Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Mirosław_Serocki

Użytkownicy
  • Postów

    3 223
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mirosław_Serocki

  1. "wiosna, lato, jesień zima nic mi się nie przypomina..." Tak mniej więcej to wygląda. No i jeszcze święta różnej maści.
  2. "wpływy nie słuchania Panie Mirosławie? " Pan doskonale wie, o co chodzi. Jest Pan w końcu inteligentnym człowiekiem. Pozdr.
  3. Klimat się zmienia
  4. To nie mgiełka. Widoczność 10 metrów. Nastąpiło gwałtowne załamanie pogody.
  5. Znowy waszłaby jakaś mdląco - romantyczna historyjka, natomiast materiał , który zaproponowałem, dźwiękowo nieźle daje po głowie. Ja, na przykład, po zderzeniu z wytworami Michaela Giry czuję się "inaczej".
  6. Jestem ciekawski i domagam się odpowiedzi. Czym, czym, czym??? Nie słucha Pan hip-hopu, a wpływy już widać. Właśnie chodzi o to nieszczęsne "mą". Nie lepiej zwyczajnie "moją"? Napisać? Zawsze do usług.
  7. Radzę posłuchać Swans. Najlepiej w samotności i przy zgaszonym świetle. Szczególnie polecam "Are Dead" no i może jeszcze Skin - "Shame, Humility, Revenge"
  8. Nie zawsze. Trudno cokolwiek doradzić, ale to chyba się czuje. Nie uginaj się za szybko pod naporem krytyki. Wszystko trzeba przemyśleć. Sama zresztą widzisz, że zdania są podzielone.
  9. Nie ma rzodkiewek i sałaty.
  10. "kto ma rozum, niechaj zliczy" To tyle i na temat. Pozdr.
  11. Koniki polne słyszę tylko latem. Może jestem zboczony? Najważniejsze, żeby nie przedobrzyć. Ostatni wers zdecydowanie na "nie"
  12. Ale "autostrada dróg" to trochę niefortunna metafora. Każda autostrada jest drogą.
  13. Nozdrza i wlewanie są o wiele lepsze. W tej postaci ten wiersz po prostu ginie wśród tysięcy takich samych. Pozdr.
  14. Po prostu ten wers jest o wiele lepszy od pierwszego. Powyrzucałem (na własny użytek) płaczący deszcz z wiersza i wyszło całkiem ciekawie. Podkreślam, że to moje odczucia i moje zdanie.
  15. Nie interesuje mnie kompletnie, o kim mówi. Widzę tylko, że został pomylony "denat" z "delikwentem". O czyjeś belki proszę się nie martwić. Od tego są okuliści - giganci i Sejm RP
  16. Gwoździe wystarczą tylko trzy. I jeden rezerwowy, aby przybić tabliczkę nad głową. Może lepiej zaprojektować treść napisu, który powinien się na niej znaleźć? Będzie o wiele ciekawiej. Pozdr.
  17. No nie wiem. Płaczący deszcz był wywoływany w tylu postaciach, że trudno coś nowego, naprawdę swojego napisać. "Żegna się z nami królewski blues" ten wers widziałbym jako motyw przewodni. Pozdr.
  18. Auto jest ważne i najlepiej, żeby było iron. Przyznać się do głupoty to genialne posunięcie
  19. "bez odwagi by tknąć cud czym innym" A czym, jeśli można spytać? "w ogromnej wannie wśród śnieżnych stokrotek płatków spała nagusieńka" Rozumiem, że wanna z podgrzewaniem wody. Warto by o tym chociaż dwa wersy. "mą" mę twą twę śpię "zrosiłem łzą słoną jej skronie powieki i szyję" To chyba smok jakiś łzę utoczył. "bieluteńki płatek wyjąłem z naczynia" Wanna zalicza się raczej do zbiorników. "nim niczym" nieporozumienie "łez tuszem" to samo "dwa serca" jeszcze raz Co pozostaje??? Pozdr.
  20. Doczołgałem się. Oczy mam już prawie zamknięte i niewiele bodźców dociera do mnie z otoczenia.
  21. denat m IV, DB. -a, Ms. ~acie; lm M. ~aci, DB. -ów «człowiek zmarły śmiercią gwałtowną, nienaturalną; samobójca lub zamordowany» Znaleźć zwłoki denata. łc. No to się robi makabrycznie. I dlaczego w trzeciej strofie występuje powtórzenie? Nieładnie to wygląda. Przepraszam, że o stronie technicznej, ale to taki komentarz "na gorąco"
  22. "bezwartościowe gnicie bezwartościowy utwór" Ty rzekłeś, Wodzu.
  23. wolę być niczem niż wypalonym zniczem z chmurnym obliczem i rzemiennym biczem
  24. Dopóki nie będzie napisane z "polskimi robaczkami", to uważam, że tego nie ma.
  25. gdy będę trendy wybaczycie błędy cool wierszyk stworzę o Pięknej i Potworze
×
×
  • Dodaj nową pozycję...