Ważne ,że piszesz o tym co czujesz i jesteś o tym przekonany.
Rozważania filozoficzne też ulegają zmianom.Kant zastanawiał się ''czym jest człowiek?''
pozdr.
nie uczysz się na błędach
zdając moje egzaminy
wsadzasz palce pomiędzy
oczy wydłubując
nieswoje zakamarki uwikłań
chcąc trzymać za rękę
wykręcasz nadgarstki
miało być tak miło
spotkałam ciebie na ziarnku grochu
nieoswojona jeszcze szłaś obok
z naręczem nieśmiertelników
odległe dłonie przemakały
wzajemnie pociągi mijały się
na maleńkich stacjach każdego dnia
nie wyślę już listu z konwaliami
czas nie czekał na chwile
które nosimy w podartych kieszeniach
dzielić już nie ma czym
Czyżby z Rasputinem kojarzyło się.
Jeśli myślisz o innym imieniku to z przykrością muszę zrobić wycinkę,
choć -jak twierdzisz nie jest to wiersz.
Może chodzi o to, jak co komu wychodzi.
pozdr.
Pięknie Bartusiu.Czekam na więcej:)
Jszcze sobie podśpiewuję;
''dzisiaj ta jutro inna
kochanka i port
i inni otoczą nas ludzie
więc całuj mnie mocno
niech krew płynie z ust....''
stanę na progu twojego domu
zasłonisz oczy i zaśpiewasz
piosenkę o mamie
przebijając mi krtań
kazałaś matce konać
zalewając zupą odleżyny
licząc każdy grosz
choć żaden nie spłynął
liście jeszcze nie opadły
szykujesz jej następny pogrzeb
nie lubisz moich słów
twoje zawsze są lepsze
myślisz czarami uwiedziesz
mnie w tamten świat
żyj bliznami
one leczą twój umysł
wiąż wstążkami wyobraźnię
dziel się na czworo
widzieć ciebie nie chcę
Bardzo przypadł mi do gustu Twój utwór.
Można nim się bawić.Ale uwaga,horrory stoją za naszymi plecami.
Razem jest się łatwiej bać.Kiedy strach zaczyna mieć wielkie oczy...ale mamy wspaniałych przyjaciół:)