Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Mirosław_Serocki

Użytkownicy
  • Postów

    3 223
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mirosław_Serocki

  1. do siódmego wersu włącznie wszystko jest mniej więcej. Później zjeżdżalnia aż do czternastego. I znowu pod górkę. Bardzo nierówno i radziłbym coś zrobić z tymi rajami, morzami i ziemiami. Pozdr.
  2. Niestety. W ostatnim wersie żadnego łkania nie zauważam. Może powinienem zdjąć okulary spawalnicze... Dalej nic. Zauażyłem za to niepotrzebną inwersję w drugim wersie. Po co? I to nieszczęsne "myk myk" całkowicie odgania smutek i łkanie. Po prostu zaczynam się uśmiechać. Pozdr.
  3. Dla mnie nie jest to ideał, ale tragedii żadnej nie ma. Biorąc pod uwagę wiele czynników - jednak ocena pozytywna. Trochę za mocno eksponujesz motyw wojowniczki, ewentualnie bojowniczki o wolność i demokrację :) Pozdr.
  4. Jednak jeszcze jedno zdanie. Ty napisałeś tekst. Czy to jest wiersz, oceniają czytelnicy. Nie jest. To jest wierszydło.
  5. Nie mam zamiaru przypatrywać się tekstowi, w którym jest wszystko to, czego być nie powinno. Szkoda czasu. Całe szczęście, że mam stałe łącze, to przynajmniej pieniędzy nie szkoda.
  6. Jabłko to Renata i 2wcale nie złota. Raczej owsiana. Renkloda, po dłuższym zastanowieniu, jawi się przed moimi oczmi jako odmiana kry na Renie. Pozdr.
  7. O! piiiiiiip(ustawa nr.... z dnia.... O Kontroli Publikacji i Widowisk) Proponuję przeniesienie niżej. Oficjalnie.
  8. Nieźle. Pozdr.
  9. Co tu dużo mówić. Jest dobry i już.
  10. Bardzo dziękuję za to, że ujmuję. Jednak chciałbym poczytać sobie o tym, co napisałem źle lub tragicznie. Pozdr.
  11. Proszę nie zapominać o Teodorze :) A ja uczę się dopiero pisać coś podobnego do wierszy, więc nie wiem, kto jest w lepszej sytuacji. Pozdr.
  12. Mam specjalne życzenie: Cokolwiek. Pozdr.
  13. No nie wiem. Mnie nie razi ten fragment. To w końcu też normalne, aczkolwiek niepożądane zjawisko. Niedociągnięcia techniczne bardzo znaczne. Pozdr.
  14. Bo te kilka wierszy jest z jednego cyklu. Pozdr.
  15. A jakie będą następne?
  16. Czegoś tu nie rozumiem. Był pantum bez rymów - źle, jest z rymami - częstochowa. Eeeeeee tam. Fanta's Magoria dawaj jeszcze. Pantumy niekoniecznie, chociaż do dwudziestego protestować nie będę. Pozdr.
  17. Nieważne na co (kaca nie miałem od trzech lat), ale ważne to, że da się taki tekst odczytać:) Wystarczy pierwsza i ostatnia litera wyrazów na swoim miejscu. Czym dłuższy tekst tym lepiej się czyta :) Pozdr.
  18. Nieobcy klimat? Też mieliście swojego ślusarza? :) Pozdr.
  19. Jest ladunek emocjonalny, ale przez takie nagromadzenie cięć, wyrwań, spaleń i rozwleczeń ten wiersz po prostu staje się nudny. Pozdr.
  20. Ajć... musiałaś zepsuć całą zabawę w poszukiwanie znaczenia :( Pozdr.
  21. Liubę kwaę nriemywomnaą, ale w tej cilhwi prpoezsę hbertbaę :) Pozdr.
  22. Ejże... to przecież marchewka karotka zmodyfikowana genetycznie. Oto czym jest :)
  23. Jakie wnioski? Pozdr.
  24. Proste, a nawet za proste. Powtórzenie strasznie razi. PeeL, jak mniemam, ma palce, które dostrzegalne są pod mikroskopem? Nie piszę tego złośliwie. Po prostu trzeba uważać, żeby z wiersza poważnego czytelnik nie miał możliwości zrobienia kabaretu już przy pierwszym czytaniu. Jeszcze jedno spostrzeżenie. Zimny palec i chłodna szyba. Według mnie to trochę za dużo jak na te kilka wersów. Ogólnie do poprawienia. Pozdr.
  25. "jakby z nim były już jak za pan brat " Drogi Autorze! Przeczytaj ten wers na głos i wsłuchaj się w cierpiętnicze wycie swojego języka. Poprawić i to szybko! Są inne słowa, których można użyć. Ogólnie cały wiersz do przerobienia, chociaż muszę postawić plus za w miarę przyswajalne utrzymanie odpowiedniego rytmu. Nie jest to ideał, ale... Pozdr.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...