Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Judyt

Użytkownicy
  • Postów

    9 833
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Judyt

  1. Fagocie serdecznie Ci dziękuję za odwiedziny, ciepłoniaście:), klimatycznie dziękuję
  2. no właśnie hmm?, dlatego nim nie jestem, uff(:
  3. coś wokół tego bym rozkulał;) potwierdzam, smutny ten utwór, ciepłoniaście
  4. okej kyo, dzięki za depnięcie, ciepłoniaście
  5. :) niezła proza, ciepłoniaście
  6. najlepsza pierwsza strofa jak dla mnie, ciekawy też ten efekt odbijającego się echa echa echa, ciepło niaście niaś cie
  7. dobrze czasem pomarudzic pozdrawiam:) ano czasem!ciepłoniaście
  8. Tak zerknęłam i powiem tyle, że pierwsze trzy jakieś takie przejrzyste, a to chyba z piosenki jakiejś? -'stosując dietę na rzymskie wakacje', tyle tylko widziałam jak na moment, a puenta skojarzyła się z J.Chełmońskim, ciepłoniaście
  9. no to wolaqłabym bez pozorów, ale to me marudzenia, ciepłoniaście
  10. urzekający układ abstrakcyjnych elementów złożony w prozę życia dzierganą z chwil i Twoje wprawne piórko... bardzo...a nawet bardzoooo... gratuluję :))) serdeczności -teresa że co? abstrakcyjnych- a które Krystyno? czy wprawne to nic mi o tym nie napisało(:dziękuję za obecność i gratulki-to cieszy, eh no takie cuś całkiem takie z prozy,ciężko mi z tym piórkiem, ciepłoniaście
  11. mhmmm ...tak. PozdrawiaM. fajnie (bo pamiętam), ale jakbym znikła nagle to proszę się nie dziwić
  12. umiesz łowić właściwe...fajowy pomysł... dziękuję, Judytko :))) cieplutkie pozdrówki -teresa mm ja nie wiem o co chodzi, nic nie złowiłam, nie ma za co, wzajemnie
  13. Ale grosz do grosza i wiadomo, również bardzo serdecznie ostatnia mi nie leży, bo cud to codzień, a oni jeszcze szukać muszą? ciepłoniaście
  14. w trzepocie serca rebus- dla mnie to jest tytuł całości, ciepłoniaście
  15. zabrałam je z koca, zwlekając swoje ciało bezwiednie przyszła na myśl konstelacja nie było zbyt obfite a raczej wątłe i słabe przecierało palce , wzięłam na dłoń nie ulatywało tak samo jak strumienie z bólu głowy lecz nie takiego jakie bywają trwa w zawieszeniu i czy zbyt dobrze tak wyczytało spośród ścieżek, proza życia teraz tylko korale dziergane, przy mnie
  16. Stasiu przepraszam za wcinę - ale do Ciebie poczta na priva nie kontaktuje ;( Judytko - też przepraszam Pozdrówka Wiktorze- ale za cooooooooooo>? ni ma za co- mnie? mnie też nie działa?? ja też przepraszam,(adres masz) ciepłoniaste
  17. 3 - tak, ostatnia jakaś mm no nie wiem, ciepłoniaście
  18. potykam się o swój próżny cień, a prawie- patrzy się z parapetu, sobie zasadziłam i w firankę wrasta Marlettko, chyba jakiś inny krzak był przy nim,ps. zerwałam go spod jakiejś bramy plątając się po mieście, ciepłoniaście
  19. Judyt! Ucieszasz mnie odwiedzinami:) PozdrawiaM. mhmmm
  20. fajna apostrofa, o pokusach ciała ludzkiego, ciepłoniaście z marności swej
  21. też takie mieszane, dzięki za wedpnięcie Adamie, ciepłoniaście
  22. pamiętam ten wiersz, ładny bardzo, ciepłoniaście
  23. czas czasem- pozbyć się, " czasem w czasie upływu" fajno, coś w deseń podobny jak u mnie, ciepłoniaście
  24. dzięki Bernadetto1 za obecność, mnie się nie bardzo, ciepłoniaście
  25. wyczuwa się stopniowe chylenie ku ziemi...przemijanie i żal, że "już prawie"... :) serdeczności -teresa dzięki za przybycie Tereso, wzajemnie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...