i nie kroić nachalnie wiersza Metafory wlewamy do kieliszka od szampana wąskiego szerokiego byle nie siorbać Wypada ładna formą pytać o aluzje literackie I koniecznie pod szyją Klamra kompozycyjna musi być
  20. Czasem to złe się zdarzyło między wrześniem a listopadem A ja wciąż zgodnie z gradientem stężeń ludzkich Tyle we mnie wlewają jak w roślinę Ściana pęka na szwach od turgoru I jeszcze zbyt zielony jestem Czasem wymiękam patetycznie
  21. No,no. Odkryłem plus mojej wątpliwej komputeryzacji;) Świetnie. Mam juz swoją interpretacje. Owoc i charakter dobrze współgrają ze sobą, są jednym i tym samym. Przynajmniej wg. mojej skromnej osoby. Bardzo dobra pointa, przemyślana i bardzo dobrze łącząca się z treścią. No i to co najważniejsze- koncept.... szkoda moich słów. W końcu nie chcę abyś się pyszna stała;) Pozdrawiam
  22. Nic się stało Tylko dogubiłem się pomiędzy fakultetami Brak spójności ogórka i pomidora niszczy ten kawałek papieru Bo czym jest sałatka? Nielogiczna Płyn syntezowy ma smak wódki Zjem nie zjem zwymiotuję z przegubienia
  23. Ładny wierszyk:) W Miarę prosty, nieprzekombinowany. Przyjemny w interpretacji. W pierwszej strofce zgrzyta szumi z zasuszam. Całkiem mało subiektywnie przyznaję- kawał dobrej roboty. Pozdrawiam:)
  24. Skrzyp polny zzieleniał ze wstydu przed makiem i chabrem Już w nasionku zgubił swoje ce Przekrój poprzeczny to tylko smaczny kąsek dla robaków- - nieświadomych koneserów antyków Tylko pszenica smyczkuje dzielnie okłamując lato strunami z wiatru Kłosy pływają grają- - nie tańczą
  25. Szukał miłości w drugiej ławce pod oknem Platonicznym pismem wykrzywiał Małgosi rzęsy- - esyfloresy paznokciem rysowane za szybko W różowy kubek wlewał gorącą czekoladę z trzema łyżeczkami cukru aż podnosiła się sukienka Prześcieradło zawiązali na supeł by trzymało ciepło Spojrzał ostatni raz jak na Eurydykę nie odeszła Pijany Orfeusz zagryza wino landrynkami
×
×
  • Dodaj nową pozycję...