Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jacek_Suchowicz

Mecenasi
  • Postów

    11 196
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    106

Treść opublikowana przez Jacek_Suchowicz

  1. chociaż się bardzo starają matki nie zastąpią pozdrawiam
  2. Dzięki - miał wzruszyć i zatrzymać Pozdrawiam
  3. miał (wz)ruszyć ale chyba nie za bardzo Dzięki Pozdrawiam
  4. Dużo więcej :) Pozdrawiam ps czy wiesz jak to co poniektórych boli, każdy dzieciak 500+
  5. na razie jestem tyci malutki nawet pod lupą nie ujrzysz mnie a właśnie wstała choć sen był krótki głęboki oddech i o mnie wie gdybyś ją spytał skąd taka pewność to się zezłości rozmaże tusz wyrzuci z siebie na odczepnego ja swoje wiem i już ciemności wokół lecz miło ciepło i jak na razie miejsca jest w bród warunki super jako się rzekło to wszystko dla mnie bym szybko rósł czasem ktoś krzyczy mówi dosadnie amfa alkohol zamuli mnie tak bardzo bardzo wyznać ci pragnę mamusiu kocham cię więc nie zabijaj mnie jeśli możesz nie pozwól aby pociął mnie nóż z wielkiego bólu krzyczał bezgłośnie kloaka dla mnie będzie jak grób dziewięć miesięcy przemknie przez życie chciałbym zobaczyć wspaniały świat szaleńczo tętnisz tysiącem uciech a tu – bachora masz lecz jeszcze przemyśl i nie zabijaj żebrzę o życie o każdy dzień pieluchy kaszki ciężar nad wyraz wstręt cię ogarnia przenika dreszcz są okna życia może ocalisz przecież dla innych będę jak cud zmobilizuję zjednam zapalę słodki poniosą trud nim mnie zabijesz jeszcze przypomnę ja jestem człowiek nie żaden płód ciebie mamusiu kocham ogromnie a z czasem w sercu stopnieje lód do końca życia będziesz myślała tęsknić żałować wylewać łzy może nie powie już nikt ci mama chcę kochać cię i żyć
  6. nie dziękuj należy się Pozdrawiam
  7. Też swego czasu się tym fascynowałem: teoria strun, czarne dziury itd Miesiąc temu powalił mnie reportaż z Ameryki Płn. Chyba Góry Skaliste. Uskoki ziemi do kilkudziesięciu metrów. Archeolodzy przeżywają niemalże orgazm. Warstwy geologiczne do kilkuset milionów lat widoczne gołym okiem. Nic tylko badać. I nagle tnie te wszystkie warstwy skamieniały pień drzewa - czyli co: drzewo rosło kilkanaście milinów lat - bzdura Kana Galilejska Jezus z Maryją i uczniami są na weselu i nagle okazuje się, że wina zabrakło. Obciach niesamowity - kompromitacja - wesele się rozleci. Nawet popularnego jabola (oni wyrabiali z winogron) nie mają. Maryja mówi: "Zróbcie, jak wam powie" Napełnili stągwie wodą źródlaną - zaczerpnęli i poszli do starosty weselnego "Ty dobre stare wino na koniec zachowałeś" - powiedział panu młodemu. (ktoś tam powie hipnoza zbiorowa - bzdura) Jeśli przyjmiemy, że materia jest tylko tworzywem - formą "gliny" z której można tworzyć wszystko - układanka powoli dobiega końca. Cały wszechświat materialny istnieje z tego tworzywa. I powiem więcej: część naukowców na podstawie obserwacji astronomicznych twierdzi że nie ma pustki. Cała przestrzeń wypełniona jest tzw. czarną materią - niewidoczną w której w ściśle określonych miejscach powstają galaktyki planety itd. Einstein już dawno stwierdził, że materia widzialna jest formą energii i odwrotnie. I ostatnia wisienka do tortu: Gwadelupa - słynąca obfitująca w łaski figura Matki Bożej. Lata 80 wiek XX Przed figurą modli się mężczyzna w sile wieku ojciec czwórki dzieci. Jego dni są policzone Rak trawi wątrobę - lekarze rozłożyli ręce. Cud nagłe uzdrowienie. Człowiek ten żyje jeszcze kilkanaście lat. Umiera. Sekcja zwłok. Patolog otwiera dzioba. Gość w miejscu wątroby miał raka - nie miał prawa żyć a żył. Wnioski wyciągajcie sami Pozdrawiam
  8. między innymi dlatego jestem niewierzącym
  9. dodam swoje trzy grosze: od kilku lat jestem osobą całkowicie niewierzącą. Uważam powiedzenie jestem wierzący za bzdurę. Do pewnego etapu życia byłem wierzącym i z tym żyłem: ja tu a ON tam - na górze i sobie wzajemnie nie przeszkadzaliśmy. ON pewnie przeszkadzał, że sprawił to, że przestałem wierzyć. Namawiam was przestańcie wierzyć i przyjmijcie, że jest zawsze przy Was. Towarzyszy wam zawsze w każdej chwili dnia i nocy. ON JEST, tak jak Wy jesteście po drugiej stronie mojego monitora, gdzieś setki a może tysiące kilometrów i nie wierzycie, że ja jestem, Pan Ropuch, Sylwester L. i inni - Wy wiecie, że jesteśmy. Postarajcie się zmienić wasze życie dostosować do tego, że ON jest z Wami - żyjcie z NIM. Daruje sobie przekonywanie, że On istnieje. Powiem tak: otwórzcie szeroko Wasze oczy, otwórzcie i oczyśćcie Wasze szare komórki ze schematów myślowych i sami krzykniecie EUREKA - PANIE JESTEŚ i całe moje życie byłeś i jesteś teraz przy mnie. Powiadam Wam świat wokół Was sam zacznie się zmieniać. I "najbardziej nie wierzcie w Boga" Ale żyjcie razem z NIM i w NIM - wiem bardzo trudne. Przyjmijcie dekalog najbardziej fantastyczna i logiczna recepta na życie!! Pozdrawiam
  10. w tej chemii rytm wyrównaj np moje papierowe ciało jest rewersem twoich dłoni może coś to oznaczało że przestało już się bronić opór zawsze bezcelowy to dopiero zauważam że nie przyszło mi do głowy na co teraz się odważam nie myślałam że jest miłość tylko chemia filozofia polubiłam już samotność by nikogo nie pokochać ... Pozdrawiam
  11. znakomite!! a połówka chce połówki cała płonę nie dla żartu ma połówka wstaje z łóżka i połówkę taszczy z barku Pozdrawiam
  12. Być medykiem, to nie drużba, lecz dla ludzi ciężka służba! Nas szczególnie, to dotyczy. My Polacy - to medycy! Na chorobach zna się każdy. Na leczeniu jeszcze bardziej. Epidemia - trza odkażać, Tylko czysta tu się nada. Pierwej trzeba polać ręce i do gardła trochę więcej. Polak dobrze odkażony politykiem jest ogromnym. Większość lubi ponarzekać: "ciężka dola jest człowieka" Część z nich pogna by strajkować - przecież mamy wolność słowa. Się pokazać dla zasady "Nikt nam w kupie nie da rady" Epidemia - jakieś głupstwa! Statystyki to oszustwa! D-5 promieniuje z masztów. Naszych d jest kilkunastu Jest zadyma super sprawa - grunt z policją się naparzać. Nieistotna jest przyczyna, wszystko to Kaczora wina' Że się dziś pomylił chirurg, że zabrakło wody w Nilu. To że w kraju rządzi kasta - jego wina jest i basta. Więc Bożenko życzę słońca rapowania też bez końca! Pozdrawiam
  13. Słysząc już z dołu jęki i spazmy osobistej żony, pomysł jest ale czy żona może być nieosobista chociaż pewno i może gdy pomylił klatki schodowe Pozdrawiam
  14. czy to nie fake news pewności nie ma lecz rymowana zwyczajna ściema każdy z rozumu umie skorzystać nie da się nabrać - rzecz oczywista bo oprócz kłamstw jest mnóstwo prawdy szare komórki nie od parady potrafią wybrać rzetelny portal fakty skojarzyć i sprawa prosta więc marudzenie i narzekanie bez sensu tutaj mój weteranie bo nic nie wnosi i jest bez celu każdy poeta to leń i nierób pozdrawiam ps napisałem 5/5 i uważam że powinieneś swoje tez przerobić na 5/5 np Kłamstw codziennie mnóstwo przybywa a stare prawdy mitem nazywa W necie dopiero jest… wysypisko zakłamuje się już prawie wszystko
  15. dzisiaj ma się dobrze naród mimo chorób jeszcze trwa zaraz ruszy całą parą by budować dalej kraj odzyskiwać co sprzedane rozkradziony zabrać łup przywracając sobie pamięć w ludziach znów zamieszkał duch stale w nim mieszają zdrajcy obce media szerzą swąd dziś ozorem chlapie każdy "demokracja poszła won" jakby poszła by nie chlapał i w Berezie ... tkwił jak kret krzycząc wolność wciąż znieważa to swawola dla mnie jest kto ma rozum się nie gubi ziarno zbiera pośród plew o większości nie marudzi własny kraj budować chce pozdrawiam
  16. zaś czynom daj dobro i miłość niech burzą wszelakie bariery budują z rozmachem i siłą zasieją ziarenka nadziei a wiarę umacniaj więdnącą napełnij nią serca po brzegi przyprowadź trzymając nas mocno stromymi szlakami do siebie Pozdrawiam
  17. może: i świat jest święty, i czas święty, ładne z nastrojem i przesłaniem Pozdrawiam
  18. dokładnie jak HJ a zwłaszcza jak się mogę pobawić dialogiem z rymami poziom lotem ślizgowym cały czas w dół, tak jak ludzie wokół coraz mniejsze wymagania, słownictwo jakby się zawęża, liczą się tylko myśli a te dość często z mądrością mają nie wiele wspólnego lubię ponarzekać - sam chciałeś Pozdrawiam
  19. pomysł jest super i aktualny ale weteran już w sile wieku potknięć rytmicznych garnuszek cały troszkę uładzić a spłynie echem Pozdrawiam
  20. zdanie jak zawsze miewam odmienne pisanie z Heniem z facecją utarg tematy drobiu stałe niezmienne a zwłaszcza jajek kur czy koguta nie rozkminiamy tematu długo pod topór idzie zwykle niewinny na pyszny obiad powiadam krótko najzdrowszy będzie domowy indyk pozdrawiam
  21. Jacek_Suchowicz

    każę kazać

    gdy powagi jest w nadmiarze to facecję jakąś okaż kaznodziei Ty nie jarzysz jak kazanie brzmi Twa strofa Pozdrawiam:)))
  22. Jacek_Suchowicz

    każę kazać

    czy kazaniem możesz karać gdy zanudzasz tu bezmiary katol już katusze cierpi kaznodzieja nie ma kary pozdrawiam
  23. tulipan wyróśł na twojej łączce samotnik z góry spogląda w dal i choć stokrotek wokół tysiące on za czymś tęskni zastygły trwa może o życiu swoim poprzednim gdzie ktoś kochany uronił łzę może o łączce na której pewnie niezwykłą przyjaźń zawiąże w deszcz Pozdrawiam
  24. drogi Heniu jesteś super bo dostrzegasz rzeczywistość u mnie kryształowe lustro aż do bólu wskaże wszystko nową bruzdę na policzku łyse placki pośród włosów wredny uśmiech bazyliszka błysk złośliwy moich oczu a na koniec jeszcze dodam już wiek z hakiem ma mój panie i niczego nie przemilczy co na twarzy zapisane Pozdrawiam
  25. niechaj zginą i przepadną z mordek co nabuzowane maski co są niewidoczne oraz zwykłe te szmaciane ale myślę że się mylę pozostaną maski pierwwsze tkwią na twarzach dosyć licznie i nie wejdą między wiersze gdy przypatrzysz się dokładnie twarzom które idą obok i posłuchasz ich uważnie mało kto jest dzisiaj sobą
×
×
  • Dodaj nową pozycję...