Marlett

Marlett, "m" widziałam tylko jedno, jest ok. Cieszę się, że się splata. A więc prawdziwa "plecionka" Moc kolorów w plecionce opromienionych słońcem. Serdecznie pozdrawiam -teresa Tereso! Dziękuję za kolory ;) Słoneczka.

Tak - do lasu po świeże powietrze:)) Uśmiechu.

Tereso! m - już naprawione:) chyba że widzisz drugie - m. Bardzo dziękuję za interpretację, splata się z zamiarami autora. Serdeczności.

Lubię Latawce! Dzięki wielkie za uwagi - słusznie:) Poprawione.Może teraz wiersz lepszy w odczytaniu. Radości.

w prostej linii nie umiem się skończyć zacieśniam węzłem gordyjskim znieruchomieję na samym pułapie środkiem wydobędę złudzenie a jeśli wygięcie się nie określi potrzebna tylko cięciwa tułają dwie kropki na okręgu najdłuższy odcinek sedno pokona

dlatego lepiej nie pisać takich wierszy

interwencja.interia.pl/wczoraj/news?inf=1049024

Adam! od nas zależy tworzenie sensu życia uczucia tworzą świat niezwykłość to dążenie do spełnienia marzeń władam tymi, którzy mi marzyć pozwalają ;)))PozdrawiaM.

Tereso! radość jest zaraźliwa Wiem - bardzo:)) PozdrawiaM.

HAYQ! ...a może w balon-a?:))) Serdecznie pozdrawiaM.

BARBARA JANAS! Nie każde szkło musi być lustrem ale propozycja warta zastanowienia. ''jedno spojrzenie'' - pomyślę zastanowię. Dzięki za koment:)) PozdrawiaM.

Marusiu ! Cieszę ,że zatrzymałaś przy wierszu. Majowego słonka;))

Babo! Jedno lustro to zbyt mało. Wiedza to również poznanie i wzajemna akceptacja takich jakimi jesteśmy. To np. przyjaźń. Radości. No, tak. Można też każde ustawić pod innym kątem, wtedy widzi się wiele więcej. Fakt: pytanie + odpowiedź = wiedza. Dziękuję, że zechciałaś odpowiedzieć. A wiersz - dyskretnie fajniasty! Ciepełka i pogody - baba Babo! Wielkie dzięki. Słońca.

Trudno opisać oczy bazyliszka ale gdyby się to udało...tak trzeba uratować. Radości.

Mr.Suicide! Trafna interpretacja. Bardzo dziękuję za konstruktywny i wyczerpujący koment. Na forum niewiele osób piszących takie komenty. Chętnie biorę plusa;)) Słońca.

Babo! Jedno lustro to zbyt mało. Wiedza to również poznanie i wzajemna akceptacja takich jakimi jesteśmy. To np. przyjaźń. Radości.

Jimmy! Zatrzymały mnie płyny ustrojowe; Płyny ustrojowe - mieszanki wodne występujące w i poza komórkami organizmu. Zalicza się do nich krew, ślinę, chłonkę, płyn mózgowo - rdzeniowy, soki trawienne. Ich objętość stanowi nawet 80% ogólnej masy ciała Można się zaślinić;)) Uśmiechu.

Jimmy! Nie będę powtarzała tego co już napisano. Dodam; na wsi pewnie piosenki same się piszą a długość piosenki zależna od wielkości wsi;)) Radości.

Jimmy! Może i tak być , nie przeczę;)) Wielkie dzięki. Uśmiechu.

Teresko! Masz rację. Poznanie - to nie odbicie w lustrze. Radości.

INko! Oj!tak, podobno trzeba czekać siedem lat;) Uśmiechu.

Judyt! Pięknie dziękuję za interpretację:) Uśmiechu.

Jimmy! Może zbyt wieloznaczne ''odbijanie samotności'', ale marzenia są oki:)) Uśmiechu.

Mr.Suicide! Druga wersja mnie również bardziej przekonuje. hi -właśnie czytam Fausta. PozdrawiaM.

INko! złe nastroje do szafy piękne stroje na siebie ...i uśmiech :)) Ładnie zakręciłaś nastrojami:) Radości.