
Roman Bezet
Użytkownicy-
Postów
3 035 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Roman Bezet
-
(limeryk) Sięgaj tam, gdzie sięgniesz okiem :)
Roman Bezet odpowiedział(a) na Lady_Supay utwór w Limeryki
O, kuchnia! ;) -
W Pawianicach, pszepani, ponoć się Strzygi mają ;) pzdr. bezet
-
czuję głód
Roman Bezet odpowiedział(a) na Anastazja.P utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pragnienie piękne. Ale czemu płaczesz - podmiocie bardzo liryczny? Ten wiersz należy ocenzurować - tu bywają też niewinnni (i - ne) :D pzdr. bezet ps. można bezzagadkowo? :) -
{Limeryk po bitewny} Belfer z Przasnysza II
Roman Bezet odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Limeryki
A wycisza? Jeśli tak - to jadę :) pzdr. bezet -
[Limeryk pobitewny] Belfer z Przasnysza IV
Roman Bezet odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Limeryki
...zakręcony, zakręcony :) -
[Limeryk pobitewny] Belfer z Przasnysza VII
Roman Bezet odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Limeryki
- a ja nie wiem ;( Proszę o przypisy, bom już wystarczająco łysy :) pzdr. bezet -
[Limeryk pobitewny] Belfer z Przasnysza IV
Roman Bezet odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Limeryki
...się żeś urodził, do szkół chodził, a teraz belfrów - obsmarowujesz? :D pzdr. bezet -
...bo to częstochowski limeryk, dr Wu! : a taką razą wszystko do gara wlatuje (tak Lady gotuje - jak Jej smakuje? ;) pzdr. bezet
-
No, to nawet Lady wyszło - pewnie dlatego, że do Pawianic niedaleko ;) pzdr. bezet
-
Ta noc do tamtych jest niepodobna
Roman Bezet odpowiedział(a) na Martyna_Zofia_Łysakiewicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ładny kiczyk - bez urazy (uczuć wszelakich). pzdr. bezet -
Pani Dormo, gdyby wiersz miał 6 zwrotek, to, opuszczając dwie pierwsze, zobaczylibyśmy cudowną resztę :) Chciałem tylko powiedzieć, że im dalej - tym lepiej. Wiersz "koci" - dla mnie - właściciela 11-letniego kocura, to miau, miau. Zastanawia mnie rodzaj męski Peela i żeński kocicy - podejrzewam, że to coś miało znaczyć. Ale nie chwyciłem. Czekam na nowe zwrotki (byle forma stale zwyżkowała :) pzdr. bezet ps. Proszę poprawić literówki: muszĘ i to "najlepiej", no i chyba za dużo tych "!" (a na koniec poproszę o odstępy po znakach interpunkcyjnych - np. przed "Wszystko" - ale to tylko tak, na marginesie ;)
-
pieśń z kamieniołomu
Roman Bezet odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"Pukam do drzwi kamienia. Wpuść mnie" - cytuję klasyka /?/ z pamięci :) I za tym echem namawiam do zwięzłości, "jakby" zupełnie mi nie pasuje (żadnych tu porównań! - niech się dzieją metafory :), najmniej przyimków i innych zapychaczy - niech drży lśniący sam w sobie. To bym właśnie w tę stronę obrócił: "gdy cegła przy cegle i okna nie ma, przez które mógłbyś złapać powietrza łyk" - tak długa myśl roz-czułość zbytnią chyba czyni? Czytałem już bardziej koszmarkowaty Twój wierszyk o "domku", Messa. Nie jest tak źle, żeby nie mogło być - lepiej :) pzdr. bezet -
Odstawiony na półkę
Roman Bezet odpowiedział(a) na Coolt utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Hej, Coolcie, nie za łatwa ta pointa? Marionetka rodz. żeńskiego (gramatycznie) jest, więc skąd: Jego odstawiasz? :) Z Twoich "miłosnych" (o ile jeszcze pamiętam one) chyba najmniej w sentymenty biegnący, chociaż (rozumiem to - kiedyś podobnie chyba czułem i pisałem) nie wolny od "słodyczy" ;) "wtuleni w jedno pragnienie" - to exemplum. Nie wymagam oszczędności - ale można by poczyścić trochę. Pointa wiersz upraszcza na maxa - nie wiem czy dobrze to, czy nie. To taka westernowa prawda (pif-paf z Coolta ;) pzdr. bezet -
A mnie się podoba, a koniec jest namiętnie piękny :) I raczej wiele tu obrazów rzeczywistości, niż wytartych tropów poetyckiej oczywistości. Wszędzie skrzą się wynalazki - nie epokowe, ale poruszające. Ten - przez palcowy przypadek - powalił mnie wręcz: womagasz sośnie patrzeć w niebo :)))) I nie mów dr. Wu o naiwności - z takiej mąki smakowity chlebek! pzdr. bezet
-
Dokładnie! Po każdym przecinku, kropce, myślniku, a przeciwnie do tego: bez odstępu przy cudzysłowie, nawiasie etc. Takie są zasady pisania, które czynią tekst (z techniczno-wizualnego punktu widzenia) czytelnym. I nie ma zmiłuj (no, Francuzi robią odstęp przed myślnikiem, ale to Francuzi ;) pzdr. bezet
-
Stroiciel nastrojów
Roman Bezet odpowiedział(a) na mgosia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo ładny zapis. Bez wydziwiania - oszczędnie - obrazowo. Niesie ciekawą refleksję. Codzienność zatapia się w metafizyce. "z kotwicą na plecach" - bardzo, bardzo odkrywcze :) Proszę pisać! pzdr. bezet -
Skąd tyle mocy w Tobie Autorko! Takiej elektryzującej i czystej liryki jeszcze ze słów Twych nie "spijałem" :) "w skupieniu" tylko czy aż? Oczekiwałem tutaj wybuchu, ale to moje oczekiwanie. Wiem, pamiętam - lepiej w pantofelkach przez las :D pzdr. bezet
-
Do Asklepiosa
Roman Bezet odpowiedział(a) na anuncja em utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Coś w tym jest. Proszę zwrócić uwagę na powtórzenie (nie słów). "wzrokiem swych oczu" Gdyby Pani rozbiła normalny tok składniowy - na rzecz równoważników - byłoby chyba lepiej. Skróty myślowo - obrazowe w poezji to konieczność :) pzdr. bezet -
Nie. Wydaje mi się, że to jest refleksja na poziomie "Bridget" lub innej Grocholi. Koncówka mogłaby coś uratować, ale zapisana "niedzieli" - a tak, tylko "w holywoodzkim uśmiechu szczerzymy zęby do siebie" - mówią słowa. Tytuł (bez p) odpowiada dziełu. pzdr. bezet PS. I proszę jednak postarać się robić o d s t ę p y po znakach interpunkcyjnych w komentarzach ;)
-
nie za nisko nie za wysoko
Roman Bezet odpowiedział(a) na Izabella_Sendor utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziwne wędrówki Pani uprawia, choć ciągle po zyciu, wbrew opiniom czytaczy, że to o angelologii. Początek wspaniale sytuuje. Dalej - nie podoba mi się porównanie (ciche nuty perkusji? co to za instrument ;) "chce się tu i tylko tu być" - prosto i treściwie (czy nie za prosto?). W trzeciej czuję "ducha" Mumii - tak jakoś mi się układają te ciągi - bardzo, bardzo ciekawie. W zakończeniu - odwrócenie - które rozumiem, ale jakoś mi smutno. Nie wiem czy Pani to czuje, ja zauważam: wmieszanie się emocji (liryzmu) w wyważone (dotąd) Pani opisy, no i ta zabawa sensami - "refleksje filozofa na wakacjach" (tak jakoś to Pani nazwała?). Chyba nowe ścieżki. Rozstaje? pzdr. bezet -
Tytuł powinien brzmieć: Figlik, wtedy bym odpuścił, teraz, zgodnie z tytułem, sugeruję na warsztat. :) pzdr. bezet
-
Pani Brown
Roman Bezet odpowiedział(a) na Lourds Nowak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A gdzie jest komentarz z osobistymi wyrazami sympatii autorki do bezeta?! Ja protestuję! Jak wszyscy zaczną wszystko kasować, to co tu zostanie? Dla historii? (kilka -nawet - butelek piwa nie stanowi żadnego wytłumaczenia :) no, no! bezet -
względy
Roman Bezet odpowiedział(a) na Michał Kowalski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ty, Kowal and the Sky, uważaj! bo Cię jeszcze zagłosują :) Zrozumiałem (co w aktualnych okolicznościach przyrody - etc). Ideologicznie poprę - jakbyś wystartował. Polecam uwadze szczegóły zapisu tej manifestacji wyborczej: lepszość gorszość względna - lepsza gorszość trendi zielone moda na czerwone - modi zielone nad tym drugim policjantem mógłbyś popracować, musi być dwóch do pary (choć bez psa) - wymyśl coś innego tu kurwa (z innego kościoła) - to mnie normalnie razi, nie żebym, ale rodzaj to lepperyzmu ;) Tak więc jako statystyczny badany - pisłem cienko - i wyszłem se. pzdr. bezet -
Pasażerka
Roman Bezet odpowiedział(a) na Bartosz_Cybula utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Tak - końcówka jest. Wcześniej - jak dla mnie - momentami zbyt powierzchownie. Nie czepiam się lekko odświętnego języka (taki patos bywa-jest nawet strawny), ale : "ambitne spojrzenie zdradzało sukces" nadaje się raczej do cv :) Wiem, że jest to być może Pana sposób oglądu świata, ale dla mnie to propozycja zbyt uboga w fakturę i znaczenia (bo to się łączy). pzdr. bezet -
Impresja z kwiatu lotosu
Roman Bezet odpowiedział(a) na Wuren utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Rozpadł mi się po drodze. Za czerwonym zapachem. "Tańczy śmiech" - wytrąciło z lotu. I dalej tak dalej. "szczeliną w witrażu sączy się radość" - jakby zbyt łatwo weszło, wers długi z prostym (za prostym) pzresłaniem? "w źrenicy fotografia chwili" - (fotografia chwili - fotografia zawsze łąpie chwilę ;) pzdr. bezet ps. klimaty chwytam, miewam podobnie.