Wilcza
Trudno dojść do siebie po obudzeniu się ze snu pod tytułem ;proza życia w PRL.
Wiele podstawowych artykułów można było kupić w sklepach PEWEX-u za dolary.
Władza bardzo ich potrzebowała.
PozdrawiaM.
Judytko
Poruszyłaś niewątpliwie bardzo rozległy temat,
który zajmuje wiele miejsca w życiu każdego człowieka.
Nie ucieczka od cierpienia, ale uczestnictwo w cierpieniu
jest dowodem dojrzałości .
PozdrawiaM.
Wiersz traktuje o niezwykle subtelnych odczuciach,
ledwie dostrzegalnych, a jednak można je wyrazić.
Bardzo wymowna jest lampka, która rozświetla ciemność.
Milczeniem można wiele wyśpiewać, ukołysać.
PozdrawiaM.
moim zdaniem takie pobłażanie autorowi wpisu j.w. to wielka niesprawiedliwość wobec pozostałych (czerninka ;)
Miła marianno , mój komentarz dotyczy wiersza, więc w czym problem ?
I żeby zaraz sprawiedliwości szukać za pomocą scyzoryka ?
Alunko
Twoje ''terrarium'' choć pełne słodyczy i niezwykłości
.. a jednak boli okrutnie. Można w nim żyć tylko po co i jak długo
Iskra nadziei i brak akceptacji, sytuacja z której trudno znaleźć wyjście,
o ile jest jakieś wyjście.
PzdrawiaM.
Anton,
w niezwykle intrygujący sposób użyłeś kolorów.
Najbardziej wyrazisty jest kolor indygo - symbol duchowości
lub jako środek znieczulający. Nie poszłabym za sugestią wyrzucenia lustra
ponieważ daje ono rozproszenie, załamanie światła.
PozdrawiaM.
Najbardziej lubię pierwsze podane przez Ciebie Dzie wuszko tłumaczenie :)
Po prostu uwielbiam ''Sonet 49'' w wykonaniu Pauliny, dlatego podałam linka. Na temat wokalistki nie musimy dyskutować, na temat której mam swoje nieodmienne zdanie.