Mirosław_Serocki

"Ludzie nie mogąc być sobą Zachowują pewien dystans Do innych osób Którzy za wszelką cenę Chcą wycisnąć z nich Ostatnią pozytywną myśl By w końcu Tarzali się we własnym pocie i we krwi" Wersja prawidłowa: "Ludzie nie mogąc być sobą Zachowują pewien dystans Do innych osób Które za wszelką cenę Chcą wycisnąć z nich Ostatnią pozytywną myśl By w końcu Tarzali się we własnym pocie i we krwi" Nie rozumiem tylko dlaczego ludzie zachowują pewien dystans (w stosunku?) do innych osób. Inne osoby to nie ludzie? A może ludzie to nie osoby? Innych rzeczy też nie rozumiem. Głupi jestem i tyle.

Więc pokaż to w wierszu!

Zadałem sobie trud i przeczytałem. Masakra, beznadzieja i dosłowna dosłowność. Nic w tym nie ma. Nic.

Pan sugeruje krematorium?

Pani Julio! Dzisiaj zaczyna się dla pani Epoka Niewolnictwa, ale i tak wszystkiego najlepszego. Pozdr. Wiersz sprawia wrażenie, że został napisany przez osobę dorosłą :) Pozdr.

Ta odpowiedź jest tendencyjna. I to jest smutne.

Smutne, że pan nie łapie. Nikt nie drwi i nikt drwić nie zamierza.

gramofon melodię z pocztówek grał tym sposobem zrozumiałem i że zakopiesz swoje tajemnice jesteś głupcem jeśli myślisz gotów na przybycie demonów gramofonów gdy stanął w miejscu zrozumiałem A tak?

Przykro mi bardzo. Szmira jakich wiele.

Dwie ostatnie strofy do wykasowania. Psują cały efekt tak skutecznie, że aż płakać się chce. Pozdr.

Aż komentować się nie chce. Gdzie tu dojrzałość? Kompletnie nieudany.

się spóźniłem.

Interpretacja może być rożna, ale błędy są niezmienne. I o to tutaj chodzi. Nie jest to miejsce, gdzie ocenia się przesłanie wiersza, lecz jego jakość.

Weźmy poprawkę na wiek autora. Dobrze, że młodym chce się pisać. Może coś nie wyjść, gdy ma się 15 lat. Nie zrażaj się i pisz. Gdy ktoś mówi, że dno, to trzeba wyciągnąć wnioski i coś zmienić. W żadnym wypadku nie poddawać się. Tym niemniej ten wiersz dostaje "minusa", czyli "głos na nie". Pozdr.

Myślałem, myślałem i coś wymyśliłem. Może nie powinienem, ale... "poza płatami jest miejsce kryjówka-jaskinia czasami tam usprawiedliwiam siebie to potrzebne słucham piosenek aby przetrwać aby od nowa zaczynać" Za dużo nie chcę zmieniać, ale powyższy zestaw słów tak właśnie widzę. Pozdr.

Na osłodę - ten o wiele lepszy. Oprócz szóstej myśli. Pozdr.

Wyeksplatowane i wytarte: temat i wykonanie. Szepty, rosa, księżyc, szum rzek, blask, gwiazdozbiry. Nawet nie chce się czytać po raz dwa tysiące siedemset dwudziesty trzeci. Żeby jeszcze w innym znaczeniu to wszystko było użyte, jakieś małe zaskoczenie. Ale nie. Po najmniejszej linii oporu i już. Pańszczyzna odwalona. Rozumiem, że może tu do głosu dochodzi tzw. "kobieca wrażliwość", ale dla mnie to żaden argument. Pozdr. i czekam na prawdziwą jazdę :)

Jakich wiele Pozdr.

Nic nie czuję. Żadnej łzy, wzruszenia, współczucia. Nic. Źle dobrane środki artystyczne? Temat zgrany? Ostatnie dwa wersy kompletnie niepotrzene. Pozdr.

Agresywne psy to wielki problem. Jeszcze większym problemem są ich właściciele. Pozdr.

o piiiiiii... piiiiiiiii...! To jednak nie popiskiwania, a tak zwany sygnał zastępczy.

Popadasz w samozachwyt. A Tommy nieźle awansował. Co trzeba zrobić, żeby też tak mieć ?

Można coś z tego zrobić i to kilkoma zdecydowanymi ruchami.

Przypomniałaś mi coś, co kiedyś napisałem. Ogólna ocena wiersza - tak.

To nie powinien być żart. Proponuję jeszcze "...And Justice For All" i "Master Of Puppets" tego zespołu a także całe Swans oraz Skin, może jeszcze Sepultura i Dead Can Dance. Już sama muzyka powinna coś zdziałać :)