Gdybym, chociaż miał talent Kochani
Podawałbym wam wiersze na złotej tacy
A tak napiszę jakiś tekst czasami
na szybko przed wyjściem do pracy
Jakiś rym się nieraz skleci
Albo wcale się nie rymuje
Zlepek myśli niby w słowa ubranych
Częściej słówek zwyczajnie brakuje
Z ortografią zawsze też darłem koty
że nic tylko ze wstydu się zapaść pod ziemię
Jednak kocham te moje gnioty
a Was proszę o wybaczenie.
Pawełku wybaczam:))))
Podziel na strofy.Lepiej się czyta.
PozdrawiaM.
Młodość...hmm,piękna beztroska.
''
kto zamieni zdjęcia w jego albumie?
a na starość pampersy?'' - może przyjdzie samemu zmienić. - to je dobre he!
PozdrawiaM.
Pierre!To co miało być szczęściem zostało
kajdankami nazwane.
Maliny w pokrzywach..cóż niedostępne i sprawiające przykrość.
Ważne ,że wnioski wyciągnięte.
''
Czas uczy pokory
omijać pokrzywy i
wytrząsać kamienie z butów''
PozdrawiaM.
Jeśli się chce można zobaczyć różyczkę,
może różaną różczkę.
''na powierzchni zmysłów
każdy ma własny kompas
nie można więc
oszukać dotarcia kierunkiem
na sprawiedliwość ''
To dla mnie najważniejsza strofa,a pointa bardzo zgrabna.
PozdrawiaM.
Witaj Tomku!
Dobrze ,że zaglądasz.
Co jakiś czas i tak awaria forum więc wiele nie tracisz.
Ja zaczynam przegrywać swoje wiersze,bo przyjdzie kiedyś czas,
że wszystko zniknie.
Dziękuję za zajrzenie do mnie.
PozdrawiaM.
jesteś wycinkiem rzeczywistości
wzorem utrzymującym istnienie
stworzonym w określony sposób
w nieskończonym polu działania
tworzysz iluzję własnej woli
mogąc robić co chcesz
jesteś na swoim miejscu
nie popełniłeś złego wyboru
nigdy nie wybierasz
cokolwiek zrobisz zostanie
ślad
i wreszcie ludzie co wciąż uciekają
ode mnie od was i cały czas------wyrzuć ''i''
myślą że wolni jako te ptaki
- można zdychać i tak.
Pewnie ,że w debiuty.
PozdrawiaM.