Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Annna2

Użytkownicy
  • Postów

    2 062
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    20

Treść opublikowana przez Annna2

  1. @Wiesław J.K. Babcia Maria przed ślubem nie znała prawie Dziadka Bernarda. Tak kiedyś było. Ale pokochała Go. Nie mogło być inaczej- był dobrym człowiekiem. Dziadek Bernard zginął w Dachau- nieposłuszny był. Babcia szukała Go przez Czerwony Krzyż. Czekała całe życie. Nigdy już nie wyszła ponownie za mąż
  2. Na łazie leży łuż łupsieczóny blechkuch, makownik, bygielki i psiernik. Znowój mom smaka na chleb, tlo Twojó. Naziankszo jizba zidać tamój. Matulka śwyże bochny na ławach łukłodo, w ty jizbzie w letnie pozietrze je nozimni. Puchniało ni na pu, a w cały chałupsie, abo eszcze dali. Na ławie ciasto drożdżowe już leży, makowiec, ciasteczka i piernik. Mateńka świeży bochen układa, w największej izbie- tam gdzie najzimniej W całym domu pachniało i jeszcze jeszcze dalej. Ciepło chrupiącej skórki o smaku dojrzałych jabłek leżących na słońcu. Zapach spakuję jak dwie karty trefl I trudno znaleźć w pokoju za dużym, na Twoje na powrót dziecięce kształty. Sierpień już, czas taki uparty, śmiech potrzebny jak tlen. Widzę- a to przecież nie sen. Znak Krzyża robiony na każdym bochenku. Mateńko najświętsza.
  3. Annna2

    Limeryk konsumpcyjny

    @Klip homonimowa i bardzo fajnie!
  4. @Maciek.J a może w nos mu trzeba uderzyć? Fajne bardzo
  5. @violetta no i tak trzymaj! @Wiesław J.K. podobnie jak moja Babcia Maria. Czekała na Dziadka całe życie dzięki @[email protected], @Sylvia, @kwintesencja , @Andrzej P. Zajączkowski dzięki
  6. @Leszczym jak już tyle już razy gorzej, to nie może być- dalej tylko lepiej. Jak w matematyce- minus razy minus- daje plus
  7. @Alicja_Wysocka dobrze się stało- tak jak się stało, tak myślę, w tamtym wypadku gdyby udawał- mogłabyś nie żyć.
  8. @kwintesencja dzięki
  9. @Alicja_Wysocka miałaś szczęście.
  10. @janofor Do kraju tego gdzie winą jest dużą Popsować gniazdo na gruszy bocianie, Bo wszystkim służą, Tęskno mi, Panie. (Norwid) W mojej ojczyźnie, do której nie wrócę, Jest takie leśne jezioro ogromne, Chmury szerokie, rozdarte, cudowne. (Miłosz jednak wrócił) Serce tułacze zawsze tęskni- bo Ojczyznę ma się jedną. Piękny
  11. @kwintesencja dobry wiersz. Taka współczesność naszych czasów
  12. @Berenika97 to pogodzenie się z przemijaniem. Już wdarło się zmęczenie- już nie ma się gór zdobywać. Każdy z nas ma własne Himalaje- skrojone na nasze możliwości. Jeszcze nie! jeszcze się nie poddawaj! Patrz! Tyle szczytów przed Tobą. Berenika piękne
  13. @Leszczym dzięki
  14. @Leszczym Ty to masz pomysły. Trochę zawiłe, ale fajne
  15. @andrew my jesteśmy z Wenus- wy z Marsa. I choćby nie wiadomo jak te dwie planety różniły się- porozumienie możliwe jest
  16. @Robert Witold Gorzkowski Rober na na Twoje komentarze też czekam.
  17. @Robert Witold Gorzkowski lubię komentarze Bereni i czekam na nie. Robert skąd wiesz co myślę w tym wierszu. Ale wiesz i to jest piękne- tak właśnie jest. Łał! Robert Ty wiesz wszystko. Dziękuję dziękuję . To jest Łał!!! Było warto Mogę coś dodać? Smutek jest we mnie to prawda. Już chyba wszystko przeżyłam. Dziękuję
  18. @Andrzej P. Zajączkowski podoba mi się. Nie wiem. A może chodzi o sekret Emily, który poprzez "Wichrowe Wzgórza" zostały częściowo wyjaśnione? Może sekretem jest miłość destrukcyjna, zdrada i zemsta?
  19. @Berenika97 Dziękuję za piękny i obszerny komentarz. @Alicja_Wysocka dziękuję- komentarz jest piękny. Tak sobie pomyślałam, że jak dziś łatwo rezygnuje się z miłości. Coś nie tak, albo partner się troszkę "zużył" i zamienia się na nowszy model. @andrew dokładnie- to życie. Dzięki. @Rafael Marius, @Andrzej P. Zajączkowski dziękuję
  20. @Jacek_Suchowicz dzięki za interpretację i za przypomnienie " Hymnu o miłości. Napisałam na końcu że miłość bywa poczuciem winy. Miałam na myśli to, że tylko pierwsza miłość jest dziewicza i niewinna, albo gdy wszystkie zobowiązania uregulowane- wchodzi się w związek "czysto". Ale bywa też tak- że ktoś opuszcza rodzinę-bo się zakochał- nie wierzę że nie ma poczucia winy- choćby trochę. Dziękuję za Twój komentarz- podoba mi się @Maciek.J dziękuję
  21. Miłości! Słowo kocham to za mało, jest tylko pustym cymbałem brzmiącym. Miłości tyś karmą. W Twoich błękitach pływam, wśród wzgórz też wędruję. Wiatru nie czuję, nim oddycham. Zimą Tobą obrastam, zaplatam prawdy również na Wiosnę, z liśćmi rosnę. Przy Twoich witrażach klękam, z nimi się kruszę. Miłości na ciebie się zdałam. A potem znów świt wzejdzie dla nieobecnych, w czerwieniach cień się zagubi dla zapomniałych. A my bezwymiarowo wciąż odnajdywaliśmy siebie, rzeźbiarzami najpiękniejszych pomników żądzy i oddania. Patrz - stary zegar ze ściany spadł. Otworzyłeś drzwi - liść wpadł. To koniec lata - powiedziałeś. Już wiedziałam. To tylko żart z nieistniejących snów. Jesteś wiernością, prawdomównością i przyjaźnią. Bywasz poczuciem winy. Miłości.
  22. @andrew tak to prawda. Wielu. I każdemu z nas to się uda. Piękny poetycki
  23. @Marek.zak1 Poziam tak. Mogó? Powiem tak. Mogę? Równouprawnienie, równouprawnienie! Krzyczą wszyscy. No i ok- nie mam nic przeciwko. Ale to równouprawnienie często kończy się np gdy trzeba wtargać meble- na czwarte piętro ( bez windy)
  24. @Berenika97 hmm nie wiem. Opowiem historię małżeństwa Babci Marii. Przed ślubem prawie nie znała Dziadka Bernarda( tak kiedyś było- Rodzice kazali) Ale potem pokochała. Dziadek był bardzo dobrym człowiekiem( inaczej być nie mogło) I czekała całe życie na Niego. Gdy zginął była młodą i piękną kobietą. Mówiła, że może i znalazłaby męża- ale dzieci ojca już nie.
  25. @Marek.zak1 pięknie. dzięki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...