Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Mirosław_Serocki

Użytkownicy
  • Postów

    3 223
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mirosław_Serocki

  1. Nie będzie chłosty, bo już sił nie mam. Kiedy w końcu wyleziecie ze swoich skorupek? Chcecie pisać rymowanki, to przynajmniej utrzymajcie równą ilość zgłosek w wersie, a jeżeli to jest niemożliwe, kombinujcie z akcentami. Pisanie wiersza rymowanego, który jest płynny to nie natchnienie, a poczucie rytmu i kalkulator. Trzeba liczyć, liczyć i jeszcze raz liczyć. Nie wiem co jeszcze powiedzieć i jak przekonać, że jeżeli jedna osoba chwali, to wcale nie znaczy, że wiersz jest dobry. Nie zawsze jest zły, ale często technicznie kuleje. Do roboty! Pozdr.
  2. No i właśnie nie wiem jaki. Taki idiotyzm mnie opanował :) Pozdr.
  3. dwie godziny przed terminem zerosiedem zgłoś się i jedna szklanka. wybornie wyborowa. to wiatr tak szumi a tramwaj skrzecząc i skrzypiąc pachniał od środka modnym odświeżaczem masa pracująca miast i wsi. bardziej miast. siedzieć spokojnie. motorniczy nie słyszał dzwonka a my nie słyszeliśmy jego. czapka z daszkiem tańczyła na tle nielicznych latarni. ślusarz miał dużo wielkich poduszek drabinę i lodówkę. w kącie lampa pięćdziesiąt głów i come on baby light my fire. trawa kołysała poznański browar łagodził obyczaje ktoś przypalił dłoń papierosem. nie jest łatwo zdobyć drugie piętro gdy drabina kołysze się w przeciwną stronę a kieszeń wypełnia literatka ostatnie sto gram i garść drobnych. ej ty obudź się reportaż robię. nie kręć nie kręć bohaterowie są zmęczeni
  4. Jestem pewien. Przynajmniej część młodzieży nie popełniała przestępstw, aby zabłysnąć przed kolegami ciuchami, samochodem itp. Może i bardziej szaro, ale zdrowiej i chyba trochę przyjaźniej. A może po czasie tak mi się tylko wydaje? A pamiętasz hasło "Aby Polska rosła w siłę, a ludzie żyli dostatniej"? Przeredagownaie nie wchodzi w grę. Za nic. To tak, jakbym chciał przeredagować tamto wczesne lato :) Pozdr.
  5. "w laboratorium pod powiekami przeglądać slajdy" Przyganiał kocioł garnkowi :) nie lepiej "przeglądać slajdy w laboratorium pod powiekami"? Pozdr.
  6. Nie powie mi Pan, że zwrot "stopy w sandałach zadomowione" jest zdaniem złożonym :))) A szyk przestawny? Od czasu do czasu warto zastosować nawet w mowie potocznej. Wychodzą z tego całkiem fajne rzeczy :) Pozdr.
  7. Pewnie to, o czym mówię, zrozumiesz za jakieś 15 lat. Właśnie po takim czasie od wydarzeń zdecydowałem się na napisanie tego tekstu. Jeszcze jedna mała prośba. Nie traktuj poezji jednostronnie i szablonowo. Ta prośba nie odnosi się do komentarza pod moim tekstem, ale do wszystkich, które komentujesz. Poezja to nie tylko Leśmian, tradycja i rymy. Można to lubić. ale zamykanie się w takiej klatce nie prowadzi do rozwoju. Najwyżej może udoskonalić warsztat, a i to w ograniczonym zakresie. Wolę Grochowiaka: "Rozmowa o poezji" - Grochowiak Stanisław D z i e w c z y n a: Czy pan ją widzi? Czy ona się śni? Czy też nadbiega - nagła jak z pagórka? P o e t a: Ona wynika z brodawek ogórka... D z i e w c z y n a: Pan kpi. Pan ją jedwabnie - pan ją jak motyla Po takich złotych i okrągłych lasach... To jest jak z Dafnis bardzo czuła chwila... P o e t a: Owszem. Jak ostro Całowany tasak. D z i e w c z y n a: Rozumiem pana. Z wierzchu ta ironia, A spodem czułość podpełza ku sercu... P o e t a: Dlaczego z pani jest taka piwonia, Co chce zawzięcie być butelką perfum?... Pozdr. [sub]Tekst był edytowany przez Mirosław Serocki dnia 03-02-2004 00:38.[/sub]
  8. "kiedy po nocy znów rośnie ta rana gdy prawdę ubiorą po same jej uszy" Nikt nie zauważył jedej rzeczy. Gdy pisze się cokolwiek, dobrze by było zwracać uwagę na to, jak tekst może być odczytany. "tarana", "jejuszy" i robi się kabaret. I naprawdę nie chcę być złośliwy. Pozdr.
  9. No nie wiem. Dla mnie to była sama poezja (chodzi o zdarzenia opisane). Nie dało się tego innymi słowami. Próbowałem, ale nic z tego. Pozdr.
  10. Dla mnie raczej o niespełnionych nadziejach i marzeniach. Co by było gdyby... Pozdr.
  11. Dorma! To zahacza o wiesz co... Taka postawa jest bezwzględnie tępiona. Panie Piotrze - życiowy tort? O tym nie pomyślałem. Ciężko myśleć w środku nocy. Panie Marcinie - nie muszę przecież przekonywać, że tak ktokolwiek pomyślał (to o stopach). Ludzie różne rzeczy mówią i różnych przenośni używają. Nie zmienia to faktu, że nie każdy zobaczy odpowiadni obrazek, gdy użyję jakiegoś określenia. I wcale tego nie wymagam. Prawdę mówiąc, to już się przestraszyłem, że napisałem coś genialnego. Jednak nie i całe szczęście. Nie lubię perfekcjonizmu. Pozdr.
  12. Piszesz dla siebie, czy dla czytelników? Oto jest pytanie...
  13. Właśnie to zakończenie powala skutecznie i na długo. Pozdr.
  14. Przykro mi, ale nie będę tego komentował. M.J. i D. powiedzieli wystarczająco dużo. Pozdr.
  15. Wszystko dobre oprócz: "Więc pójdę w mrok już chyba Zamknijcie za mną drzwi na klucz Zamknijcie oczy by nie widzieć" Ten fragment mocno się wyłamuje z całości. Po prostu wybił mnie z czytania i myślenia. Pozdr.
  16. A nie. Tu już komentowałem :) Jaki raban o wersyfikację? Po prostu widzę ten wiersz zapisany w inny sposób i to wszystko. Pozdr.
  17. Z "Krótkim filmem o miłości" mam skojarzenia, chociaż nie do końca. W każdym razie chodzi o nocne obserwacje.
  18. Bez urazy, ale nie widzę powodów, dla których ten tekst miałby być dobry. Przegadany, dosłowny, typowy dla pewnego wieku. Może krótsza forma byłaby właściwsza? Trochę kamuflażu, mniej rozczulania się nad sobą. Oto co proponuję. Pozdr.
  19. Współczuję tego buldoga :) Może warto by było, żeby przeczytała ten wiersz? "ta kobieta znowu stuka ołówkiem w moją uwagę jakby nie dość jej było zabaw różańcem zamiast korali" Oby tak dalej wyglądało Twoje pisanie. Pozdr.
  20. Nie chciałem komentować, ale jednak się nie powstrzymam. Sprowokował mnie jeden z komentarzy. Kto się domyśli czyj? I bardziej do tego komentującego piszę te słowa. Gdy już będziesz pisał takie wiersze, to z radością będę czytał wszystkie i może nawet kupię tomik Twojego autorstwa. "...chłopi, student z przeciwległego bloku. że przyszedł naprawić jej zamek, była tylko w koronie i koronkach." Szczególnie to.
  21. Ja cały czas, ale do teraz nie jestem pewien, czy to jest dobre. Jednak do odważnych świat należy. Pozdr.
  22. Moim zdaniem wcale nie jest przegadany, natomiast niepotrzebnie tak poszatkowany enterami. Przy dłuższych wersach nie straciłby nic z przekazu, a odbiór byłby lepszy. Przez wyrzucenie dwóch powtórzeń nie ubyłoby dynamiki. Pozdr.
  23. No fajnie nawet, ale ostatnia strofa... "moich własnych oczu" Czy nie uważasz, że coś tu nie pasuje? Może o jedno słowo mniej? Pozdr.
  24. "glinę czuć było nie wypalonym jeszcze strzałem jak cegłę na dom " Według mnie ten fragment nielogiczny. Pierwszy wers rozpoczęty od "i" też nie brzmi najlepiej. To tyle. Pozdr.
  25. Ach, bo widzisz... Jeżeli spojrzysz na godzinę zamieszczenia tego tekstu, to powinno się trochę wyjaśnić. To po prostu takie sobie nocne gadanie o wszystkim i o niczym :) Pozdr.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...