
Roman Bezet
Użytkownicy-
Postów
3 035 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Roman Bezet
-
lekko kołysząc falami
Roman Bezet odpowiedział(a) na Anastazja.P utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
O rety, doktorze Wu - chodźcie no tu! :)) " w łódce czasu po rzece twej wielkości płynę" - - - - .... - .... - .... - .... - .... -.... - .... ------- - I jaka diagnoza? - Kilka kropel. - Acha, czyli normalnie: kk! Powaga. pzdr. bezet -
Tak się przykro składa, że "kartkami" się nie trawi. Można trawić trawę, to co na niej - albo: kartki. A w związku z sensem, to chyba rymy za bardzo zdecydowały o treści. Chęć prowokacji (brutalizowanie wszystkiego) - można jakoś przyjąć - każdy ma swój ogląd świata. Ważne tylko, żeby go uzasadnić i uwiarygodnić. Czym? Najlepiej myśleniem. To przed Panem. pzdr. bezet
-
Przepraszam, ale co z tymi oczami? Opróżnić serce - to rozumiem, facet zabiera "meble" itede. Ale zamknąć oczy? Czyżby akt morderczy? Czy Pani czytała (po napisaniu) swój tekst próbując go zrozumieć? pzdr. bezet
-
Potrzebujemy więc kwadransa. b.
-
Rozumiem, chcecie mnie wyeliminować :) Temat mam juz w głowie, ale - nie ma tam jakiejś dziewicy na podorędzie - od razu by rozsądziła :) Może Miss Ewelina zechce? Mogę napisać do niej expresem. pzdr. b
-
Widzę, że jedna moderacja jest. I Wuren-Freud na straży. A temat kto zapoda? Czekać czy iść na spacerek? pzdr. bezet
-
A może by tak? Pewien kochliwy bąk z Lemborka skupiał myśli koło rozporka. pzdr, bezet ps. Czy dzisiaj nie ma Limeryk-party? :(
-
Miałem się normalnie wypiąć, bo znowu jakieś Zagadkowo! "zwarcie pieszcząc" mnie rozbroiło :) No płyniesz tą energia sobie - w sobie - gdzieś. Na podstawie faktów - dedukuję indukcyjnie, że chodzi ci o życie. Gdzieś tak między dwudziestką a trzydziestką ;) Szlachetna wiara "w punkty / wolnego łącza" (nie ślimaczego, bo przy tej energii...). Interpretację "zwarcia" (& splatania rąk) - zostawiam dr Wurenowi. Powaga. pzdr. bezet
-
należę do wiatru bo on gwiżdże
Roman Bezet odpowiedział(a) na Anna_M. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jak to logicznie się ma: gwiżdżę - lepiej gwizdać i dotykać - tylko patrzę. Ta koncówka. Ma być perspektywa, ale krótko i ostrzej chyba. Kociątko (o dziwo!) ma tym razem rację ;) pzdr. bezet -
no i się ściemniło
Roman Bezet odpowiedział(a) na Wuren utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
na ale już jaśniej ;) "myślotok" pan mówisz? no chciałbym go usłyszeć, tego peela, jak to sobie szepcze w postawiony kołnierz. bez ingerencji autora - ma się rozumieć. duża kultura osobista podmiotu :D co do reguł, to są takie, że mają służyć. komu? czemu? wierszu - wierszowi ;) konwencje (klasycyzm itepe) osadzają się w nas (pożeraczach mowy wiazanej), nowa-mowa nas zatapia. autor (czasem bywa poetą) próbuje się utrzymać na powierzchni przekazu, bo przecież o przekazanie czegoś tu chodzi. nie bądźmy bardziej papiescy. piszę to z małych liter, bo mi się zaciął klawisz "Shift" (choć nie tylko ;) pzdr. bezet ps. Podoba mi się, tylko te "przerzutki" zgrupowane w wersach jedna po drugiej - to chyba za wiele naraz. -
byłeś jak nikt niemalże
Roman Bezet odpowiedział(a) na Anna_M. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo dobry kawałek. :) Bardzo. Tutaj tylko bym odprozaicznił - odrealnił - za ciepło, za ładnie, za jednoznacznie. "nawlekałam te słowa na nitkę kiedy powstał długi sznur korali okręciłam się nim trzy razy" I nie mówmy o piachu, tylko o współczesnej. pzdr. bezet ps. Proszę nie ulegać pochlebstwom: "do twarzy ci" - każdy może powiedzieć, a obłęd to obłęd :) -
Pocałunek przez sen
Roman Bezet odpowiedział(a) na Rafał L utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Panie Rafale, to nie jest dobry wiersz, bo to nie jest jeszcze wiersz: wersy i rymy poezji nie tworzą. Skoro Pan o tym wie (bo wystawia go w Warsztacie - Piaskownicy), to po co daje go Pan do działu "początkujących poetów"? Brak konsekwencji w tym postępowaniu. Proszę próbować - ma Pan wrażliwość, a to dar. Nad innymi elementami poetyckiego fachu należy pracować. pzdr. bezet -
trzy kreski.trzy kropki.trzy kreski
Roman Bezet odpowiedział(a) na Valium utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Usunąłbym ten jeden - jedyny przecinek :) Wie Pani/Pan, o co w tym wszystkich chodzi. Panuje nad słowem i frazą (można dyskutować - oczywiście - ale to autor ma prawo do używania: słów - nawet w powtórzeniu, bo czemuś to służy - czy entera). Bardzo dobry kawałek poezji. pzdr. bezet -
Dobra rada dziada - dla Wurena
Roman Bezet odpowiedział(a) na asher utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
"Dobra rada dziada" - to tytuł, - w rozmyśle: PeLem jest dziad, w przypuszczeniu: pieśń dziadowska (tak związana z tradycją świeckich [hę!] uniwersytetów :). Powaga. pzdr. bezet -
Recepta.
Roman Bezet odpowiedział(a) na Seweryn Muszkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nic nie zmieniać, nic nie zmieniać - dobrze jest. Bardzo. Kochać i rzucać. Tak. pzdr. bezet -
Łezka samotności
Roman Bezet odpowiedział(a) na Rafał L utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Panie Rafale, zachęcam do pisania i do wytrwałości - to jedyna droga do sukcesu :) Proszę może najpierw spróbować epistolarstwa *. Ten tekst nie jest niestety jeszcze wierszem - przykro mi nie mniej niż Panu. pzdr. bezet ----------------- * epistoła - to taka starożytna nazwa na sms-a ;) -
pieśń dla przyjaciela, który wrogiem był
Roman Bezet odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No jużem się przestraszył, Messa - dzięki za zajawkę :) Wiesz co mnie tu powaliło? Twoja dyscyplina, Przyjacielu, bo czytałem wiele Twoich wierszy b. fajnych, b. mądrych, b. zabawnych i pomysłowych, które się rozłaziły gdzieś w środku, a to w rytmie, a to w rymie. A tu? Jak do piosenki ulał. I wynalażczość rymiarska - męska, bo męska (ale ja uznaje takie też w poezyi, a nie tylko w śpiewkach :). Druga piątka dziś - ho, ho - co to będzie za wywiadówka ;D pzdr. bezet -
Pies Odysa
Roman Bezet odpowiedział(a) na Witold Marek utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Misiępodoba i na czczo i po ko- lacji. Zapomniałem dodać w byłej sytu- acji :) pzdr. bzzz -
Dla tego jednego choćby - warto było wiersz znaleźć: "cieknące obrazy nikłych słów". Ten wers ustawił cały mój odbiór, stonował pazury, wytrącił z rytmu czytania na 3/4. Wiersz jak marzenie :) pzdr. bezet ps. nie czuję tu patosu, sa słowa, które konotują się tak albo inaczej - to w sobie należy przewalczyć - poszukać - rozwiązać sensy.
-
Wszystko jest na swoim miejscu: i liryka, i retoryka :) Na Pana miejscu zakazałbym jednak czytania tego wiersza Najbliższej, bo w porównaniu z nim - zabawy piaskownicowo-limerykowe to higieniczne gryzaczki dla osesków :D pzdr. bezet założę się, że się założyliście z Aną, kto przemyci dziś do wiersza trudniejszy wyraz ze słownika! :) ew. mogę rozsądzić :)
-
Czytam od tyłu (wszak pono jestem wypięty ;) "miał być efekt" - jest zawsze, pytanie jaki? Myślę, że o to chodzi. Jak sądzi Wu: cóś się nie udało. Z pałeczką magika ruszać na żywioły? To chyba tylko ta laska z Tomb Raidera by potrafiła :D Iskra odbita od dzwonu da nie tylko blask - jeśli dobrze się wsłuchać, można poczuć jego serca bicie (cóż, że żelaznego). "cirrocumulus" - to ławicowate chmurki, więc "klębiastej ławicy"? "carillon" - wszyscy wiedzą, bajka. Nie lubię wierszy zagadek (zwłaszcza, gdy autor podpuszcza: zgaduj, zgaduj). Nie lubię sięgać do słowników, żeby zrozumieć wiersz (chyba, żeby, a! to co innego :) Ale przecież i tak nie zrozumiałem. Najważniejsze, że u nas wyszło teraz słonko po kilku dniach smuty. O! i to jest pocieszające. :D pzdr. bezet ps. i proszę nie dawaj mi takiej opowiedzi jak niżej, bo się wypiszę z tego pamiętnika :P
-
ugniatanie gliny
Roman Bezet odpowiedział(a) na majkaa_m... utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Za dużo filozofii - jak na tak lakoniczny tekst! ;) To nie wada, lecz zaleta. :D "Wyższa idea" zachwyca w końcowej refleksji (nie razi - mimo abstrakcyjności pierszego skojarzenia). Ładna przypowiastka. Bardzo dobry wiersz - powinien być piętro wyżej. pzdr. bezet -
na wietrze
Roman Bezet odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Messa, masz moje pięć ! :) I o to chodzi, na pochybel smutkom (i bałamutkom) :D pzdr. bezet -
Do Bezeta (kk; żart)
Roman Bezet odpowiedział(a) na Wuren utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
A jaki tam drogi?! - mój duszku, Piotrusiu niesforny, ladaco, Wszak Anę przytulić - nie w łóżku! Nie będzie dla ciebie aż pracą. Ja toczę się: tani i szary, Jesienią znużony i życiem, Lecz mam jeszcze niecne zamiary, By Anę trochę podszczypać. Gromadzę psiakrwie i słowa, Plumplumam na liście, gdy lecą. Cóż, dzisiaj nie jestem gotowy Podziwiać dziewczęcą kobiecość. Wurenie – Rycerzu ze Wschodu! Twórz! Niechaj talent Twój płonie! Zaś Ana jak Gwiazda głodu Niech lśni na Twym nieboskłonie. ------------------------------ pzdr. bezet ;) -
Wszak taka "bieda" smakuje wszystkim, przecież od aktu aż do kołyski jest mały kroczek - niecały roczek i ludzkośc cała ma zyski ;)