Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

marta_sawicka

Użytkownicy
  • Postów

    343
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez marta_sawicka

  1. N azwę Cię cicho tak po swojemu I gdy zapytasz prosto a czemu U zmysłowię Ci że twoja mama N azwę wybrała już dawno sama I ja także ją pokochałam U myślnie przecież tak Cię nazwałam Ś mieszku mój miły dodajesz mi siły
  2. Bylam czytalam plusa zostawiam i pozdrawiam:)
  3. Witam serdecznie Waldemarze i pozdrawiam i dziekuje za plusika.A co do plusika to chyba zapomniales dac bo mam zero plusow:)
  4. Serdecznie dziekuje i pozdrawiam:)
  5. A ch jak ten czas szybko leci B yliśmy młodzi i ufni jak dzieci S potkania - jesteśmy szcześliwcami O glądamy albumy z naszymi zdjęciami L ecę jak na skrzydłach chociaż Lotem W ynalazkiem techniki srebrnym samolotem E ucharystia Dziekczynna starym zwyczajem N aszych kolegów księży darem zostaje T o kolejne spotkanie ogarnia radością O pierwszym kontakcie myślimy z tkliwością M ija sześćdziesiąt rocznic naszego spotkania L iceum w Krościenku- Dunajec-Pieniny I leż wspomnień i ta nasza stara "Buda" C iepłem ogrzewa wciąż czyni cuda E meryci już dzisiaj wielu z nas pradziadami U kładając się z codziennymi troskami M imowolnie do wspomnień wracamy
  6. Kazda osoba ktora na mojej drodze postawi Bog jest mi bliska ty tez bo zagladasz do mnie ,pozdrawiam i szczesc Boze na twojej drodze zycia.
  7. Fantastyczny wierszyk ,pozdrawiam i plusa zostawiam.
  8. Dziekuje Nikodemie za komentarz i Twoja opinie postaram sie popatrzec na innych ale przyznam sie szczerze ze lubie swoj styl dzieki niemu jestem autentyczna a ten portal i tak nauczyl mnie wiele dzieki wam,pozdrawiam.
  9. Sylwus masz racje wstawilam to dwa razy dzieki tobie to odkrylam,pozdrawiam:)
  10. Tez kocham las a tak naprawde jestes moim ziomkiem urodzilam sie w Bialymstoku,pozdrawiam:)
  11. Drukuje swoje wiersze na blogach ,pozdrawiam.
  12. H istorie losu dziwne nieslychanie E cho je ciągle w świecie powtarza L udzi prowadzi Światła działanie E gzaminując łaską obdarza N a ziemskiej drodze wiele doświadczeń I wszystko w życiu łączy jakaś nić E kranem duszy poznasz działania W których nie warto bez Boga żyć I jeśli spotkasz kogoś w potrzebie E migrującego ze świata miłości R ękę mu podaj przytul do siebie C ierpieniu ulżysz wydrzesz ciemności I wiedz że skoro wstąpił w twe progi O patrzność pewnie go tam posłała C elowo Pan Bóg krzyżuje drogi H artując serca bo przez nie działa
  13. Normalnie sie na mnie uwziales,twoje poglady mnie nie interesuja a w tym miejscu sie pisze konstruktywne komentarze na temat wiersza.
  14. Dziekuje poprawilam i pozdrawiam
  15. Pozdrawiam serdecznie i dziekuje za komentarz:)
  16. Tak pragnę powiedzieć coś o Tobie A dzisiaj Twe święto więc to zrobię Ty jesteś jak skała w uczuciach stały Upadki i ciosy siły Ci nie odebrały Spokojnie dążysz do wytkniętego celu I tylko pozazdrościć Ci może wielu Oby Twoje rady i Twoje przestrogi Wzorem były dla mnie mój Ty tato drogi I obym uczciwie przebrnął życia progi
  17. Ladny podoba sie ,pozdrawiam.
  18. Ciesze sie ze czytasz moje wiersze ,moje serducho od razu szybciej bije i sie cieszy,pozdrawiam
  19. Bardzo slicznie dziekuje za mile komentarze a na imie mi Halina nie Marysia.Pozdrawiam serdecznie.
  20. Mojej kochanej SP babci Powiem wam szczerze na całym świecie Takiej jak ona nie odnajdziecie A mówię o tym bo dobrze ją znam Kiedy pamiecią do swych wspomnien gnam Ile to trudu pokładać trzeba Miłość odnaleźć w tej kromce chleba I spostrzec sposób wnukom podania Łez i radości co serce skłania Oby powiedzieć ci któregoś dnia Ściel swoje gniazdo gdyż babcia twoja Ciebie starannie już wyuczyła I w świat z pisklęcia ptaka puściła
  21. Ciężko usunąć zadrę gdy boli nawet wspomnienie o podłym czynie lecz z biegiem czasu jak Bóg wspomoże zadra wypadnie i żal przeminie. Pozdrawiam serdecznie:)) HJ Fajnie dziekuje i pozdrawiam:)
  22. P roszę cię w imię nauk Jezusa R zuć w niepamięć urazy i żale Z achowaj w sercu skarb miłosierdzia E liminując zawziętość stale B o z niej się rodzą chore uczucia A w sercu ogień piekielny płonie C o doprowadza nas do zatrucia Z łością co do nas wyciąga dłonie M iłości prawa przestrzegaj wszędzie I zapamiętaj niebios orędzie
  23. Ciezka z tym sprawa kocham czestochowskie,pozdrawiam
  24. R ozsuwam pamięci stare okiennice A może w przeszłości jej dzwięki uchwycę D ookoła ciemno a ja podróżuję O dległości wspomnień w ciszy pokonuję S łyszę już jej granie serce łka radośnie N a ustach zastyga tylko słowo głośniej A ona mi nuci nie zapomnij miła M iej oczy otwarte byś mnie nie zgubiła E cho moich nutek wcielaj szybko w życie L ękaj się jedynie braku wiary skrycie O d niej wciąż zależy błądzenie w ciemności D latego że wiara potegą radości I jeśli spotkasz złej siły korzenie A kordy miłości zniszczą zagrożenie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...