Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Judyt

Użytkownicy
  • Postów

    9 833
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Judyt

  1. na swoje wytchnienie po które stopami stąpając czasem matowieje poezja musi poczekać by oddech móc złapać płatki śniegu roztapiać na malowane okno przy którym kot mruczeje od nowa obraz płomień jaśnieje
  2. pojawia się jak sikorka wychyla łepek i mruga na znak porozumienia że małe cuda są chwilą tajemnicy jednej nadziei przeplatającej przebudzenie z zapadającym zmierzchem dnia pełnym rozmyślań nad kondycją własnego początku
  3. wiersz poruszający kubki smakowe, już leci do pełni mam nadzieję że nie obżarstwa(; lekki do czytania na raz, J. serdecznie
  4. ładny wiersz obrazowy, ptaszyna nasz bohater- uroczy gdzie podm. lir. może się od niego uczyć, ptaszek umie ja nie umiem... człowiek z natury musi się jeszcze wiele nauczyć J. serdecznie
  5. przeczytałam, ładne zaciekawianie czytelnika puentą, jednak zmieniłabym to "wielbię" dla utworu jako takiego samego w sobie J. serdecznie
  6. a tu...jawi mi się coś z pogranicza historii, może mitologii jakiejś wiedzy być może nabytej przez Autora, który próbował ubrać ją w wiersz, choć dla niewtajemniczonych, trudno przejść do rozwiązania zagadki o czym jest...J. serdecznie
  7. powiedziałabym ten wiersz w zdaniu: nadstaw policzek dla wroga a zapisze Ci się w niebie w taki sposób poczytałam jako głęboka refleksja relacji międzyludzkich, J. serdecznie Krzysztofie
  8. Dziękuję serdecznie Piotrze za ciepłe przybycie jak za wcześniejszych wizyt(: Jest tutaj wokół rozsiewane póki masz życie darowane... J.
  9. rozczarował mnie, a zapowiadał się uroczy wiersz J. serdecznie
  10. bez ciemności nie byłoby światła bez płomienia żaru bez nadziei miłości to tym wszystkim życia jako daru a więc tym słowem rozważaniem pozostawiam tyle o ile J. serdecznie
  11. przeczytałam Haniu, na ból odejścia ten wiersz na życie wieczne a więc z nadzieją, J. serdecznie
  12. Dziękuję serdecznie Grażynko, dla takich Czytelników jak Ty warto było zostawić ten ślad po sobie, że rozumiesz. Pomyślałam nawet, że mało jest wrażliwości wciąż, przecież słowo "drżazga" bardziej się przyjmuje, ale jest mniej sensowne. Pomyślę nad zmianą jaką proponujesz. Literatura spada treściowo nie nasycona bogactwem tych Łask, próbuje na siłę istnieć, a ja się do tego nie nadaję. Co do zmiany: " stopami sięgając" otóż zostawię jednak " stąpając" tak często stąpa jedynie po ziemii a nie wyżej sięga, że zostawię pierwotną wersję, może zmobilizuje innych do " sięgnięcia" i to nie tylko stopami. Dobry krok. J. uściski gorące i dobrego weekendu -odpocznienia uściski odwzajemniam i udanej niedzieli, która akurat się zaczyna pora spać, a więc miłej nocki życzę, Grażyna :) wpadłam wieczornie na chwilę z podziękowaniem zarówno serdecznym i kołysanką do snu nucąc sobie radiem klasyczną muzyką, J. (: do miłego...
  13. święty niepokój, chaos, dla mnie zaskoczenie w puencie, możlina by uczynić zakończenie pozytywnym, chociaż wiersz jest z tych raczej " trudno przyswajalnych na pierwszy rzut oka", jednak czy niepokój może być święty? Zastanawiałabym się... J. serdecznie
  14. hmm..mało rytmiczny ale subtelny dobór słów. Może proponowałabym zmienić " wdzięcznie dziecię kołysze" (kolejność). Ozobę rozumiem jako przyroda& miłość. Piękne połączenie, J. serdecznie, to tyle o ile
  15. skończyłabym ten wiersz na słowie " znak" bez wyrazu " nieskończoności" myślę, aby pozostawić resztę czytelnikowi, on widzi więcej niż nam się czasem wydaje. J. serdecznie Krzysztofie, zostawiam pod Twą rozwagę
  16. dobre i warto przeczytać. Taki wiersz jak ten porusza głębsze kwestie życia, egzystencjalno-filozoficzne co mnie się podoba. Gratuluję Grażynko, J. serdecznie
  17. Dziękuję serdecznie Grażynko, dla takich Czytelników jak Ty warto było zostawić ten ślad po sobie, że rozumiesz. Pomyślałam nawet, że mało jest wrażliwości wciąż, przecież słowo "drżazga" bardziej się przyjmuje, ale jest mniej sensowne. Pomyślę nad zmianą jaką proponujesz. Literatura spada treściowo nie nasycona bogactwem tych Łask, próbuje na siłę istnieć, a ja się do tego nie nadaję. Co do zmiany: " stopami sięgając" otóż zostawię jednak " stąpając" tak często stąpa jedynie po ziemii a nie wyżej sięga, że zostawię pierwotną wersję, może zmobilizuje innych do " sięgnięcia" i to nie tylko stopami. Dobry krok. J. uściski gorące i dobrego weekendu -odpocznienia
  18. na swoje wytchnienie po które stopami stąpając czasem matowieje poezja musi poczekać by oddech móc złapać płatki śniegu roztapiać na malowane okno przy którym kot mruczeje od nowa obraz płomień jaśnieje (...)
  19. łdany wiersz bo z nadzieją J. serdecznie
  20. przeczytałam, pomysł dobry, choć nie do końca jestem przekonana iż można zawrzeć tak szeroki w temat w jednej miiaturce J.
  21. i się spotkało natchnienie z poetką, brawo! J.
  22. nie widzę związku z wierszem J.
  23. ta Frida o której książka, film, to zagubiona postać, powiedziałabym że wręcz rozpaczliwa, nieszczęśliwa, oby mniej nieszczęścia w więcej szczęścia również we własnej niedoskonałości. Pozowliłam sobie zostawić namiastkę komentarza. J. serdecznie
  24. dziękuję i również za ten uśmiech(: J.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...